Autor : Anna Gumułka
2023-03-01 10:04
Trzy dziewczynki w wieku 4, 6 i 17 lat zostały zoperowane z użyciem robota w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym (UCK) w Gdańsku – podała w środę placówka informując zarazem, że to pierwsze takie zabiegi w Polsce. Dwie pacjentki to dzieci z chorobami nowotworowymi, jedna – z wadą układu moczowego.
Operacje z wykorzystaniem robota w UCK zostały przeprowadzone przez eksperta z Francji, prof. Thomasa Blanca ze Szpitala Dziecięcego Necker w Paryżu, z którym współdziałali specjaliści z Kliniki Chirurgii i Urologii Dzieci i Młodzieży: prof. Piotr Czauderna, dr hab. Andrzej Gołębiewski, dr Marcin Łosin oraz anestezjolog dr Małgorzata Barwicka i pielęgniarka instrumentariuszka - Anna Raczkowska. Wszyscy oni przeszli szkolenie we Francji.
Jak podkreśla ordynator Kliniki Chirurgii i Urologii Dzieci i Młodzieży UCK prof. Piotr Czauderna, chirurgia robotyczna pozwala dużo bardziej precyzyjny sposób operowania. Robota można wykorzystać w tych przypadkach, w których możliwa jest operacja laparoskopowa, ponieważ jest to podobna technika. – Determinują to pewne wskazania natury onkologicznej i urologicznej. Zastosowanie robota ma sens w operacjach, gdzie niezbędna jest bardzo duża precyzja preparowania lub występuje potrzeba bardzo precyzyjnego i rozległego szycia – zaznacza profesor i dodaje, że istnieje także szereg przeciwskazań do takich zabiegów. – To np. bardzo młody wiek pacjenta lub bardzo mała masa ciała. Takich zabiegów nie wykonuje się również u noworodków. Operacja z wykorzystaniem robota również nie ma sensu w przypadku guzów o dużych rozmiarach, ponieważ i tak trzeba zrobić znaczne nacięcie, żeby tę zmianę wydobyć.
Zabieg w asyście robota jest mniej inwazyjny, co dla pacjentów oznacza zmniejszenie bólu operacyjnego, szybsze gojenie z powodu mniejszej rany i skrócenie czasu hospitalizacji. Według statystyk, dzieci po operacji wypisywane do domu są już po około 12 godzinach. Wykorzystanie nowoczesnych rozwiązań niesie także realne korzyści dla lekarzy. – To zdecydowanie większa precyzja i łatwość przeprowadzania operacji przez chirurgów po nabraniu wprawy. Odpada również czynnik zmęczenia, który przy zabiegach laparoskopowych ma duże znaczenie. Im operacja jest dłuższa, tym trudniej się operuje i większe są niedogodności oraz obciążenia związane z wymuszoną pozycją ciała. Operacje w asyście robota pozwalają to wyeliminować – mówi prof. Czauderna.
Problemem w przypadku chirurgii robotycznej są wysokie koszty zabiegów, które znacznie przewyższają te, związane z metodą laparoskopową. Drogie są zarówno same roboty - ceny sięgają nawet kilkunastu milionów złotych, jak i narzędzia chirurgiczne, które można użyć tylko kilka razy. Operacje w asyście robota u dzieci nie są również refundowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia. – Całe przedsięwzięcie udało się m.in. dlatego, że pozyskaliśmy pieniądze od sponsorów. Dzięki nim mogliśmy te pierwsze trzy operacje przeprowadzić – podkreśla ordynator. – Mamy też ograniczenie co do liczby zabiegów, ponieważ robot nie będzie w UCK na stałe. Będzie wstawiany do konkretnych, wcześniej uzgodnionych i zaplanowanych operacji - wyjaśnił.
Foto: Uniwersyteckie Centrum Kliniczne w Gdańsku
Polecamy także:
Klątwa Ondyny – gdy sen jest zagrożeniem, a nie odpoczynkiem
Powszechne szczepienie nastolatków przeciw HPV ruszy w Dzień Dziecka
Dziennikarka z blisko 25-letnim doświadczeniem. W latach 1999-2022 w PAP relacjonowała wydarzenia na Śląsku i w kraju, specjalizując się w tematyce zdrowotnej, społecznej, naukowej i kulturalnej. W 2004 była korespondentką PAP w Londynie. Kontakt: anna.gumulka@cowzdrowiu.pl