Autor : Anna Rokicińska
2021-05-31 11:41
Zarząd Krajowy Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy popiera strajk ostrzegawczy organizowany przez Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych 7 czerwca. To forma sprzeciwu wobec uchwalonej w Sejmie nowelizacji ustawy o najniższych wynagrodzeniach w systemie ochrony zdrowia.
Przypomnijmy, że dwa tygodnie temu rząd w trybie pilnym skierował ustawę o najniższej siatce płac w ochronie zdrowia do Sejmu. OZZPiP zapowiedział na 7 czerwca strajk ostrzegawczy. Poparcia dla strajku udzieliła Naczelna Rada Lekarska. Mimo to, Sejm uchwalił nowelę bez nieuwzględnienia poprawek postulowanych przez środowiska medyków i zgłaszanych przez opozycję. OZZL wezwał lekarzy do wypowiadania klauzuli opt-out, czyli do wycofania zgody na pracę powyżej 48 godzin tygodniowo. Związek chce by lekarze zrobili to najpóźniej do 31 lipca br., aby wypowiedzenie weszło w życie od 1 września 2021.
Dlaczego OZZL popiera strajk ostrzegawczy OZZPiP?
„Ochrona zdrowia jest niezwykle ważna dla każdego człowieka, dlatego Rządy państw, które troszczą się o swoich obywateli, troszczą się również o to, aby system ochrony zdrowia był sprawny, a pracujący w nim ludzie byli odpowiednio docenieni. W Polsce można odnieść wrażenie, że Rząd i Sejm działają dokładnie odwrotnie: złymi warunkami pracy i płacy zniechęcają medyków do zatrudniania się w publicznych podmiotach leczniczych, pogarszając w ten sposób zarówno dostępność jak i jakość opieki zdrowotnej. Wydaje się nawet, że chcą „wygnać” polskich medyków z kraju i zastąpić ich - jeszcze gorzej wynagradzanymi – pracownikami z krajów spoza UE. OZZL podobnie jak OZZPiP protestuje przeciwko temu, nie tylko w interesie pracowników, ale i pacjentów” - czytamy w komunikacie. „Kto Was będzie leczył Panie i Panowie Politycy, kiedy już zrujnujecie do końca publiczną ochronę zdrowia? Myślicie, że jest jakaś nadzwyczajna kasta medyków dla nadzwyczajnej kasty pacjentów, za którą się uważacie? Nie ma” - napisał Zarząd OZZL.
Co dalej z ustawą o płacach minimalnych w ochronie zdrowia?
Ponieważ projekt ma sygnaturę „pilny”. Senat musi się nim zająć najpóźniej do 11 czerwca. Dodatkowe posiedzenie Senatu zwołano na 10 czerwca. Biorąc pod uwagę, że to ugrupowania opozycyjne do rządu mają w Senacie większość, można się spodziewać uchwalenia poprawek. Nie oznacza to jednak, że ustawa wyjdzie z Sejmu z poprawkami, bo posłowie rządzącej większości mogą je z łatwością odrzucić. Sejm zajmie się senackimi poprawkami 15 czerwca.
Polecamy także:
Prezydent Andrzej Duda ratyfikował decyzję ws. Funduszu Odbudowy
Rozmowa CwZ: Czas odwrócić niekorzystną atmosferę wokół konopi