Autor : Anna Rokicińska
2021-05-27 19:01
Sejmowe Komisje Finansów Publicznych oraz Zdrowia po raz kolejny wypowiedziały się negatywnie o poprawkach opozycji wniesionych do ustawy o najniższych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia. Wszystkie negatywnie zaopiniował rząd.
Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu rząd w trybie pilnym skierował ustawę o najniższej siatce płac w ochronie zdrowia do sejmu. Ustawą zajęły się wymienione wcześniej dwie sejmowe komisje. Negatywnie odniosły się do poprawek postulowanych przez stronę społeczną i wnoszonych przez opozycję. Opozycja podczas prac na sali plenarnej zaproponowała je kolejny raz. Dziś zgłoszonymi zajmowały się obie komisje sejmowe. Wcześniej Ogólnopolski Związek Pielęgniarek i Położnych zapowiedział strajk na 7 czerwca, a Ogólnopolski Związek zawodowy Lekarzy zapowiedział wypowiadanie klauzuli opt-otut, które pozwalają im pracować dłużej w swoim macierzystym zakładzie pracy. Negatywnie w wywiadzie dla nas o pracach parlamentarnych nad projektem wypowiedział się prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja.
Czego dotyczyły odrzucone poprawki?
Opozycja parlamentarna zgłosiła łącznie 13 poprawek. Wszystkie uzyskały negatywną opinię obu komisji. Koalicja Obywatelska zgłaszała m.in. poprawkę, która dawałaby podwyżkę medykom miesiąc po uzyskaniu wyższych kwalifikacji Zawodowych. Wiceprzewodnicząca komisji Krystyna Skowrońska (KO) poprosiła też o głos dla szefowej OZZPiP Krystyny Ptok. Ta próbowała przedstawić uzgodnienia między zawodami medycznymi i prezentowała zmiany w tabeli zarobków poszczególnych zawodów. Prowadzący obrady, szef sejmowej Komisji Finansów Publicznych Henryk Kowalczyk (PiS) przypomniał jej, że na obecnym etapie prac parlamentarnych nie można już redagować nowych poprawek. - Mówienie o tabelach i o współczynnikach, których nie ma w poprawkach, mija się z celem - stwierdził.
Do dyskusji dopuszczono też Marię Ochman z NSZZ Solidarność. Ta stwierdziła, że Forum Związków Zawodowych, do którego należy OZZPiP nie zrzesza wszystkich związków zawodowych w ochronie zdrowia ani wszystkich samorządów zawodów medycznych. - Niezbędnym krokiem jest uszeregowanie grup, o których mówi pani Ptok – powiedziała i dodała, ze jest obietnica rządu, ze nad tym będą trwały prace.
Poprawki dotyczyły także podniesienia wszystkich współczynników pracy o 0,3 (to od współczynnika zależy ile średniej krajowej zarobią pracownicy ochrony zdrowia). Polska 2050 wnosiła o coroczne podwyższenie tego współczynnika od 2022 r. o 0,2. PSL chciał podniesienia tabeli płac we wszystkich zawodach o 30 proc. Późniejsze poprawki dotyczyły już tylko poszczególnych zawodów wymienianych w tabeli płac.
Co na to rząd?
Wypowiedzi wiceministra zdrowia Macieja Miłkowskiego właściwie można sprowadzić do jednej powtarzanej kwestii – Jesteśmy przeciw – zabrzmiało 13 razy z jego ust. Posłanka Skowrońska dopytywała na finał o to, skąd wezmą się pieniądze na podwyżki i czy nie będą musiały ich szukać w swoich budżetach szpitale. Wiceminister Miłkowski zapewnił, ze odpowiedź w tej sprawie otrzyma na piśmie, ale dodał, że pieniądze na to mają być przeznaczone z budżetu Narodowego Funduszu Zdrowia oraz budżetu państwa.
Sprawozdawcą projektu został poseł PiS Bolesław Piecha.
Jutro posłowie na sali plenarnej zdecydują o dalszych losach projektu. Potem trafi on do Senatu. Ten ma się nim zająć 10 czerwca.
Polecamy także:
Zmiany w przepisach dotyczących leczenia krwią w konsultacjach
Czy rząd wspiera medycynę, czy paramedycynę?
ABM powołało grupę ds. potrzeb pacjentów. Czym się zajmie?
Gminy uzdrowiskowe z dziurawym budżetem. Czy otrzymają wsparcie?
//