Autor : Anna Gumułka
2023-11-06 17:01
Polskie CAR-T coraz bliżej – jeszcze w tym miesiącu gotowość do pełnej produkcji ma osiągnąć wytwórnia wektorów wirusowych, uruchomiona w październiku w Świętokrzyskim Centrum Onkologii w Kielcach – podał w poniedziałek Warszawski Uniwersytet Medyczny (WUM), który jest liderem projektu.
Terapia CAR-T opiera się na zaawansowanej technologicznie formie immunoterapii wykorzystującej zmodyfikowane genetycznie limfocyty T konkretnego pacjenta. Pobiera się je z jego krwi, potem trafiają do laboratorium, gdzie poddaje się je programowaniu genetycznemu i modyfikacji, która pozwala im rozpoznawać cechy nowotworu. Następnie komórki są namnażane, stymulowane i zwracane pacjentowi w drodze infuzji dożylnej. Po dostaniu się do krwi komórki CAR-T rozpoznają i niszczą komórki nowotworowe.
To szansa na skuteczne leczenie dla chorych na ostrą białaczkę limfoblastyczną oraz chłoniaka z dużych komórek B, ale też bardzo droga terapia, stąd realizowany od dwóch lat projekt skoncentrowany na dopracowaniu terapii CAR-T, w tym na wytwarzaniu produktów CAR-T w Polsce. Dzięki temu będzie można poprawić dostępność tego innowacyjnego leczenia, ograniczyć jego koszty i stworzyć sieć kompetentnych ośrodków. Całość działań finansowana jest ze środków Agencji Badań Medycznych.
Leczenie chłoniaków - są postępy, ale i potrzeby
Jednym z kluczowych etapów w strategii CAR-T jest wytworzenie wektorów wirusowych w standardzie klinicznym i to zadanie ma wypełniać nowa wytwórnia, otwarta 12 października w Świętokrzyskim Centrum Onkologii w Kielcach. - W naszej wytwórni będziemy produkować wektor lentiwirusowy, czyli przenośnik, w którym zamkniemy informację genetyczną. Następnie ten przenośnik będziemy wysyłać do ośrodków, które będą realizowały kolejny etap i wykorzystywały wektor do transdukcji, czyli zakażania limfocytów T pobranych od pacjenta, oczywiście w warunkach laboratoryjnych. Na podstawie dostarczonej informacji genetycznej limfocyty T pacjenta zbudują na swojej powierzchni receptor, przy pomocy którego rozpoznają komórki nowotworowe i będą je niszczyły – tłumaczy dr hab. Artur Kowalik, prof. Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach, kierownik Zakładu Diagnostyki Molekularnej i Zakładu Inżynierii Genetycznej, w ramach którego funkcjonuje wytwórnia.
Obecnie trwają testy wektorów, gotowość do pełnej produkcji jest planowana na listopad br. Jednak, to tylko jedna ze składowych produktu CAR-T. Prace nad częścią rozpoznającą antygen, która faktycznie działa na komórki nowotworowe, trwają równolegle w laboratorium Narodowego Instytutu Onkologii i Uniwersytetu Medycznego w Łodzi we współpracy z WUM. Badania kliniczne z udziałem stworzonych w projekcie produktów CAR-T rozpoczną się w końcu 2024 r. i obejmą chorych na ostrą białaczkę limfoblastyczną (ALL) oraz chłoniaka z dużych komórek B.
Prof. Tadeusz Robak: Terapia celowana zmienia obraz leczenia PBL
Projekt realizuje Konsorcjum CAR-NET. W jego skład wchodzą Warszawski Uniwersytet Medyczny także: Uniwersytet Medyczny im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu, Uniwersytet Medyczny w Łodzi i Pomorski Uniwersytet Medyczny w Szczecinie oraz Narodowy Instytut Onkologii oddziały w Warszawie i Gliwicach, Świętokrzyskie Centrum Onkologii, Instytut Hematologii i Transfuzjologii, a także szpitale kliniczne: w Warszawie, Łodzi, Poznaniu, Szczecinie i Bydgoszczy.
Foto: WUM
Polecamy także:
K. Sójka: Ta egzotyczna koalicja używa zdrowia jako propagandy
Dziennikarka z blisko 25-letnim doświadczeniem. W latach 1999-2022 w PAP relacjonowała wydarzenia na Śląsku i w kraju, specjalizując się w tematyce zdrowotnej, społecznej, naukowej i kulturalnej. W 2004 była korespondentką PAP w Londynie. Kontakt: anna.gumulka@cowzdrowiu.pl