Autor : Agnieszka Jackowska
2024-10-23 13:42
Kontrowersyjny pomysł „odzyskania kontroli” przez rząd nad Centrum Medycznym Kształcenia Podyplomowego wywołał sprzeciw środowiska medycznego. „Rozwiązania zaproponowane w projekcie ustawy zagrażają autonomii naszej instytucji” – napisało w oświadczeniu CMKP, a Porozumienie Rezydentów napisało list do minister Izabeli Leszczyny. Wygląda na to, że na próżno.
Rząd przyjął we wtorek zapowiadany projekt nowelizacji ustawy o Centrum Medycznym Kształcenia Podyplomowego i niektórych innych ustaw. Informacja znalazła się tego dnia na stronie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Co zakłada projekt? Między innymi utworzenie jednej jednostki kształcenia podyplomowego dla wszystkich medycznych grup zawodowych – nie tylko lekarzy, ale np. również dla pielęgniarek i położnych. Ma to zapewnić, jak twierdzi rząd, wysoki standard szkoleń dla każdego z zawodów medycznych.
Kilka dni temu, gdy rząd zapowiadał projekt, CMKP napisało oświadczenie, w którym czytaliśmy, że proponowane rozwiązania „[…] zagrażają autonomii naszej instytucji. Jednym z obszarów akademickiej niezależności jest samodzielna procedura wyboru władz uczelni — Rektora oraz Rady Naukowej. Wyższa uczelnia sama tworzy procedurę wyborczą i zgodnie z nią przeprowadza wybory. Ustawa o szkolnictwie wyższym jedynie w minimalnym stopniu ingeruje w te kwestie”.
Centrum Medyczne Kształcenia Podyplomowego odpowiadało do tej pory za kształcenie podyplomowe lekarzy, stomatologów, farmaceutów, fizjoterapeutów, diagnostów laboratoryjnych i ratowników medycznych odpowiadało właśnie Centrum Medyczne Kształcenia Podyplomowego. A za kształcenie podyplomowe pielęgniarek i położnych odpowiadało Centrum Kształcenia Podyplomowego Pielęgniarek i Położnych.
Ministerstwo zdrowia twierdzi, że wychodzi naprzeciw potrzebom dotyczącym jakości, dostępności, specyfiki i metod kształcenia podyplomowego, które wymaga np. zapewnienie pielęgniarkom i położnym odpowiednich warunków do dalszego rozwoju, czyli analogicznych do tych, jakie mają inne zawody medyczne. Teraz, jak zakłada projekt, z Centrum Kształcenia Podyplomowego Pielęgniarek i Położnych ma zostać przeniesione do Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego. Zintegrowanie jednostek kształcenia umożliwi pielęgniarkom i położnym łatwiejszy – jak twierdzi Ministerstwo Zdrowia – dostęp do prowadzenia działalności naukowej, dydaktycznej i do uczestnictwa w inicjowaniu i wspólnym prowadzeniu badań naukowych.
Kilka dni temu, gdy rząd zapowiedział procedowanie, Porozumienie Rezydentów OZZL wystosowało list do minister zdrowia Izabeli Leszczyny.
Cytujemy fragment: „Niezależność jednostek audytujących jest niezbędnym czynnikiem w kwestii realnej oceny jakości. Próby kontroli politycznej i centralnego sterowania bezpośrednio wiążą się ze spadkiem obiektywizmu, szczególnie w procesie akredytacji jednostek szkolących lekarzy specjalistów. W związku z powyższym wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec tych planów. Stoimy na wspólnym stanowisku z obecnym dyrektorem CMKP prof. Piotrem Krystem, że tylko niezależność polityczna i autonomia CMKP zapewnia jej obiektywizm i transparentność. Nawołujemy do wycofania się ze zmian zawartych w nowelizacji ustawy o Centrum Medycznym Kształcenia Podyplomowego oraz innych ustaw mających na celu przejęcie kontroli nad jednostkami audytującymi”.
Zgodnie z projektem ustawy, dyrektor CMKP ma być powoływany przez ministra zdrowia w drodze konkursu na 4-letnią kadencję. Zgodnie z zaproponowanymi zmianami nabór na stanowisko dyrektora ma przeprowadzać - liczący co najmniej 3 osoby - zespół, którego członkowie mają być powoływani i odwoływani przez ministra zdrowia. Konkurs na nowego dyrektora minister zdrowia miałby ogłosić w terminie dwóch miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy, czyli w pierwszym kwartale 2025 r.
W swoim stanowisku CMKP podkreślało, że zaproponowany sposób wyboru władz pozbawia tę instytucję akademickiej niezależności, gdyż od ponad 30 lat, zgodnie z przepisami Zarządzenia Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z 9 października 1990 r., dyrektor CMKP — tak jak rektorzy uczelni publicznych — jest wybierany przez Kolegium Elektorów, co gwarantuje niezależność procesu od wpływów zewnętrznych.
Nowe rozwiązania mają zasadniczo wejść w życie po 30 dniach od ogłoszenia w Dzienniku Ustaw, z wyjątkiem niektórych przepisów, które zaczną obowiązywać w innych terminach.
Źródło: KPRM, CMKP, Porozumienie Rezydentów OZZL
Lekarze: "Sprzeciwiamy się". MZ chce "wybierać" dyrektora CMKP?
Prof. Brygida Kwiatkowska: "to ważny dzień dla pacjentów"
CMKP - Ruszają kursy dla 2 tys. lekarzy medycyny rodzinnej
//