Autor : Anna Rokicińska
2020-12-30 14:09
Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar pyta ministra zdrowia Adama Niedzielskiego o to dlaczego osoby z niepełnosprawnościami i ich opiekunowie nie są szczepieni w pierwszej kolejności. Po rodzicach wcześniaków to kolejna grupa, która domaga się wcześniejszego dostępu do szczepień.
Rzecznikowi poskarżyły się osoby z niepełnosprawnościami oraz ich opiekunowie. Argumentują, że w grupie podwyższonego ryzyka są ci, których przyczyną niepełnosprawności są schorzenia układu krążeniowo-oddechowego. Rzecznik zaznacza, że z przepisów nie wynika jednoznacznie, czy w grupach priorytetowych są pracownicy i pensjonariusze izb wytrzeźwień, noclegowni i schronisk dla bezdomnych. Według Bodnara, ich zagrożenie wydaje się porównywalne np. z placówkami ochrony zdrowia. Jak podkreśla, trzeba rozmawiać o tym, kto ma prawo do pierwszeństwa przy sczepieniach przeciw COVID-19, bo ludzie mają wątpliwości co do określenia grup priorytetowych. Jaki pisze, sposób określenia takich grup rodzi wątpliwości, czy uwzględnione będą wszystkie osoby znajdujące się w podobnej sytuacji.
Co w sprawie pierwszeństwa przy szczepieniach pisze do MZ RPO?
RPO przypomina, że zgodnie z Narodowym Programem Szczepień przeciw SARS-CoV-2, na początku szczepienia są przeznaczone dla osób najbardziej narażonych na zakażenie czyli pracowników ochrony zdrowia, pracowników Domów Pomocy Społecznej i Miejskich Ośrodków Pomocy Społecznej, personelu pomocniczego i administracyjnego w placówkach medycznych, w tym stacjach sanitarno-epidemiologicznych. W następnym etapie ze szczepień skorzystają: pensjonariusze Domów Pomocy Społecznej oraz Zakładów Opiekuńczo-Leczniczych, pielęgnacyjno-opiekuńczych i innych miejsc stacjonarnego pobytu, osoby powyżej 60. roku życia, służby mundurowe i nauczyciele. Rzecznik ma jednak wątpliwości co do określenia grup priorytetowych, które mają zostać zaszczepione w pierwszych etapach szczepień. Chodzi zwłaszcza o nieuwzględnienie osób z niepełnosprawnościami oraz ich opiekunów. Tymczasem osoby z niepełnosprawnościami są w grupie podwyższonego ryzyka zakażeniem koronawirusem i jego skutkami. To w szczególności osoby, u których przyczyną niepełnosprawności są schorzenia układu krążeniowo-oddechowego, współwystępujące schorzenia różnych układów organizmu, czyli osoby z tzw. niepełnosprawnością sprzężoną oraz ze schorzeniami powodującymi znaczące osłabienie odporności, a także osoby, które z uwagi na trudności poznawcze mają obniżoną zdolność do dbania o higienę i profilaktykę.
Rzecznik pyta także o nauczycieli w żłobkach
RPO zaznacza również, że powstaje np. pytanie, czy użyte w Programie sformułowanie "nauczyciele” oznacza również opiekunów i opiekunki w żłobkach. Literalnie nimi nie są, ale stopień ich zagrożenia jest co najmniej taki jak nauczycieli.
Nie da się także jednoznacznie stwierdzić, czy wśród grup priorytetowych są pracownicy i pensjonariusze izb wytrzeźwień, noclegowni i schronisk dla bezdomnych. A ich zagrożenie wydaje się porównywalne np. z placówkami ochrony zdrowia.
Kolejną kwestią jest uwzględnienie w którymś z pierwszych etapów szczepień pracowników centrów pomocy rodzinie.
W grupie priorytetowej chcą być także rodzice wcześniaków
Rodzice wcześniaków apelują do Ministerstwa Zdrowia i premiera Mateusza Morawieckiego o wczesny dostęp do szczepień przeciwko COVID-19. Rodzicom zależy, aby mogli być przy swoich dzieciach na oddziałach intensywnej terapii i patologii noworodka. Chodzi o szczepienie razem z grupą zero, czyli wraz z medykami i pracownikami ochrony zdrowia. "Pandemia to straszny czas rozłąki rodziców i wcześniaków, szczepienia dają nadzieję na powrót rodziców na oddziały do swoich chorych dzieci" - podkreśla fundacja Koalicja dla Wcześniaka, która skierowała apel do premiera. Fundacja podkreśla, że "rodzic wcześniaka jest niezbędnym ogniwem zespołu terapeutycznego, jest potrzebny dziecku, by mogło lepiej się rozwijać, słysząc bicie serca, znajomy głos i zapach mamy". Dzięki szczepieniom rodzice będą mogli znowu być przy swoich dzieciach.
Polecamy także:
Szpitale na dłużej zwolnione z kryteriów wobec kadry medycznej
Szkolne testowanie rozpocznie się 11 stycznia