Wiceminister zdrowia Jerzy Szafranowicz przedstawił obszerne wyjaśnienia w tej sprawie w odpowiedzi na interpelację posłów Kariny Anny Bosak, Michała Wawera, Krzysztofa Mulawy oraz Krzysztofa Szymańskiego z Konfederacji. Jak podkreślili oni w swoim piśmie, położne rodzinne prowadzące własne działalności gospodarcze w formie indywidualnych, grupowych praktyk lub podmiotów leczniczych, wyrażają szereg wątpliwości związanych ze sposobem tworzenia zespołów POZ.

Przypominamy: W podstawowej opiece zdrowotnej zabraknie pielęgniarek i położnych?

Skąd się bierze ich niepokój? Zgodnie z obecnym brzmieniem ustawy o podstawowej opiece zdrowotnej 1 stycznia 2025 r. wygasnąć mają deklaracje wyboru lekarza POZ, pielęgniarki POZ oraz położnej POZ, którzy do tego czasu nie utworzą zespołu POZ. Ci, którzy tego nie zrobią, zostaną pozbawieni prawa do przyjmowania deklaracji od nowych pacjentów.

Opcja nie obowiązek – trwają prace nad zmianą przepisów

Jerzy Szafranowicz przypomniał, że w Ministerstwie Zdrowia prowadzone są prace legislacyjne mające na celu zmianę przepisów w kierunku zagwarantowania ważności deklaracji, niezależnie od przystąpienia do zespołu POZ. Zostały one wprowadzone do projektu nowelizacji ustawy o Centrum Medycznym Kształcenia Podyplomowego oraz niektórych innych ustaw.

- Obecnie trwa analiza uwag zgłoszonych w trakcie konsultacji publicznych w tym zakresie – poinformował wiceminister.

Zgodnie z przyjętymi w projekcie zasadami przystąpienie do zespołu nie będzie obowiązkiem, ale jedną z możliwości realizacji świadczeń personelu POZ. Nieprzystąpienie do zespołu do 31 grudnia 2024 r. przez lekarzy POZ, pielęgniarki POZ oraz położne POZ nie będzie powodować negatywnych konsekwencji w zakresie kontraktowania, sprawozdawania czy finansowania świadczeń.

Przypominamy: Bariery w opiece koordynowanej - diagnoza prof. A. Mastalerz-Migas

Na jakich zasadach będzie odbywało się tworzenie zespołów POZ?

Jak podkreślił wiceminister, obecnie brak jest bezpośredniej regulacji wskazującej na formalno-prawny model, jaki powinna przyjąć zawierana współpraca między członkami zespołu POZ. Ustawodawca zdecydował o pozostawieniu swobody określenia narzędzia prawnego czy umownego co do formy i ram współpracy bezpośrednio członkom zespołu POZ, umożliwiając im autonomiczne oznaczenie sposobu zawarcia porozumienia oraz ustalenie zasad komunikacji między poszczególnymi członkami zespołu.

Co za tym idzie, członkowie zespołu mają prawo autonomiczne określić sposób zawarcia porozumienia w ramach współpracy w zespole POZ.

Wiceminister wskazał, że wykonywanie zawodu przez lekarzy POZ, pielęgniarki POZ i położne POZ, niezależnie od wybranej formy organizacyjno-prawnej, odbywa się w oparciu o zasadę niezależności zawodowej jej członków. Przystąpienie do zespołu nie będzie powodować żadnych zmian w zakresie dotychczasowych zasad rozliczania, sprawozdawania oraz finansowania świadczeń.

Przypominamy: Kadry medyczne: nadpodaż lekarzy, niedobór pielęgniarek?

Rola i miejsce położnych w zespole POZ

Posłowie pytali w interpelacji przede wszystkim o sytuację położnych POZ.

• W skład ilu zespołów może wejść położna POZ?

Obowiązujące regulacje nie przewidują ograniczeń w tym zakresie – odpowiedział wiceminister Szafranowicz.

• W jaki sposób położna POZ będzie udzielała świadczeń według umowy zawartej z NFZ bez aktywnej listy pacjentek?

Nie są planowane zmiany w zakresie dotychczasowych zasad rozliczania, sprawozdawania oraz finansowania świadczeń, w tym przyjmowania deklaracji wyboru położnej POZ, a tym samym tworzenia list aktywnych pacjentów.

• Kto przejmie pacjentki, które na przełomie 2024/2025 będą miały wykonywane świadczenia wizyt patronażowych lub edukacji przedporodowej położnej, która nie znajdzie się w zespole POZ ale będzie miała ważną umowę z NFZ? Czy ciągłość opieki zostanie przerwana?

Podejmowane rozwiązania na płaszczyźnie centralnej w żadnym wypadku nie prowadzą do wyłączenia z realizowania świadczeń przez pielęgniarki POZ i położne POZ, prowadzące działalność w formie indywidualnych praktyk.

- Uprzejmie informuję, iż w ramach podejmowanych działań, intencją Ministra Zdrowia nie było i nie jest spowodowanie ograniczenia możliwości prowadzenia działalności w ramach POZ różnych podmiotów leczniczych oraz praktyk zawodowych, w tym indywidualnych i grupowych. Prawa pacjentów do dostępu do świadczeń podstawowej opieki zdrowotnej nie zostaną w żaden sposób zagrożone – zapewnił Jerzy Szafranowicz.

Polecamy także:

Warto, by lekarze rodzinni inicjowali rozmowy o szczepieniach (wideo)