Autor : Maja Marklowska-Tomar
2020-04-24 13:27
Dwa koncerny farmaceutyczne - Sanofi i GSK - przystąpią do wspólnych badań klinicznych, mających na celu opracowanie szczepionki z adiuwantem przeciwko COVID-19.
W zgodnej opinii obu firm badania kliniczne fazy I mogą się rozpocząć w drugiej połowie 2020 r., a w przypadku uzyskania pozytywnych wyników i przy spełnieniu wymogów rejestracyjnych prace rozwojowe niezbędne do wprowadzenia preparatu do obrotu zakończą się w pierwszej połowie 2021 r.
Każda z firm ma coś do zaproponowania
Sanofi wniesie do nich antygen białka-S wirusa wywołującego COVID-19, uzyskany z użyciem technologii rekombinacji DNA.Technologia ta pozwoliła na uzyskanie stuprocentowo zgodnego genetycznie odpowiednika białek znajdujących się na powierzchni wirusa, zaś sekwencję DNA kodującą ten antygen włączono w DNA platformy ekspresyjnej w postaci bakulowirusa, który stanowi podstawę zarejestrowanego w USA rekombinowanego preparatu przeciw grypie marki Sanofi. Z kolei GSK zaproponowała sprawdzoną technologię adiuwantów wykorzystywanych w produkcji szczepionek pandemicznych. Stosowanie adiuwantów może mieć szczególne znaczenie w sytuacji pandemii, ponieważ może zmniejszyć ilość wymaganego białka szczepionki w jednej dawce, pozwalając na wyprodukowanie większej liczby dawek szczepionki, a tym samym przyczyniając się do ochrony większej liczby osób.
Połączenie antygenu białkowego z adiuwantem
- Gdy świat staje w obliczu bezprecedensowego zagrożenia dla zdrowia publicznego, oczywistym jest, że żadne przedsiębiorstwo nie może walczyć z nim na własną rękę. Dlatego właśnie Sanofi dzieli się swoją wiedzą, doświadczeniem i zasobami z innymi firmami, takimi jak GSK, żeby wspólnie pracować na rzecz stworzenia szczepionki i dostarczenia jej w ilościach, które pozwolą zatrzymać wirusa - powiedział Paul Hudson, dyrektor generalny Sanofi.
Emma Walmsley, dyrektor generalna GSK, stwierdziła, że inicjatywa wspólnej pracy pozwoliła połączyć potencjał dwóch największych światowych producentów szczepionek. - Wierzymy, że łącząc naszą wiedzę naukową i technologie, możemy przyczynić się do przyspieszenia globalnych starań na rzecz opracowania szczepionki, która będzie mogła zapewnić możliwie jak największej liczbie osób ochronę przed COVID-19 - powiedziała.
Połączenie antygenu białkowego z adiuwantem to sprawdzona metoda, którą wykorzystano w wielu dostępnych obecnie szczepionkach. Adiuwant dodawany jest w celu wzmocnienia odpowiedzi immunologicznej. Wykazano, że pozwala to uzyskać silniejszą i bardziej trwałą odporność na zakażenia niż w przypadku zastosowania szczepionki bez adiuwantu.Takie podejście zwiększa również prawdopodobieństwo opracowania skutecznej szczepionki, którą będzie można wdrożyć do produkcji na masową skalę.
Badania we współpracy z BARDA
Prace nad opracowaniem rekombinowanej szczepionki przeciwko COVID-19 są prowadzone we współpracy i przy wsparciu finansowym amerykańskiej agencji ds. badań biomedycznych Biomedical Advanced Research and Development Authority (BARDA). Firmy zamierzają również prowadzić rozmowy na temat dofinansowania ze strony rządów i instytucji międzynarodowych działających na rzecz globalnej dostępności szczepionki.
W opinii dr. Ricka A. Brighta, dyrektora BARDA, strategiczne sojusze pomiędzy wiodącymi producentami szczepionek mają kluczowe znaczenie dla możliwie najszybszego opracowania szczepionki przeciw koronawirusowi. - Stworzenie zawierającej adiuwant rekombinowanej potencjalnej szczepionki przeciw COVID-19 daje nadzieję na zmniejszenie dawki szczepionki, co w konsekwencji pozwoli podać ją większej ilości osób i tym samym lepiej przygotować się na wypadek ponownych wybuchów epidemii koronawirusa, a być może nawet im zapobiec - powiedział.
Polecamy także:
„Żywy lek” przeciwko ostrej niewydolności oddechowej w COVID-19