Autor : Anna Rokicińska
2021-04-21 16:37
Kiedy będzie można ściągnąć maseczki na świeżym powietrzu? Kiedy w tej sprawie poznamy jakąkolwiek decyzję rządu. Także o to był dziś pytany minister zdrowia Adam Niedzielski na dzisiejszej konferencji dotyczącej obostrzeń.
Przypomnijmy, że dziś szef resortu zdrowia przedstawił plan luzowania obostrzeń w najbliższym czasie. Od 26 kwietnia w 11 województwach, gdzie sytuacja epidemiologiczna jest stosunkowo dobra najmłodsi uczniowie wrócą w systemie hybrydowym do szkół, odblokowane zostanie też część usług m.in. fryzjerzy i kosmetyczki.
Co z maseczkami? Czy będzie je trzeba nosić na świeżym powietrzu?
Niedzielski był o pytany przez dziennikarzy. - Tak oczywiście rozmawiamy o tym – przyznał minister. Podkreślał, że resort przy podejmowaniu decyzji kieruje sie aktualnymi badaniami na ten temat, ale też bierze pod uwagę egzekucję obowiązującego prawa. Przypominał, że noszenie maseczek w miejscach publicznych to nie tylko kwestia ich noszenia w rzadko uczęszczanych miejscach w małych miejscowościach czy na wsiach, ale także w miejscach, gdzie jest tłok. Podawał tu przykład dużych miast. - Natomiast główny kryterium jest częstotliwość zakażeń – dodał. Zapowiedział, że w przyszłą środę rząd wróci do tego zagadnienia. Czy to może oznaczać, że maseczki w miejscach publicznych znikną? Jak mówił minister, na dziś z jego punktu widzenia zniesienie maseczek jest ryzykiem nie do przekroczenia.
Zgodnie z przepisami maseczki nie muszą nosić osoby przebywającej na terenie lasu, parku, zieleńca, ogrodu botanicznego, ogrodu zabytkowego, rodzinnego ogródka działkowego albo plaży. Ale już chodząc np. promenadą nad rzeką, trzeba mieć ją założoną.
Obowiązek noszenia maseczki dotyczy m.in. miejsc ogólnodostępnych: w tym przebywania na drogach i placach, na terenie cmentarzy, promenad, bulwarów, miejsc postoju pojazdów, parkingów leśnych.
Polecamy także:
Polska dostanie testy antygenowe w darowiźnie. Od kogo?
Co wiemy o akcji szczepień przeciwko COVID-19 w zakładach pracy?