Autor : Katarzyna Lisowska
2021-04-06 14:20
Władze stolicy składają odwołanie od decyzji Ministra Zdrowia o powołaniu rządowego pełnomocnika w miejskim Szpitalu Solec, zarządzającym również Szpitalem Południowym
Przypomnijmy. 26 marca minister zdrowia Adam Niedzielski wydał decyzję o wprowadzeniu rządowego komisarza do dwóch miejskich szpitali: Solec i Południowego. Władze Warszawy złożyły odwołanie od tej decyzji. Jak informuje Renata Kaznowska, zastępca prezydenta m.st. Warszawy Ratusz zarzuca ministrowi Niedzielskiemu naruszenie fundamentalnych artykułów kodeksu postępowania administracyjnego. - Minister Zdrowia nie wszczął postępowania administracyjnego i nie zawiadomił stron tego postępowania oraz błędnie je określił. Minister Niedzielski nie zebrał materiału dowodowego i nie pozwolił nam się z nim zapoznać oraz nie przeprowadził żadnego postępowania wyjaśniającego. Minister zdrowia nie doręczył swojej decyzji stronie postępowania, czyli radzie nadzorczej szpitala Solec, która zgodnie z decyzją uprawniona jest do odwołania się od niej – wyjaśnia Kaznowska.
Ilu pacjentów jest w szpitalu Południowym?
Wiceprezydent Warszawy zaznacza, że w ciągu pięciu tygodni od daty otwarcia Szpitala Południowego Warszawa uruchomiła tam 104 łóżka, co stanowi 30 proc. z ogólnej puli wszystkich miejsc w tej placówce. – Uruchomienie kolejnego modułu, łącznie 160 łóżek zaplanowaliśmy z końcem marca br., a największe przyjęcia od 1 kwietnia br., czyli od nowego miesiąca. Tempo przyjęć było uzależnione od tempa zatrudniania kolejnych pracowników, a tych jest dramatycznie mało na rynku pracy – wyjaśnia wiceprezydent Kaznowska. – Przekazując rządowemu komisarzowi Szpital Południowy, zostawiliśmy 50 gotowych umów o pracę z medykami, a 333 były w procesie kwalifikacji – dodaje wiceprezydent Kaznowska i dodaje, że do pracy w Szpitalu Południowym potrzebnych jest 100 lekarzy, ok. 300 pielęgniarek i 200 opiekunów medycznych.
Kaznowska wskazuje, że od dnia przejęcia Szpitala Południowego przez rządowego komisarza ( 2 tygodnie temu) w placówce przyjęto jedynie 119 nowych pacjentów zamiast 300 i uruchomiono jedynie 11 łóżek respiratorowych. – Skoro w tej chwili w szpitalu jest komisarz rządowa i miało być tak sprawnie, a jest dramatycznie źle, apelujemy do ministra zdrowia o cofnięcie decyzji i wycofanie rządowego komisarza z naszych szpitali. Destabilizacja i wyraźne spowolnienie procesów spowodowały, że w naszej ocenie powrót do przyjętego przez nas harmonogramu przyjęć pacjentów jest już nieaktualny. My jednak apelujemy - pozwólcie nam pracować i leczyć mieszkańców – dodaje wiceprezydent Kaznowska.
Szpital Południowy jest jednym z ośmiu szpitali tymczasowych w województwie mazowieckim, utworzonych w ramach planu zabezpieczenia łóżek „covidowych”. Docelowo ma mieć 300 łóżek dla chorych na COVID-19, w tym 80 łóżek respiratorowych.
Czytaj też:
Rząd apeluje o przesuwanie terminów szczepień. Dla kogo?
Pierwszy "domowy" lek na SMA zatwierdzony przez Komisję Europejską