Autor : Jakub Wołosowski
2022-10-13 12:45
"Chociaż jesteśmy w innym miejscu niż rok temu, to jasne jest, że pandemia COVID-19 nie dobiegła końca" - czytamy we wspólnym oświadczeniu dyrektora WHO na Europę Hansa Kluge oraz Andrei Ammon dyrektorki Europejskiego Centrum Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC), w którym przestrzegają przed kolejną falą epidemii w Europie.
"Niestety ponownie widzimy wzrost wskaźników zakażeń w Europie, co sugeruje, że rozpoczęła się kolejna fala" - zaznaczyli. Jak wynika z globalnych danych WHO tylko w Europie odnotowano wzrost zachorowań na COVID-19 w tygodniu, który zakończył się 2 października na poziomie 8 proc. w porównaniu do poprzedniego.
Eksperci ds. zdrowia publicznego ostrzegają, że zmęczenie społeczne i zamieszanie związane z dostępnymi szczepionkami prawdopodobnie ograniczą przyjmowanie dawek przypominających w regionie. To jedna z przyczyn, które będą, czy też już są, odpowiedzialne za wzrost zakażeń.
- Kolejnym kłopotem jest to, że dość wysoki odsetek populacji mógł również mieć epizod COVID w ostatnich miesiącach – powiedziała Penny Ward, profesor wizytujący medycyny farmaceutycznej w King’s College London w rozmowie z Reutersem. - Niektórzy mogą błędnie uważać, że po pełnym kursie podstawowym, a następnie zachorowaniu na COVID, pozostaną odporne - dodała.
Cowzdrowiu - COVID-19 w Polsce. Najnowsze dane tygodniowe [6-12.10.22]
Jak zauważają przedstawiciele WHO i ECDC wciąż miliony mieszkańców Europy pozostają niezaszczepione przeciwko COVID-19. Wezwali kraje europejskie do podawania szczepionek zarówno przeciwko COVID-19, jak i grypie, w związku z którą jest spodziewany wzrost przypadków w nadchodzącym sezonie.
„Nie ma czasu do stracenia” – stwierdzili przedstawiciele organizacji, dodając, że szczególnie narażone grupy, w tym osoby powyżej 60 roku życia, kobiety w ciąży i osoby ze współistniejącymi chorobami, powinny zostać zaszczepione zarówno przeciwko grypie, jak i COVID-19.
Wzrost o 8 proc. dotyczy całej Europy, w Polsce tymczasem oficjalnie liczba dziennych zakażeń spada. Jak podał na Twitterze minister Adam Niedzielski "7-dniowa średnia zmniejszyła się z poziomu 4,6 tys. do 2,2 tys., czyli ponad dwukrotnie. Zgodnie z naszymi przewidywaniami kolejna fala możliwa dopiero na przełomie roku. To idealny moment na szczepienie".
Od drugiej połowy września obserwujemy spadek liczby dziennych zakażeń. 7-dniowa średnia zmniejszyła się z poziomu 4,6 tys. do 2,2 tys., czyli ponad dwukrotnie. Zgodnie z naszymi przewidywaniami kolejna fala możliwa dopiero na przełomie roku. To idealny moment na szczepienie. pic.twitter.com/zMjpgNQVsN
— Adam Niedzielski (@a_niedzielski) October 12, 2022
Chociaż jednocześnie w tym samym czasie pierwsze szpitale w Polsce wstrzymują odwiedziny właśnie z powodu wzrostu zakażeń COVID-19. Do tej pory stało się tak w Krakowie i w Gliwicach.
COVID-19: NIK składa raport o działaniu szpitali w czasie pandemii
Europejski Dzień Grypy – w Polsce coraz więcej zaszczepionych