Autor : Agata Szczepańska
2023-09-12 15:57
Dodatki dla ratowników medycznych za pracę zmianową ma wprowadzić nowelizacja ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym. Stosowna propozycja zmiany została już skierowana do prac Komitetu Stałego Rady Ministrów. Jednak nawet jeśli rząd przyjąłby projekt nowelizacji, to musiałby on jeszcze przejść przez parlament. A ten nie ma w planie posiedzeń przed wyborami.
- Niczego rewolucyjnego nie usłyszeliśmy. Deklaracje o dobrych chęciach resortu jak zazwyczaj. Wszystkie kluczowe decyzje w rękach parlamentu, czyli po wyborach – podsumowuje Ogólnopolski Związek Zawodowy Ratowników Medycznych.
Spotkanie przedstawicieli resortu zdrowia z reprezentantami środowiska ratowników odbyło się dzień po tym, jak wycofano projekt, który miał wprowadzić na stałe dodatki wprowadzone na czas pandemii. Nie było jednak wprost z tym związane – zaproszenia rozesłano jeszcze w zeszłym tygodniu.
Projekt ustawy o ochronie małoletnich przed dostępem do treści nieodpowiednich w internecie zawierał przepisy dotyczące dodatków za pracę w systemie zmianowym (tzw. dodatek 45/65, czyli co najmniej 65 proc. stawki godzinowej wynagrodzenia zasadniczego za każdą godzinę pracy wykonywanej w porze nocnej i co najmniej 45 proc. za każdą godzinę pracy w niedziele i święta). Obecnie uprawnieni do nich są pracownicy medyczni placówek wykonujących świadczenia stacjonarne i całodobowe. Po zmianach miał on przysługiwać także osobom zatrudnionym w jednostkach systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego. Wcześniej rozwiązanie to wpisano do ustawy o jakości zaproponowanej przez resort zdrowia. Ta jednak przepadła, a przepis dotyczący dodatków przeniesiono do innego rządowego projektu Okazało się jednak, że i on utknął –przegłosowano wniosek o wysłuchanie publiczne, co w związku z parlamentarnym kalendarzem przekreśliło szanse na uchwalenie ustawy w tej kadencji. Dzień przed wyznaczoną datą wysłuchania projekt wycofano.
Jak relacjonuje OZZRM, na spotkaniu ratownicy dowiedzieli się, że poprawka dotycząca wypłaty dodatków 65/45 została skierowana do prac Komitetu Stałego Rady Ministrów. Resort zdrowia przygotowuje bowiem nowelizację ustawy o PRM, jednak prace się przeciągają – od opublikowania projektu minął już ponad rok.
Ratownicy podkreślają, że stanowisko MZ w tej sprawie pozostaje niezmienne - dodatki się należą i są na to środki w kontrakcie.
Przypominamy: Płace ratowników: dodatki nadal można wypłacać, są na to środki
- Dodatki 65/45 procedowane będą przy okazji nowelizacji ustawy o PRM, obecnie na etapie KSRM. Środki finansowe na dodatki są zawarte w kontrakcie. Należą się również pracownikom zatrudnionym w oparciu o umowę inną niż umowa o pracę. Kwestia porozumienia z pracodawcami. Zaproponowano ujednolicenie zapisów oraz zaangażowanie MZ, aby wypracować ogólnopolskie rozwiązania. W przypadku niewypłacania dodatków przez pracodawców resort zobligował się (słowami wiceministra Piotra Brombera) do indywidualnych rozmów z pracodawcami – informuje OZZRM.
Podczas spotkania poruszano także m.in. kwestie obsady karetek specjalistycznych (S). podczas pandemii obowiązywały przepisy pozwalające na rozliczanie tych karetek zwykłą dla nich stawką (która jest wyższa niż w przypadku karetek podstawowych - P), nawet jeśli w ich obsadzie nie było lekarza, wystarczyło, że zespół był trzyosobowy. Wraz ze zniesieniem stanu zagrożenia epidemicznego przepis ten wygasł i w karetce S lekarz być musi. W przeciwnym razie NFZ może się domagać zwrotu wyższej stawki za taki ambulans. Jednak trudno jest znaleźć lekarzy chętnych do pracy w pogotowiu, dlatego pracodawcy ze Związku Pracodawców Ratownictwa Medycznego SP ZOZ, wraz z samorządowcami, apelowali o odstąpienie od nakładania na nich kar w takich przypadkach. Kwestia jest o tyle paląca, że ustawa o niektórych zawodach medycznych wprowadziła zmianę w ustawie o PRM, zgodnie z którą na każde rozpoczęte 10 podstawowych zespołów ratownictwa medycznego, przypada nie mniej niż jeden zespół specjalistyczny.
Przypominamy: Uprawnienia ratowników: jeszcze dwa lata bez PWZ i wpisu do rejestru
Zgodnie z obowiązującymi przepisami jest to możliwe, co potwierdziła obecna na spotkaniu przedstawicielka NFZ. Ostateczne decyzje, jak wynika z informacji przekazanych przez OZZRM, mają zapaść po zatwierdzeniu wojewódzkich planów działania systemu PRM. - Na argument o braku chętnych do pracy w ZRM lekarzy przedstawiciele resortu pomysłu nie mają. Trzecia osoba w zespole to indywidualna decyzja dysponenta – dodali związkowcy.
Polecamy także:
Zmowa przetargowa przy dostawach karetek? UOKiK prowadzi postępowanie
Liczba karetek specjalistycznych stale spada – potwierdzają dane NFZ
Zastępczyni redaktor naczelnej; specjalizuje się w tematach związanych z prawem medycznym i procesem legislacyjnym, szczególnie zainteresowana psychiatrią. Wcześniej dziennikarka i redaktorka w Dzienniku Gazecie Prawnej oraz Polskiej Agencji Prasowej. Kontakt: agata.szczepanska@cowzdrowiu.pl