Autor : Agata Szczepańska
2023-07-24 17:12
Od 2024 r. dzieci nie kupią już energetyków, napoje takie nie będą mogły być też sprzedawane w automatach – taki przepis wprowadzić ma nowelizacja ustawy o zdrowiu publicznym. Senackie biuro legislacyjne stoi jednak na stanowisku, że regulacja ta powinna przejść proces notyfikacji, zgodnie z prawem UE. Co w tej sytuacji zrobi Senat?
Przed senacką komisją zdrowia stanęła konieczność podjęcia trudnej decyzji, ponieważ trudno zagłosować przeciwko ustawie zawierającej regulacje korzystne dla zdrowia dzieci i młodzieży. Z propozycją rozwiązania wyszła Alicja Chybicka (KO), podkreślając, że jako "stary pediatra" gorąco popiera zakaz sprzedaży energetyków dzieciom, ale brak notyfikacji nie pozwala na jej przyjęcie. Zaproponowała odrzucenie ustawy i przeniesienie zakazu sprzedaży energetyków do innego projektu.
Energetyki nie dla dzieci. Nie kupisz ich też w automatach
Komisja jednogłośnie poparła wniosek o odrzucenie ustawy. – Dla nas jako komisji zdrowia jest to ogromnie trudna decyzja, dlatego że jest to ustawa o zdrowiu publicznym, pięknie się nazywająca. Oczywiście można z tego zrobić piękny PR - że komisja zdrowia odrzuca ustawę o dzieciach, ale dylemat nasz wynika zupełnie innych kwestii niż merytoryczne. Nie mamy wątpliwości co do tego, że powinniśmy dzieci chronić, ale nie w ten sposób i nie takiego typu ustawami – powiedziała przewodnicząca komisji Beata Małecka-Libera (KO).
Za odrzuceniem ustawy opowiedziała się również komisja nauki, edukacji i sportu.
Alicja Chybicka zwracała uwagę, że procedowana ustawa liczy 9 stron, a uwagi biura legislacyjnego aż 11. – To, co jest najgorsze, to fakt, że ta główna część ustawy jest niezgodna z prawem UE, że powinna być notyfikacja, którą można było zrobić, ale nie została zrobiona. To oznacza, że odwołanie się przez przedsiębiorców produkujących te energetyki do TSUE, jest wygraną z definicji – przekonywała.
Zgłaszając wniosek o odrzucenie, zwróciła uwagę, że w Senacie jest w tej chwili procedowana inna ustawa, w której mógłby znaleźć się zakaz sprzedaży energetyków dzieciom. – Ten proces jeszcze potrwa i zdąży się z notyfikować te energetyki, bo tego jest mi bardzo szkoda. Ustawa ma tytuł „o zmianie ustawy o bezpieczeństwie żywności żywienia, ustawy o opiece nad dziećmi w wieku do lat trzech oraz ustawy prawo oświatowe”, a zatem tematyka jest adekwatna i zgodnie z zasadami legislacji można te przepisy skonsultować – wskazała.
Energetyki, sportowe talenty czy zdrowie publiczne?
Ustawa była wniesiona do Sejmu jako projekt poselski, a wnioskodawców reprezentował poseł i minister sportu Kamil Bortniczuk. Projekt był długo zapowiadany, a szybko procedowany. Opóźnienia minister tłumaczył... koniecznością notyfikacji. - To projekt, który jednak dość mocno ingeruje w kwestie swobody prowadzenia działalności gospodarczej przez szereg polskich podmiotów. Był szeroko konsultowany, efektem tych konsultacji jest stanowisko Ministerstwa Rozwoju, zgodnie z którym musimy przeprowadzić proces notyfikacyjny. Procedujemy tę kwestię. W tym tygodniu uzupełniliśmy dane niezbędne do tego, żeby przeprowadzić proces notyfikacji Komisji Europejskiej, ponieważ zgodnie ze stanowiskiem MRiT taka notyfikacja jest niezbędna w przypadku ograniczeń handlowych – mówił Kamil Bortniczuk pod koniec kwietnia.
