Autor : Anna Rokicińska
2021-02-23 10:24
Szacuje się, że w Polsce nawet 1,5 mln osób zmaga się z depresją. Ponad połowa Polaków deklaruje, że zauważyło oznaki tej choroby u kogoś ze swojego otoczenia. Dziś Ogólnopolski Dzień Walki z tą chorobą. Narodowy Fundusz Zdrowia opublikował raport w tej sprawie.
Jak czytamy w raporcie zgodnie z danymi Institute for Health Metrics and Evaluation w Polsce w 2017 r. na depresję chorowało 1 mln osób. W odniesieniu do wielkości populacji wskazuje się, że w 2017 r. Polska była krajem europejskim o najniższym odsetku osób chorych na depresję (w Polsce było to 2,8 proc. populacji a w UE 4,2 proc). OECD (Organizacja Współpracy Europejskiej i Rozwoju) wskazuje, że różnice pomiędzy krajami mogą wynikać ze stopnia świadomości problemu zaburzeń psychicznych, poziomu stygmatyzacji chorych oraz dostępu do opieki psychiatrycznej.
Co o depresji mówią dane z NFZ?
Dane Funduszu wskazują, że w 2018 r. świadczenia z rozpoznaniem (głównym lub współistniejącym) depresji udzielono 631,6 tys. osobom. Wartość ta pozostawała od 2013 r. na zbliżonym poziomie. W populacji pacjentów pod względem płci dominowały kobiety (73 proc.), a pod względem wieku osoby mające 55–64 lata (24 proc.).
Pacjenci z powodu depresji najczęściej korzystali ze świadczeń w podstawowej opiece zdrowotnej (POZ) i w poradniach psychiatrycznych. Liczba pacjentów, którym udzielono świadczenia w POZ i poradniach psychiatrycznych zmalała w 2018 r. w stosunku do 2018—w POZ o 24,9 tys. (9 proc.), a w poradniach psychiatrycznych o 17,5 tys. (6 proc.). Jednocześnie w POZ zaobserwowano wzrost (4-krotny) liczby pacjentów, którym udzielono świadczenia z rozpoznaniem Z76 wg ICD-10, w ramach których wystawiono receptę na refundowane leki przeciwdepresyjne. W przypadku psychiatrycznych oddziałów dziennych i zespołach leczenia środowiskowego odnotowano w latach 2013–2018 wzrost liczby pacjentów, którym udzielono świadczenia (wzrost odpowiednio o 0,4 tys—8 proc. i 2,5 tys.—63 proc.). Liczba osób, którym udzielono świadczenia z powodu depresji w psychiatrycznych oddziałach szpitalnych oraz w SOR/IP/ZRM (szpitalne oddziały ratunkowe, izby przyjęć, zespoły ratownictwa medycznego) pozostawała w latach 2013–2018 na zbliżonym poziomie. W przypadku liczby świadczeń udzielonych z powodu depresji w latach 2013–2018 obserwowano podobne trendy jak w przypadku liczby pacjentów—liczba świadczeń w POZ zmalała o 104,5 tys.—20 proc. (najprawdopodobniej z powodu wcześniej wspomnianych zmian w sprawozdawczości), w poradniach psychiatrycznych o 60,7 tys. (5 proc). Liczba świadczeń udzielanych w oddziałach dziennych oraz w zespołach leczenia środowiskowego wzrosła w latach 2013–2018 (odpowiednio o 34,7 tys.—16 proc. i o 17,6 tys.—51 proc.). W przypadku psychiatrycznych oddziałów szpitalnych, świadczeń udzielanych na szpitalnych oddziałach ratunkowych, w izbach przyjęć oraz świadczeń udzielanych przez zespoły ratownictwa medycznego nie odnotowano znaczących zmian w liczbie świadczeń.
Ile wydajemy na leczenie depresji?
Wartość refundacji świadczeń z powodu depresji wyniosła w 2018 r. 250 mln zł i była wyższa o 30 mln zł (14 proc.) niż w 2013 r. W przeliczeniu na pacjenta wartość refundacji świadczeń wzrosła z 69 zł w 2013 do 868 zł w 2018 r. (wzrost o 25 proc.). W 2018 r. 1,28 mln osób zrealizowało receptę na leki przeciwdepresyjne, zrefundowane przez NFZ (stosowane w depresji, ale również m.in. w zaburzeniach lękowych i innych chorobach psychicznych). Liczba pacjentów realizujących recepty stale rosła w latach 2013–2018 (wzrost o 35 proc.). Szczególnie zauważalny jest wzrost liczby osób poniżej 18 r.ż dla których zrealizowano recepty na refundowane leki przeciwdepresyjne (wzrost z 16 tys. w 2013 r. do 34 tys. w 2018 r., wzrost o 113 proc.). Dane z dokumentów realizacji recept wskazują, że w 2019 r. recepty na leki przeciwdepresyjne (refundowane i nierefundowane) zrealizowało 3,8 mln osób. Wartość refundacji leków przeciwdepresyjnych wzrastała w latach 2013–2018 (wzrost z 99 mln zł w 2013 r. do 135 mln zł w 2018 r, wzrost o 36 proc.). W przeliczeniu na pacjenta wartość refundacji i dopłat pacjentów do leków przeciwdepresyjnych pozostawał na zbliżonym poziomie w latach 2013–2018 (w przypadku refundacji było to w 2018 r. 105 zł, dopłat 77 zł). W 2018 r. 68 proc. recept na refundowane leki przeciwdepresyjne było wystawionych w ramach świadczeń finansowanych przez NFZ—głównie w POZ (35 proc. recept). Przeprowadzona analiza wskazała, że 40,3 proc. pacjentów, którzy choć raz zrealizowali receptę na refundowany lek przeciwdepresyjny z sertralinum, kontynuowało leczenie farmakologiczne przez rekomendowany okres 180 dni. Dla osób, u których terapia trwała co najmniej 6 miesięcy, 77 proc. zrealizowało recepty na taką ilość leku, która w tym okresie pozwoliła pokryć co najmniej 80 proc. teoretycznego zapotrzebowania na leki z tą substancją. Liczba zwolnień z powodu dużej depresji wyniosła 300 tys. w 2018 r. i utrzymywała się w latach 2013–2018 na podobnym poziomie. Zwolnienia średnio trwały 19 dni. Dodatkowo odnotowuje się spadek liczby orzeczeń lekarskich o niezdolności do pracy dla celów rentowych wystawionych z powodu dużej depresji. W 2013 r. wystawiono 7,5 tys. takich orzeczeń a w 2018 r. 4 tys.
Źródło: NFZ
Polecamy także:
Kobiecy wymiar depresji - oczami ginekologa
Premier M. Morawiecki: zadanie nr jeden – psychiatria
A. Niedzielski: UE nie wykorzystuje siły wobec firm farmaceutycznych
Lekarze: nowy egzamin LEW/LDEW. Dla kogo? Ile trzeba pkt., by go zdać?