Autor : Aleksandra Kurowska
2022-04-21 10:52
Na majowej liście leków refundowanych znalazły się wyczekiwane zmiany w leczeniu raka nerki. O to, jakie mają znaczenie, spytaliśmy klinicystę, dra hab. n. med. Jakuba Kucharza z Kliniki Nowotworów Układu Moczowego Narodowego Instytutu Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie - Państwowego Instytutu Badawczego (NIO-PIB) w Warszawie oraz przedstawicielkę organizacji pacjenckiej - Joannę Konarzewską-Król, dyrektor Fundacji Onkologicznej Nadzieja.
– Nowy program lekowy dla chorych na raka nerkowokomórkowego to zupełnie nowa jakość w leczeniu tej choroby. Między innymi dlatego, że będziemy mieli dostęp do nowych terapii w pierwszej linii leczenia oraz szeregu leków w leczeniu chorych na raki niejasnokomórkowe. Zmienią się również kryteria umożliwiające włączenie do programu lekowego, które będą zdecydowanie bardziej przystawały do praktyki klinicznej i będą podążały za współczesną wiedzą dotyczącą tej choroby – mówi dr hab. n. med. Jakub Kucharz, specjalista onkologii klinicznej z Kliniki Nowotworów Układu Moczowego NIO- PIB w Warszawie.
W ocenie klinicysty nowy program lekowy będzie prawdziwym przełomem w leczeniu chorych w Polsce. Profesor Kucharz zwraca uwagę, że kolejnym krokiem powinno być umożliwienie skojarzenia inhibitorów kinazy tyrozynowej z lekami immunokompetentnymi, które dla części pacjentów mogą być optymalnym rozwiązaniem. – Natomiast z całą pewnością program ten był bardzo wyczekiwany przez środowisko onkologów i pacjentów. Warte podkreślenia jest, że został on stworzony przez ekspertów, którzy tworzyli także zalecenia postępowania w tej chorobie, więc jestem przekonany, że będzie odpowiadał na potrzeby – mówi nam dr hab. n. med. Jakub Kucharz.
Ekspert w rozmowie z Cowzdrowiu.pl zwraca uwagę na zalety maksymalnego uproszczenia programów lekowych i zauważa, że proces ten zainicjowano przy najnowszych zmianach. – Chodzi o takie uproszczenia, by lekarze praktycy nie obawiali się zapisów, które są zawarte w programie lekowym. Uproszczenie, które mamy, powoduje też, że większa grupa pacjentów ma dostęp do leczenia. Przydałoby się minimalizacja biurokracji, która jest zmorą wszystkich lekarzy. Konieczność zajmowania się bardzo dużą ilością formalności zabiera nam czas, który powinniśmy przeznaczać na leczenie chorych – punktuje.
– Z ogromną wdzięcznością przyjęliśmy informację o pojawieniu się nowych terapii dla chorych onkologicznie na majowej liście leków refundowanych. Szczególnie bliska nam jest zmiana dla pacjentów chorujących na raka nerki, bowiem jako fundacja od ponad dwóch lat podejmowaliśmy działania, których celem było doprowadzenie do zmian w systemowym podejściu do leczenia raka nerki – mówi Joanna Konarzewska-Król, dyrektor Fundacji Onkologicznej Nadzieja. – Pacjenci ci od maja zyskają dostęp do skutecznej, skojarzonej immunoterapii już w I linii leczenia, czyli wtedy, gdy terapia ta może przynieść najlepsze efekty terapeutyczne. Jesteśmy tym bardziej wdzięczni panu ministrowi, bo zmianie uległ cały program lekowy, co oznacza lepszą i skuteczniejszą opiekę dla chorych. Innowacyjne terapie dają im bowiem szansę skutecznego leczenia – dodaje.
Więcej o najnowszej liście refundacyjnej tutaj:
Leki: MZ podsumowuje majową listę refundacyjną
Leki: od maja nowe refundacje m.in. w onkologii. Jest już lista
Redaktor naczelna, od ponad 20 lat pracuje w mediach. Była redaktor naczelna Polityki Zdrowotnej, redaktor m.in. w Rzeczpospolitej, Dzienniku Gazecie Prawnej. Laureatka branżowych nagród dla dziennikarzy i mediów medycznych, a także Polskiej Izby Ubezpieczeń oraz Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. Kontakt: aleksandra.kurowska@cowzdrowiu.pl
//