Autor : Anna Jackowska
2021-08-26 10:57
Brytyjski rząd rozpoczął informacyjną kampanię medialną, aby zapewnić rodziców i uczniów, że powrót do szkoły jest bezpieczny. Kampanię rządową wspiera złoty medalista olimpijski w pływaniu Matt Richards oraz pediatra, konsultant NHS i prezenter telewizyjny, dr Ranj Singh. Uczniowie wracają do szkoły we wrześniu w Anglii, Walii i Irlandii Północnej, a w Szkocji semestr już się rozpoczął.
Frekwencja uczniów w szkołach dramatycznie spadła pod koniec semestru letniego, kiedy przypadki Covid-19 rosły w młodszej populacji. Sekretarz generalny Stowarzyszenia Liderów Szkół i Uczelni, Geoff Barton powiedział, że szkoły i uczelnie mają nadzieję na najlepsze, ale pojawiły się obawy dotyczące możliwego wpływu transmisji koronawirusa wśród uczniów, którzy w większości są niezaszczepieni. - Nasze obawy dotyczą potencjalnego ryzyka dużej liczby infekcji wśród uczniów, które nie tylko powodują większe zakłócenia w edukacji, ale mogą prowadzić do poważnych schorzeń u niektórych młodych ludzi - powiedział i dodał, że bardzo ważne jest, aby rząd był gotowy do działania w przypadku rosnącej fali infekcji i w razie potrzeby zapewnił wsparcie szkołom i uczelniom.
Jak często uczniowie będą testowani?
W Anglii wszyscy uczniowie szkół średnich będą proszeni o wykonanie dwóch wymazów w szkole, w odstępie trzech do pięciu dni. Szkoły rozpoczną testowanie tuż przed rozpoczęciem semestru i rozłożą powrót uczniów na cały pierwszy tydzień nowego roku szkolnego. W Walii, Irlandii Północnej i Szkocji uczniowie i pracownicy będą zachęcani do wykonywania testów domowych przed rozpoczęciem semestru. Natomiast po rozpoczęciu semestru, we wszystkich brytyjskich szkołach uczniowie będą zachęcani do kontynuowania testowania się w domu dwa razy w tygodniu.
Co się stanie, jeśli uczeń będzie miał pozytywny wynik testu?
Wyniki testów będą monitorowane przez NHS, a nie przez same szkoły. Osoby, które uzyskają wynik pozytywny, na podstawie wytycznych z tzw. NHS Test and Trace zostaną skierowane na 10-dniową izolację domową. Dziecko - lub jego rodzice - zostaną również poproszeni o podanie szczegółów dotyczących bliskich kontaktów w szkole i poza nią. Osoby z grona bliskich kontaktów będą musiały poddać się testom.
Czy uczniowie muszą zachowywać dystans społeczny?
W przypadku szkół w Anglii, Walii i Irlandii Północnej zasady dotyczące dystansowania społecznego związane z ograniczaniem kontaktów jedynie do małych grupek, zostały złagodzone. Odpowiedzialność w tym zakresie przekazano dyrektorom szkół - w zależności od układu i wielkości szkoły, mogą samodzielnie zadecydować np. czy wprowadzić system jednokierunkowego ruchu czy inne środki kontroli tłumu. W Szkocji do końca września na terenie szkół wszyscy pracownicy muszą znajdować się w odległości co najmniej 1 metra (3 stopy) od uczniów i kolegów.
Co z maseczkami i wentylacją?
Zakrywanie twarzy nie jest już rutynowo zalecane dla personelu i uczniów w szkołach w Anglii i Walii, ale nadal jest zalecane w zatłoczonych miejscach - w tym w autobusach szkolnych. W Szkocji zakrywanie twarzy będzie wymagane przynajmniej do końca września, a w Irlandii Północnej będzie obowiązywać w klasach przynajmniej przez pierwsze sześć tygodni semestru.
Związki zawodowe niezadowolone
Dyrektorzy brytyjskich szkół prosili o wsparcie rządu w zakresie wprowadzenia innych środków wentylacyjnych poza otwieraniem okien i drzwi, co nie zawsze jest możliwe w miesiącach zimowych. Ministerstwo edukacji zobowiązało się do dostarczenia 300 tys. monitorów dwutlenku węgla do szkół od września - aby pomóc określić, gdzie przepływ powietrza jest ograniczony, a wirusy mogą łatwiej się rozprzestrzeniać. Nic jednak nie zostało obiecane w kwestii finansowania rozwiązań wentylacyjnych, a takiej pomocy domagały się związki zawodowe. Sekretarz generalny Związku Edukacji Narodowej, Kevin Courtney, powiedział, że chociaż nauczyciele bardzo by chcieli, aby powrót do szkoły był sukcesem, „miliony ludzi wymieszają się razem, co nieuchronnie doprowadzi do wzrostu liczby przypadków”. - Niestety, monitory CO2 nie pojawią się wystarczająco szybko i tylko zdiagnozują problemy, a nie rozwiążą ich - stwierdził.
Dodatkowe środki w razie wzrostu zakażeń
Na wypadek ponownego wzrostu zakażeń rząd opublikował również listę środków, które szkoły w Anglii mogą rozważyć, np. przeniesienie zajęć i zgromadzeń na zewnątrz czy tymczasowe wprowadzenie tzw. bubble groups w niektórych lokalnych obszarach. Każda taka decyzja musi być jednak przeanalizowana pod kątem wpływu, jaki może mieć na edukację.
Źródło: bbc.com
Polecamy także:
Rodzić po Ludzku: drogą do jakości 30 proc. na dodatki motywacyjne
J&J: wyniki badań dla drugiej, przypominającej dawki szczepionki
MZ odpowiada ws. szczepień w szkołach. Skąd wziąć do nich lekarzy