Autor : Aleksandra Kurowska
2020-04-18 15:25
Dyrektor szpitala jednoimiennego, mimo wolnych łóżek, nie chciał przyjąć 15 zakażonych koronawirusem pacjentów. Chodziło o osoby ze znajdującego się obok DPS.
Dyrektor Dariusz Juszczak - jak wynika z naszych informacji, zbagatelizował sprawę. Odmówił przyjęcia pacjentów, twierdząc że dopiero po weekendzie szpital ustali czy jest to potrzebne ze względu na stan ich zdrowia. Tymczasem w DPS w całej Polsce narasta problem z zakażeniami.
O sprawie informowała m.in. prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz. Podała, że w jednym z DPS w Gdańsku zakażenie wirusem COVID-19 potwierdzono w ciągu ostatniej doby u 16 osób, z czego jedna osoba to pracownik (do tego u jednego z pracowników obecność wirusa potwierdzono już wcześniej). Prezydent miasta alarmowała, że Szpital Marynarki Wojennej, który jest szpitalem jednoimiennym, odmówił w piątek przyjęcia pensjonariuszy z DPS. W piątek w nocy i w sobotę rano przetransportowano wszystkich chorych do Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy. Ta placówka zgodziła się ich przyjąć, gdy znajdujący się obok domu pomocy społecznej, szpital MON odmówił. Na terenie DPS przebywa obecnie 60 pensjonariuszy i 12 pracowników.
Szef MON Mariusz Błaszczak podjął dziś decyzje o natychmiastowym odwołaniu dyrektora szpitala, który nie chciał przyjąć podopiecznych DPS.
Przypomnijmy, że do wielu zakażeń dochodzi właśnie w DPS-ach. Osoby w nich przebywające są ze sobą cały czas i wirus łatwo się roznosi.
O tym jaki odsetek stanowią takie zakażenia pisaliśmy tutaj: Prawie co trzecie zakażenie koronawirusem ze szpitala lub przychodni
Zobacz także:
Pielęgniarki i lekarze odpowiadają Z. Ziobrze
Wojewoda będzie mógł cofnąć pozwolenie na prowadzenie DPS
Redaktor naczelna, od ponad 20 lat pracuje w mediach. Była redaktor naczelna Polityki Zdrowotnej, redaktor m.in. w Rzeczpospolitej, Dzienniku Gazecie Prawnej. Laureatka branżowych nagród dla dziennikarzy i mediów medycznych oraz Polskiej Izby Ubezpieczeń. Kontakt: aleksandra.kurowska@cowzdrowiu.pl