Autor : Anna Rokicińska
2021-02-16 13:17
Rzecznik Praw Pacjenta Bartłomiej Chmielowiec pisze do Ministerstwa Zdrowia w sprawie Centrów Zdrowia Psychicznego. Wskazuje, co w nich trzeba poprawić. RPP wskazuje, że dla Centrów brakuje standardów postępowania. Centra gminne potrzebują wyższego finansowania, a kadra potrzebuje szkoleń.
W 2020 roku Rzecznik zwrócił się do Centrów oraz do konsultantów wojewódzkich z prośbą o przekazanie spostrzeżeń na temat funkcjonowania Centrów po 18 miesiącach od faktycznego rozpoczęcia reformy. RPP podsumowuje wnioski płynące z tych obserwacji. Zauważa zarówno pozytywne zmiany ale także stwierdza, co trzeba poprawić i co nie działa tak, jak powinno.
Co należałoby poprawić w Centrach Zdrowia Psychicznego?
Jak pisze RPP u niektórych dyrektorów placówek pojawia się niechęć do wprowadzania zmian i przekształcania podmiotów zgodnie z reformą. Brakuje również dokładnych standardów postępowania dla CZP oraz brak wytycznych dotyczących zatrudnionego personelu. Wątpliwości wzbudza też ocena zachodzących zmian. Rzecznik wskazuje na brak zewnętrznej, niezależnej od Biura ds. pilotażu instytucji ds. monitorowania jakości działania. Inaczej powinny być także rozliczane koszty działania. Te Centrów na terenie gminnym są zdecydowanie wyższe niż w dużym mieście. Problemem jest także rejonizacja. Centra przyjmują osoby, które terytorialnie do niego przynależą. Powoduje, że pacjenci zamieszkujący blisko obszaru Centrów nie są przyjmowani, bądź przyjmowani są niechętnie, co jest ograniczeniem dostępności do świadczeń. Wątpliwości Rzecznika wzbudza też dysponowanie funduszem CZP. Nie zawsze jest ono zgodne z założeniami, ponieważ dyrektorzy placówek nie przeznaczają tych środków na dalszy rozwój i podnoszenie standardu usług. Są także podmioty, które nie mogą uczestniczyć w pilotażu. Powodem jest brak w strukturze lub brak dostępu do stacjonarnego oddziału psychiatrycznego. Centra mają też problemy lokalowe i kadrowe. Wiąże się to z brakami specjalistycznych szkoleń dla kadr do pracy środowiskowej. RPP wskazuje, że część personelu medycznego nie rozumie idei pilotażu i opieki środowiskowej.
Na jakie problemy wskazują same Centra?
Same Centra także wskazały słabe punkty. To m.in. trudność w pozyskiwaniu asystentów zdrowienia. Centra wskazują na brak elastyczności ze strony płatnika przy wdrażaniu nowych rozwiązań. Brakuje też jasnych kryteriów i przejrzystości rozliczania migracji z CZP. Słaba jest odpowiedź innych sektorów ochrony zdrowia oraz systemu oświaty. Brakuje miejsc w Zakładach Opiekuńczo-Leczniczych i Zakładach Pielęgnacyjno-Leczniczych. Bardzo ograniczona jest także liczba miejsc w Domach Pomocy Społecznej. Problemem bywa także odpłatność za pozamedyczne formy wsparcia. Centra wskazują na nierealne oczekiwania pacjentów i ich opiekunów co do udzielanych świadczeń. Bywa, że rodzina pacjentów oczekuje przejęcia ciężaru opieki przez system ochrony zdrowia. A pacjenci są bardzo rozproszeni po małych miejscowościach, co utrudnia zarówno dojazd do nich, jak i dotarcie ich do oddziału dziennego. Kłopotem jest także pandemia i ograniczenia z nią związane. Centra borykają się z ciągłym niedostatkiem specjalistów psychiatrów, specjalistów psychologów klinicznych oraz pielęgniarek psychiatrycznych.
Propozycje zmian legislacyjnych
Rzecznik wskazuje, że potrzebne są zmiany legislacyjne. Czego konkretnie powinno się zmienić?
Nowelizacja ustawy o ochronie zdrowia psychicznego w zakresie reformy psychiatrii środowiskowej
Określenie standardów postępowania
Umocowanie w przepisach zewnętrznej instytucji oceniającej
Stworzenie systemowych rozwiązań w zakresie realizacji NPOZP przez system pomocy społecznej
Uregulowanie zawodu asystent zdrowienia jako zawodu medycznego
Uregulowanie zasad wydatkowania niewykorzystanych środków w następnym okresie rozliczeniowym
Jednoznaczne określenie zasad prawnych dotyczących transportu pacjentów z oddziału dziennego
Jednolita dokumentacja medyczna
Zwiększenie progu dostępności Centrum dla osób spoza obszaru
Źródło: RPP
Polecamy także:
Senat: konieczne są szczepienia kokonowe i terapia CAR-T
Mniej nowych terapii na liście leków refundowanych