Przedstawiciele branży apelowali aby – jeśli jednak ustawa miałaby wejść w życie – wydłużyć jej vacatio legis. Padały propozycje, by wyznaczyć jej termin wejścia w życie na połowę przyszłego roku albo początek 2025 r.
Biuro legislacyjne wskazywało na potrzebę doprecyzowania pewnych zapisów i obowiązków dla producentów i przygotowało propozycje poprawek, ale w związku z przyjęciem wniosku o odrzucenie nie były one poddane pod głosowanie. Przewodnicząca komisji zadeklarowała jednak, że przyjrzy się uwagom zgłaszanym podczas dyskusji, ponieważ o losie ustawy zdecyduje Senat na posiedzeniu plenarnym.
Nowelizacja ustawy o zdrowiu publicznym dotyczy wprowadzenia całkowitego zakazu sprzedaży napojów z dodatkiem tauryny i kofeiny osobom poniżej 18. roku życia oraz zakazu sprzedaży takich napojów na terenie szkół i innych jednostek oświatowych, a także sprzedaży ich w automatach (jako że wówczas nie ma możliwości weryfikacji wieku kupującego). Jej zapisy zostały przedyskutowane z przedstawicielami branży i część ich postulatów została uwzględniona. Wycofano m.in. przepisy dotyczące reklam - pierwotnie projekt przewidywał ograniczenia w reklamowaniu energetyków.
Nakłada ona na producentów i importerów napojów energetyzujących obowiązek oznaczenia ich - zgodnie z jej zapisami w wielkości 1/10 opakowania. Chodzi o to, aby obowiązek oddzielania napojów, które wypełniają znamiona tej ustawy, od pozostałych nie spoczywał na sprzedającym, ale producencie albo na importerze. Jednocześnie wprowadza sankcje za niestosowanie się jej do zapisów, analogiczne do tych, funkcjonują w odniesieniu do wyrobów tytoniowych i ograniczeń w ich sprzedaży.
- Nadużywanie napojów energetyzujących jest szkodliwe dla osób w każdym wieku. W naszej kulturze prawnej opieka rodzicielska jest określona do 18 roku życia, po 18 roku życia osoby uznawane są za dorosłe, to po pierwsze wynika z kultury prawnej, po drugie z praktyki administracyjnej, bo dokumenty tożsamości, które są trudne podrabiane, łatwo weryfikowalne, otrzymuje się od 18 roku życia, w związku z czym i ten walor weryfikacji wieku osoby kupującej takie napoje przemawia za tym, żeby to ograniczenie obowiązywało od 18 roku życia. Ta ustawa nie zabrania spożywania napojów energetyzujących, ona zabrania kupna takich napojów przez osoby do lat 18 - podkreślał minister Bortniczuk podczas sejmowych prac.
Do ustawy przeniesiono cały rozdział z projektu ustawy o ochronie małoletnich przed dostępem do treści nieodpowiednich w internecie. Jak tłumaczył minister Bortniczuk, został on skierowany do wysłuchania publicznego, zaplanowanego na 12 września, co oznacza, że ustawa nie ma szansy wejść w życie przed początkiem nowego roku szkolnego, a rządowi zależy, by zmiany związane z ewidencją programu „Sportowe Talenty” obowiązywały już od 1 września.
Fot. Łukasz Kamiński, Kancelaria Senatu
Zastępczyni redaktor naczelnej; specjalizuje się w tematach związanych z prawem medycznym i procesem legislacyjnym, szczególnie zainteresowana psychiatrią. Wcześniej dziennikarka i redaktorka w Dzienniku Gazecie Prawnej oraz Polskiej Agencji Prasowej. Kontakt: agata.szczepanska@cowzdrowiu.pl