Autor : Aleksandra Kurowska
2024-07-09 16:17
Sprowadzenie do Polski leków z Ukrainy, by potem dostarczyć je na Litwę, wymaga pozwolenia tak samo jak w przypadku typowego importu produktów leczniczych - wynika z decyzji jaką dla jednej z firm wydał Główny Inspektor Farmaceutyczny i wczoraj opublikował na swojej stronie.
Z importem leków firmy nieraz miały problem, stąd przedsiębiorca wystąpił o decyzję GIF, która interpretuje jak w jego przypadku zadziałałoby prawo farmaceutyczne.
Ocenie inspekcji poddano dwa różne scenariusze, jakie rozważała firma.
Pierwsza opcja dotyczyła sytuacji, w której sprowadzone z Ukrainy do Polski leki byłyby potem sprzedane podmiotowi posiadającemu właściwe zezwolenie na terenie Litwy. Z Ukrainy leki trafiłyby do magazynu hurtowni farmaceutycznej w Polsce. Drugi scenariusz brany pod uwagę przez przedsiębiorcę to tranzyt produktu leczniczego z Ukrainy przez Polskę bez umieszczenia leków w magazynie hurtowni farmaceutycznej w Polsce. Leki trafiłyby tym tranzytem na Litwę. Firma pytała czy w tych przypadkach trzeba mieć pozwolenie na import.
GIF stwierdza, że działalność gospodarcza, która wiąże się ze sprowadzaniem na terytorium RP produktu leczniczego spoza UE lub EFTA, wymaga uzyskania zezwolenia na import produktów leczniczych.
Redaktor naczelna, od ponad 20 lat pracuje w mediach. Była redaktor naczelna Polityki Zdrowotnej, redaktor m.in. w Rzeczpospolitej, Dzienniku Gazecie Prawnej. Laureatka branżowych nagród dla dziennikarzy i mediów medycznych, a także Polskiej Izby Ubezpieczeń oraz Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. Kontakt: aleksandra.kurowska@cowzdrowiu.pl
//