Autor : Aleksandra Kurowska
2022-06-27 13:24
Polska chce 9 lat wcześniej niż wymaga tego unijne prawodawstwo zrezygnować z wypełnień zębów amalgamatem. MZ właśnie zrobiło kolejny krok w tym kierunku. Wysłało do AOTMiT zlecenie - chodzi o ocenę wykreślenia tego typu plomb z koszyka świadczeń gwarantowanych. Obecnie nie można go stosować tylko u kobiet w ciąży, matek karmiących i dzieci.
Ministerstwo Zdrowia zleciło w zeszłym tygodniu Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji przygotowanie "rekomendacji odnośnie usunięcia z wykazu świadczeń gwarantowanych amalgamatu kapsułkowego typu non gamma 2 jako materiału stomatologicznego stosowanego przy udzielaniu świadczeń gwarantowanych z zakresu leczenia stomatologicznego". Usunięcie z koszyka znaczy tyle, że NFZ nie będzie już płacić za te procedurę.
Z amalgamatem próbujemy się pożegnać od lat, ale ze względu na jego trwałość i cenę w publicznym systemie nadal bywa stosowany. W tym roku MZ przygotowało projekt rozporządzenia, zgodnie z którym amalgamat stomatologiczny ma zostać w pełni wycofany z polskich gabinetów stomatologicznych. Amalgamat – ogólna nazwa stopów metali, w których jednym z podstawowych składników jest rtęć. Wypełnienia amalgamatowe stosowane są w stomatologii już od ponad 150 lat. Pomimo cyklicznie nawracających debat na temat ich szkodliwego wpływu na ludzki organizm, wypełnienia amalgamatowe są wciąż stosowane w stomatologii w Polsce. Zabronione jest stosowanie tego rodzaju wypełnień jedynie u kobiet w ciąży, matek karmiących i dzieci. MZ chce je całkiem wyeliminować.
W czasie konsultacji społecznych Naczelna Rada Lekarska zwróciła jednak uwagę na to, że potrzeba odpowiedniej wyceny procedury usunięcia amalgamatu, tak aby byli chętni lekarze dentyści do jej zakontraktowania.
Według lekarskiego samorządu niejasno sformułowane są propozycje kompensacji kosztów wyposażenia gabinetów stomatologicznych w separatory amalgamatu. Zgodnie z projektem, koszt ten ma być kompensowany przez aktualizację wyceny świadczenia usunięcia wypełnienia amalgamatowego o koszt amortyzacji separatorów.
Co do zasady NRL pozytywnie oceniła plany wycofania amalgamatu stomatologicznego oraz wprowadzenie do katalogu świadczeń gwarantowanych świadczenia usunięcia wypełnienia amalgamatowego. Ale obawia się, że 21 mln zł na to by zastąpić plomby amalgamatowe takimi nowszej generacji, to za mało. – W ocenie prezydium NRL wskazana kwota w przeliczeniu na jedno wypełnienie będzie skutkowała niewielkim lub wręcz kosmetycznym wzrostem finansowania tego świadczenia i nie zapewni niezbędnej opłacalności udzielania świadczeń, a co za tym idzie rentowności kontraktów stomatologicznych – podkreślono.
MZ musi dostosować polskie przepisy do rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady UE w sprawie rtęci, na mocy którego od 1 lipca 2018 r. zabronione jest stosowanie amalgamatu stomatologicznego w leczeniu zębów mlecznych, w leczeniu stomatologicznym dzieci w wieku poniżej 15 lat oraz kobiet w ciąży i karmiących. Zakłada on, że w miejsce amalgamatu u pacjentów stosowane mają być cementy szkłojonomerowe (cement szkłojonomerowy, cement szkłojonomerowy o zwiększonej gęstości, cement szkłojonomerowy wzmocniony żywicą) do wypełnień, a świadczeniodawcy, którzy usuwają wypełnienia amalgamatowe nadal będą zobowiązani do wyposażenia swoich gabinetów w separatory.
- Polscy pacjenci uzyskają 9 lat wcześniej, niż zakładają to przepisy rozporządzenia w sprawie rtęci, dostęp do innych niż amalgamat stomatologiczny materiałów stosowanych w leczeniu stomatologicznym - informuje MZ.
Polecamy także:
Stomatologia: amalgamat do lamusa. Polska wdroży unijne przepisy
Ograniczanie amalgamatu stomatologicznego - jest plan działań
Rozmowy NIL i NFZ o gwarantowanych świadczeniach stomatologicznych