Autor : Anna Jackowska
2023-10-17 17:29
- Myślę, że w listopadzie zapadną jakieś decyzje, kto zostanie ministrem zdrowia. Wszystko zaczyna się od nowa, nieważne, jaki rząd by był. Nawet gdyby został ten sam, to jest to zawsze nowe rozdanie. Bardzo ważna jest praca w zespole i to się udało - mówił wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski podczas debaty dotyczącej polityki lekowej na Forum Rynku Zdrowia.
Wiceminister stwierdził, że to, co zmieniło się dzięki obecnej i poprzedniej kadencji to fakt, że współpraca i rozmowa z branżą jest bezpośrednia i nikt się nie obawia złych relacji. - Jest uczciwa rozmowa z biznesem, możemy podejmować trudne rzeczy - stwierdził.
Maciej Miłkowski podkreślił, jak długo już pełni swoją misję. - Mam tu długi czas, to jest rodzinnie trudne bardzo, to już prawie 2 tys. dni. Trzeba się zdecydować. W pierwszej kadencji gwarantowałem, że nie skończę pracy ze swojego powodu przed końcem kadencji i tak się stało. W drugiej kadencji tak się złożyło, że nawet nikt nie zapytał, czy chcę dalej pracować - stwierdził. - No, teraz to byłaby decyzja mocno osobista… może, że nie odejdę do czasu wykonania określonego zadania. Zobaczymy, co będzie dalej, wszystko jest otwarte - dodał.
Wiceminister przyznał, że „mieliśmy teraz taki okres innowacyjnych leków, ale trochę zagubiliśmy się z tymi właśnie lekami podstawowymi”. - Trzeba zwiększyć udział leków w takiej „normalnej” farmakoterapii, wraz z wytycznymi i monitorowaniem - zapowiedział.
Polecamy także: M. Miłkowski: za kilka lat wszystkie ważne leki będą refundowane
Maciej Miłkowski pochwalił także pracę swojego departamentu. - Pracownicy bardzo się mocno angażują, bardzo szybko się uczą, mają dużo rotację w Komisji Ekonomicznej, coraz więcej pracowników negocjuje. Przygotowujemy się do kolejnej wizyty studyjnej, już połowa pracowników departamentu chce wiedzieć, jak się produkuje leki, jaki jest cały proces - powiedział.
Według niego sytuacja, w której wiceminister ds. polityki lekowej byłby również ministrem „głównym”, byłaby bardzo trudna. - Bardzo dużo czasu zajmuje, żeby się w temat wgryźć, rozmawiać ze wszystkimi interesariuszami. Nie można mieć wielu zadań, wielu departamentów, bo nie dopieści się tego zakresu - uznał.
Podczas debaty eksperci wskazywali na najbardziej pożądane cechy wiceministra odpowiedzialnego za politykę lekową.
Michał Byliniak, dyrektor generalny INFARMY stwierdził, że najważniejsze jest, by niezależnie od tego, kto byłby na tym stanowisku, musi to być osoba przede wszystkim merytorycznie przygotowana. - Ważne, aby to, co się dobrego wydarzyło, utrzymywać i brać z tego przykład - mówił.
- Ważne jest, żeby to był człowiek otwarty, ale życzę sobie, żeby jak najdłużej został wiceminister Miłkowski, bo przed nami jeszcze jest ważne zadanie, jakim jest wdrożenie ustawy refundacyjnej - dodał Krzysztof Kopeć, prezes Krajowych Producenci Leków. - Mieliśmy czas, gdy staliśmy po dwóch stronach rzeki i krzyczeliśmy do siebie. Teraz już zbudowaliśmy most i trzeba zorganizować ruch na tym moście - mówił w kontekście ustawy.
Agnieszka Leszczyńska, prezes Angelini Pharma Polska podkreśliła, że w 2022 r. zrefundowano 115 nowych cząsteczkowskazań. - To jest ważne i to powinniśmy kontynuować - stwierdziła, a jako cechy pożądane u wiceministra od polityki lekowej wskazała „słuchanie key opinion leaders”, bo „minister nie jest specjalistą od wszystkiego”, spotykanie się z organizacjami pacjenckimi i mocne wykształcenie ekonomiczne.
Paweł Trawkowski, general manager Gilead Sciences Poland podkreślił, że ważna jest też „dobra wiara” wiceministra do znalezienia najlepszych rozwiązań i wspieranie innowacyjności. - Nie było mnie w kraju ponad 5 lat i po powrocie zauważyłem, że stopniały lody między przemysłem a ministerstwem - stwierdził.
Polecamy także:
Leki: jest projekt nowej listy refundacyjnej. Jakie nowości?
Darmowe leki 65 plus: zmiany od 1 listopada. Jakie będą bezpłatne?
Lista darmowych leków dla dzieci. Ważne zmiany: ból, grypa, cukrzyca