Autor : Anna Jackowska
2022-10-03 20:22
Jeden z czołowych polskich ośrodków leczenia chorób serca i płuc – Śląskie Centrum Chorób Serca (ŚCCS) w Zabrzu – na mocy podpisanego w poniedziałek porozumienia przeszło spod zarządu Ministerstwa Zdrowia pod skrzydła Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach.
To właśnie w tym szpitalu – wówczas pod nazwą Wojewódzkiego Ośrodka Kardiologii – prof. Zbigniew Religa w 1985 r. wraz z zespołem przeprowadził pierwszy w Polsce udany przeszczep serca. Przez ostatnie lata ŚCCS kierował zmarły w tym roku prof. Marian Zembala – również wybitny kardiochirurg i transplantolog.
- Można śmiało powiedzieć, że Śląskie Centrum Chorób staje się jeszcze bardziej śląskie – w ten sposób, że nie będzie już jego właścicielem minister zdrowia rezydujący w Warszawie, tylko Śląski Uniwersytet Medyczny- powiedział podczas poniedziałkowej uroczystości minister zdrowia Adam Niedzielski.
- Jestem przekonany- i to też wynik naszej blisko półrocznej współpracy w tym zakresie, żeby doprowadzić do formalnego punktu, w którym jesteśmy - że na pewno szpital trafia w dobre ręce i będzie zachowywał dobrą markę, którą sobie wypracował- dodał.
Od wielu lat w ŚCCS działają oddziały kliniczne i katedry Śląskiego Uniwersytetu Medycznego, w tym – III Katedra i Oddział Kliniczny Kardiologii oraz Katedra i Oddział Kliniczny Kardiochirurgii i Transplantologii, Chirurgii Naczyniowej i Endowaskularnej.
Rektor Śląskiego Uniwersytetu Medycznego prof. Tomasz Szczepański zapewnił, że nie zamierza przeprowadzać w szpitalu rewolucji, ale kontynuować dotychczasowe dobre działania i nadal rozwijać go już jako szpital kliniczny Śląskiego Uniwersytetu Medycznego. - To postawienie kropki nad i. Dzięki temu będziemy mogli jeszcze lepiej wykorzystać potencjał zarówno uczelni, jak i Śląskiego Centrum Chorób Serca – uważa.
- Dla uczelni główną zmianą jest to, że nie będziemy musieli już działać na podstawie porozumień bilateralnych między szpitalem a uczelnią, ale będziemy po prostu tworzyć ten szpital jako tzw. organ założycielski. Będziemy więc zarówno mieli większy wpływ zarówno na kształcenie studentów większy,, ale też będziemy mogli zacieśniać współpracę naukową – dodał prof. Tomasz Szczepański.
Jego zdaniem zmiana nie pogorszy sytuacji finansowej placówki: - Przy tego typu profilu szpitala nie spodziewamy się, żeby potrzebne było dofinansowywanie bieżącej działalności, a z drugiej strony jego marka będzie pozwalała starać się o granty - wskazał.
W poniedziałek oddano też do użytku nowy, wybudowany kosztem 160 mln zł pawilon ŚCCS – A+. Zastąpi pawilon A - pierwszy, historyczny budynek ówczesnego Wojewódzkiego Ośrodka Kardiologii.