Autor : Aleksandra Mroczek
2021-04-15 10:08
Trybunał Konstytucyjny ogłosił wyrok w sprawie wniosku złożonego przez grupę posłów Prawa i Sprawiedliwości, którzy twierdzą, że przepisy pozwalające Rzecznikowi Praw Obywatelskich działać po zakończeniu kadencji, do czasu wyboru następcy, są niekonstytucyjne. Oznacza to, że po zakończeniu swojej kadencji Adam Bodnar nie powinien pełnić swojej funkcji. Przepis ten traci moc obowiązującą po upływie trzech miesięcy od opublikowania wyroku w Dzienniku Ustaw - poinformowała prezes TK Julia Przyłębska.
Przypomnijmy, że kadencja Adama Bodnara upłynęła 9 września 2020 r. Dotychczas nie udało się znaleźć następcy, którego zaaprobowałby Sejm i Senat. W tej sytuacji zgodnie z art. 3 ust. 6 ustawy z dnia 15 lipca 1987 r. o Rzeczniku Praw Obywatelskich dotychczasowy RPO pełni swoją misję.
Działanie RPO niezgodne z Konstytucją? Dlaczego?
- Przepis pozwalający RPO działać po upływie kadencji do czasu wybrania następcy jest niekonstytucyjny. Gdyby taka była wola ustawodawcy, wpisałby to do Konstytucji, tak jak w przypadku prezydenta czy Rady Ministrów, albo dalby w Konstytucji delegację do uregulowania tego w ustawie - wytłumaczył poseł Marek Ast, który wraz z ministrem Przemysławem Czarnkiem stał na czele grupy posłów, składających wniosek o zbadanie sprawy do TK.
Kandydatów wielu, żaden nie został wybrany
Przypomnijmy także, że Zuzanna Rudzińska-Bluszcz, prawniczka, była pracowniczka Biura Rzecznika Praw Obywatelskich trzykrotnie była kandydatką do pełnienia tej funkcji i trzykrotnie jej kandydatura została odrzucona przez Sejm. RPO chciał także zostać wiceszef Ministerstwa Spraw Zagranicznych i poseł PiS - Piotr Wawrzyk. Jego kandydatura nie została zatwierdzona przez Senat. O objęcie stanowiska stara się również poseł Bartłomiej Wróblewski, znany przede wszystkim z tego, że był autorem wniosku do Trybunału Konstytucyjnego, aby przesłankę embriopatologiczną do terminacji ciąży uznać za niekonstytucyjną.
Zaangażowanie w sprawy związane ze zdrowiem obywateli
Adam Bodnar w ciągu swojej 5 letniej kadencji oraz dodatkowych miesięcy podczas piastowania urzędu podejmował wielokrotnie sprawy związane z dochodzeniem własnych praw w obszarze opieki zdrowotnej. Zaangażowany był m.in. w koronawirusowe Q&A, w którym publikowano odpowiedzi na pytania zadawane poprzez infolinię (np. czy osoby starsze obłożnie chore będą szczepione na koronawirusa w domu? Jak zorganizować test na covid osobie unieruchomionej w domu? Czy oczekiwanie na wynik testu nie powinno być zaliczane do czasu kwarantanny?). Dodatkowo aktywnie zajmował się kwestią przeludnionego Ośrodka Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym w Gostyninie (więcej: Ośrodek w Gostyninie kolejnym ogniskiem zakażeń COVID-19). RPO brał także czynny udział w walce o dostęp do badań prenatalnych, zwłaszcza w kontekście zaostrzenia przepisów antyaborcyjnych przez Trybunał Konstytucyjny, kiedy to przyszłość tych świadczeń jest niepewna. Rzecznik w lutowym liście do premiera Mateusza Morawieckiego wskazywał na ich niedofinansowanie (więcej: A. Bodnar prosi premiera o poprawę dostępu do badań prenatalnych).
Walka o dodatki covidowe dla pracowników placówek medycznych
Adam Bodnar upominał się również u ministra zdrowia Adama Niedzielskiego o dodatki COVID-owe dla personelu pomocniczego, czyli salowych czy sekretarek medycznych w szpitalnych oddziałach ratunkowych (więcej: A. Bodnar upomina się o dodatki COVID-owe m.in dla salowych).
Uzasadnienie wyroku
- RPO stoi na straży wolności, praw człowieka i obywatela - zaczął Stanisław Piotrowicz, sędzia sprawozdawca Trybunału Konstytucyjnego. Wyrok stanowi, że przepis, który pozwolił RPO dalej piastować swoje obowiązki do czasu wyboru nowego Rzecznika, jest niezgodny z konstytucją. - Kadencja to ściśle określony czas, którego przekroczenie nie jest dopuszczalne. Ma być gwarancją daną organowi i otoczeniu zewnętrzem [...]. Konstytucja jednoznacznie określa kadencję rzecznika na 5 lat - tłumaczył motywy wyroku Piotrowicz. Jak więc sprawa ma zostać rozwiązana? - Usunięcie uchybień jest niezbędne - przekonywał sędzia. W ciągu 3 najbliższych miesięcy Sejm ma przygotować ustawę, która rozwiąże ten niekonstytucyjny stan i nakreśli rozwiązania regulujące sytuację, kiedy to nie wybrano rzecznika na czas.
Pod Trybunałem protesty
- Hańba! - skandował tłum zgromadzony przed Trybunałem Konstytucyjnym, podczas wystąpień posłów Prawa i Sprawiedliwości Marka Asta i Arkadiusza Mularczyka, którzy po orzeczeniu pojawili się przed budynkiem TK chcąc udzielić wypowiedzi dziennikarzom.
Bodnar: ustawa sprawi, że urząd RPO zamieni się w komisarza
- Do czasu wejścia w życie wyroku dalej wykonuję obowiązki RPO - zapewnił Adam Bodnar. Apelował także do wszystkich sił politycznych o dogadanie się w sprawie wyboru nowego Rzecznika Praw Obywatelskich. W wyroku TK, który stanowi o potrzebie "usunięcia uchybień" za pomocą ustawy, widzi niebezpieczeństwo zmiany instytucji Rzecznika Praw Obywatelskich w zwykłego komisarza.
Kiedy więc skończy się kadencja Bodnara? Do końca nie wiadomo. Czekamy na publikację wyroku w Dzienniku Ustaw, od czasu publikacji pełnić obowiązki RPO będzie mógł maksymalnie przez 3 miesiące. Chyba, że jednak dojdzie do konsensusu w parlamencie i nowy RPO zostanie wybrany.
Czytaj więcej:
MZ zmieni polecenie regulujące przyznawanie dodatków COVID-owych
A. Bodnar do MZ: czy 40-latkom utrudnia się szczepienia?
Płatny test na COVID warunkiem porodu rodzinnego. Czy to legalne?