Autor : Magdalena Kopystyńska
2021-04-07 13:56
Chorzy na AZS to bardzo heterogenna grupa pacjentów, różniąca się bardzo wieloma elementami. Nie ma jednego łatwego badania, które rozpoznaje AZS. Są osoby, które chorują lekko i takie, u których nie można uzyskać remisji żadną dostępną terapią - mówi prof. nadzw. dr hab. n. med. Witold Owczarek, kierownik Kliniki Dermatologii CSK MON Wojskowego Instytutu Medycznego w Warszawie.
Pacjenci chorujący lekko wymagają zwykle terapii emolientowej, która odbudowuje pewne ubytki związane z genetycznym defektem leżącym u podstaw AZS oraz leczenia przeciwzapalnego (miejscowe preparaty kortykosteroidowe czy miejscowe inhibitory kalcyneuryny). Pacjenci umiarkowani i ciężko chorzy wymagają leczenia ogólnoustrojowego, do którego dołącza się zwykle albo fototerapię, albo leki, które kontrolują sam przebieg choroby. Chorujący bardzo ciężko niestety mają bardzo niewielkie możliwości wyboru leków zarejestrowanych.
Dla pacjentów dorosłych zarejestrowana jest i dostępna w Polsce cyklosporyna, czyli lek modyfikujący przebieg choroby. To klasyczny preparat dostępny w wielu innych wskazaniach. Jeżeli mówimy o terapii dla dzieci, to niestety nie mamy leków, które są zarejestrowane i dedykowane do terapii dla pacjentów umiarkowanych i ciężkich.
Wiele dzieje się w zakresie innowacyjnych terapii w AZS. - Bardzo często patrzymy na tę chorobę tylko przez pryzmat postępowania alergicznego. Tymczasem okazało się, że w pewnych grupach chorych takie postępowanie jest zupełnie nieefektywne - mówi prof. Owczarek. - W badaniach klinicznych w ostatnich fazach jest bardzo wiele leków, które, mam nadzieję, w niedługim czasie będą dostępne - dodaje.
Stosowanie leków przewlekłych u pacjentów chorujących ciężko, jest w stanie niwelować zmiany na tyle, by mogli oni wrócić do normalnego życia. Dostępne i zarejestrowane są dwa leki. Jeden z nich to dupilumab, czyli przeciwciało monoklonalne, które blokuje receptor odpowiedzialny za wydzielanie proaktywnych cytokin nasilających stan zapalny. Lek podawany jest podskórnie, pacjenci robią to samodzielnie. Program lekowy obejmujący tę terapię jest dostępny od 2013 r., pacjenci są przyzwyczajeni i zadowoleni z tej formy leczenia. Druga forma to nanomolekuły, czyli cząsteczki chemiczne przyjmowane doustnie przez pacjentów w długotrwałym okresie. Lekiem zarejestrowanym dla dorosłych jest barycytynib. Różnica między tymi lekami jest znacząca nie tylko w zakresie mechanizmu działania - dupilumab jest zarejestrowany także dla osób młodych poniżej 18, ale powyżej 6 r.ż.
W dobie pandemii i utrudnionego dostępu do opieki lekarskiej pacjenci dermatologiczni muszą pamiętać, że stres może nasilać zmiany chorobowe. AZS zalicza się do tych chorób przewlekłych, w których niekontrolowany stan zapalny jest przyczyną rozwoju szeregu chorób towarzyszących, np. sercowo-naczyniowych czy nawet depresji z powodu nieustannego świądu i bezsenności.
Czytaj także:
J. Sławek: zmierzamy w stronę indywidualnej terapii SM
Już dziś 1. Spotkanie Rady Ekspertów ds. Chorób Autoimmunologicznych
Prof. J. Narbutt: W dermatologii żeby coś ocenić, trzeba to zobaczyć
magdalena.kopystynska@cowzdrowiu.pl