- Dotychczasowe prace nad projektem o tożsamym przedmiocie wywoływały wiele emocji i merytorycznych sporów, które doprowadziły ostatecznie do zakończenia procesu ustawodawczego niepowodzeniem. Jako przedstawiciele samorządów apelowaliśmy do Ministerstwa Zdrowia o pogłębiony dialog, który pozwoliłby wypracować lepsze i akceptowalne dla wszystkich stron rozwiązania. Przedstawiliśmy także własne propozycje legislacyjne. Niestety po raz kolejny jesteśmy zaskakiwani trybem prac nad projektem, którego założenia nie zostały z nami omówione – napisano w piśmie do przewodniczącego i wiceprzewodniczących sejmowej komisji zdrowia. Podpisali się pod nim Monika Pintal-Ślimak, szefowa samorządu diagnostów laboratoryjnych, Tomasz Dybek, szef samorządu fizjoterapeutów oraz Łukasz Jankowski, szef samorządu lekarskiego.

Przypominają oni, że treść projektu w postaci druku sejmowego została upubliczniona zaledwie kilka dni temu, 19 maja. Dodatkowo na piątek (26 maja), na godz. 13.30 dostali z resortu zaproszenie na spotkanie na temat projektu. – Oczywistym jest, że stanowiska, które będziemy prezentować podczas I czytania w dużym zakresie będą zależeć od przebiegu spotkania z przedstawicielami ministerstwa – podkreślają, apelując o przesunięcie terminu I czytania, zaplanowanego na godz. 9.30 tego samego dnia (26 maja).

Nowa ustawa o jakości - lekarze znów mają zastrzeżenia

Poselskie projekty ustaw, które wprowadzić mają część rozwiązań przewidzianych w odrzuconej ustawie o jakości, pod koniec zeszłego tygodnia trafiły do Sejmu. Przypomnijmy, po jej odrzuceniu, minister zdrowia zapowiedział, że wróci ona jako projekt poselski.

Nowa ustawa o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta ma obejmować m.in. kwestie dotyczące autoryzacji, wewnętrznego systemu zarządzania jakością i bezpieczeństwem, akredytacji oraz rejestrów medycznych. W czwartek (25 maja) swoje uwagi do niej przedstawiła Naczelna Rada Lekarska, wcześniej projekt zaopiniowało również Porozumienie Rezydentów.

Poselskie projekty ustaw zdrowotnych: NRL ma zastrzeżenia

NRL skrytykowała przede wszystkim to, że tak ważna dla systemu opieki zdrowotnej i dla pacjentów regulacja jest procedowana jako projekt poselski, który nie przeszedł wcześniej pełnej ścieżki konsultacji publicznych z udziałem partnerów społecznych i wszystkich interesariuszy systemu. Rezydenci wskazali zaś m.in., że jest on niedopracowany, oderwany od realiów klinicznych i międzynarodowych rekomendacji.

Samorządy o jakości jednym głosem?

Po odrzuceniu ustawy o jakości lekarze powołali Forum dla Jakości i Bezpieczeństwa Pacjenta, które ma być swego rodzaju platformą ponad podziałami, umożliwiającą merytoryczny dialog i podejmowanie wspólnych inicjatyw na rzecz bezpieczeństwa leczenia, czyli również bezpieczeństwa pacjentów. Przed pierwszym spotkaniem, zorganizowanym 10 maja w siedzibie Naczelnej Izby Lekarskiej, do resortu zdrowia zaproszono przedstawicieli izb diagnostów, fizjoterapeutów oraz aptekarzy. Przed rozmową z przedstawicielami MZ rozesłali oni list otwarty z apelem o realny dialog w sprawie jakości w systemie opieki zdrowotnej. Nieoficjalnie mówili, że nie chcą, by dzielić środowisko. Przedstawiciele samorządu lekarskiego bowiem na to spotkanie nie zostali zaproszeni.

Wspólnie reprezentanci samorządów zawodów medycznych wzięli udział w posiedzeniu wspomnianego Forum. Jego efektem była konkluzja, że ustawy dotyczące jakości powinny jak najszybciej trafić do społeczeństwa, a ich treść powinna być efektem debaty wielu różnych środowisk eksperckich

Fot. NIL

Polecamy także:

Spór o ustawę o jakości trwa. Minister krytykuje, lekarze odpowiadają