Autor : Halina Pilonis
2024-03-28 13:17
W 2023 r. potwierdzono o 323 więcej przypadków inwazyjnej choroby pneumokokowej w porównaniu z 2022 r. Co trzecie chore dziecko poniżej 5. roku życia zakażone było serotypem 19A, który był też odpowiedzialny za ponad 60 proc. zakażeń pneumokokami wielolekoopornymi. Prof. Aneta Nitsch-Osuch, kierownik Zakładu Medycyny Społecznej i Zdrowia Publicznego WUM przypomina, że zgodnie ze stanowiskiem WHO, ta analiza sytuacji epidemiologicznej powinna być brana pod uwagę przy wyborze szczepionki przeciw pneumokokom do szczepień powszechnych.
Halina Pilonis: W Polsce od kilku lat w Programie Szczepień Ochronnych (PSO) - jako obowiązkowe - występują szczepienia przeciwko pneumokokom. Czy dane epidemiologiczne pokazują spadek występowania inwazyjnej choroby pneumokokowej?
Prof. Aneta Nitsch-Osuch: Po okresie „zacisza epidemiologicznego” w czasie pandemii COVID-19, spowodowanego restrykcjami zmniejszającymi szerzenie się zakażeń drogą kropelkową, liczba przypadków inwazyjnej choroby pneumokokowej (IChP) w naszym kraju powróciła do tej obserwowanej przed pandemią, a nawet ją przekroczyła. Według KOROUN (Krajowego Ośrodka Referencyjnego ds. Diagnostyki Bakteryjnych Zakażeń Ośrodkowego Układu Nerwowego), w 2023 r. odnotowano 1554 przypadki, podczas gdy w 2019 r. było ich 1067.
Jak obecnie wygląda sytuacja dominacji w populacji groźnych serotypów i jakie to są serotypy?
Od kilku lat obserwujemy niepokojący trend polegający na rosnącej liczbie zakażeń wywołanych przez groźny seroptyp 19A, w bardzo wielu przypadkach wieloantybiotykooporny. W 2023 r. za 11 proc. zakażeń w całej populacji polskiej odpowiadały pneumokoki wielolekooporne, wśród nich zdecydowana większość, bo ponad 60 proc. - należało właśnie do serotypu 19A.
W praktyce oznacza to, że zakażonego takim wieloopornym serotypem pacjenta trudno jest leczyć. Nie działają leki standardowo zlecane, tzw. pierwszego rzutu, a terapia trwa długo i może okazać się nieskuteczna.
W 2023 r. w populacji dzieci do 5 roku życia to właśnie serotyp 19A był tym najczęściej stwierdzanym w naszym kraju. Co trzecie dziecko poniżej piątego roku życia z inwazyjną chorobą pneumokokową zakażone było właśnie serotypem 19A (27 proc.).
Dlaczego mimo szczepień ochronnych występowanie inwazyjnej choroby pneumokoowej zwiększa się?
Dzieci mają od 2017 r. zapewnione bezpłatne i obowiązkowe szczepienie przeciw pneumokokom. Dostępne są różne szczepionki: dziesięciowalentana, czyli zapobiegająca zakażeniom wywołanym przez 10 serotypów pneumokoka - bezpłatna, bo finansowane ze środków budżetowych oraz trzynastowalentna, czyli zapobiegająca zakażeniom wywołanym przez 13 serotypów pneumokoka - oferowana bezpłatnie tylko wcześniakom. Tymczasem szczepionka trzynastowalentna zapobiega nie tylko zakażeniom wywołanym przez większą liczbę serotypów, ale też zapewnia ochronę przed zachorowaniem wywołanym serotypem antybiotykoopornym, czyli 19A. A to właśnie ten serotyp w 2023 r. w populacji dzieci do 5 roku życia był tym najczęściej stwierdzanym w Polsce.
Jakie są aktualne rekomendacje dotyczące aktualizacji stosowanych szczepień przeciw pneumokokom w grupie dzieci? Na czym powinien być oparty wybór szczepionki przeciw pneumokokom dla małych dzieci?
Planując szczepienie dziecka przeciw pneumokokom warto porozmawiać z lekarzem, by wspólnie podjąć decyzję o wyborze szczepionki, uwzględniając kwestie dostępności - w tym kwestie finansowe oraz zmieniającą się epidemiologię zakażeń. Zgodnie z zaleceniami WHO, również przy wyborze szczepionki do szczepień powszechnych należy uwzględniać aktualne dane epidemiologiczne. Część rodziców decyduje się na zakup szczepionki trzynastowalentnej dla swoich dzieci. Około 1/3 szczepień przeciw pneumokokom odbywa się z użyciem szczepionki trzynastowalentnej opłacanej przez rodziców.
Czy dzieci i młodzież do 19 roku życia z grup ryzyka, tj. zagrożonych współchorobowością, powinny mieć dostęp do bezpłatnych szczepień przeciw pneumokokom? Czy w praktyce to funkcjonuje?
Zgodnie z Programem Szczepień Ochronnych na 2024 r., szczepienie przeciwko pneumokokom jest obowiązkowe również dla dzieci z grup ryzyka zakażeń pneumokokowych do ukończenia 19. roku życia. Wcześniej szczepienie w grupach ryzyka było obowiązkowe, a więc bezpłatne, tylko do 5 roku życia. To bardzo dobrze, że ta górna granica wieku została podniesiona. Zabiegaliśmy o to jako eksperci od wielu lat. Niestety, praktyczna realizacja szczepienia przeciw pneumokokom u dzieci i młodzieży z grup ryzyka, zwłaszcza w wieku powyżej 5 lat, mówiąc eufemistycznie, nie jest optymalna. Wynika to np. z tego, że szczepienie nie jest tym pacjentom oferowane wystarczająco często lub skutecznie. Poza tym szczepionka, która powinna być zastosowana, nie jest dostępna. A trzeba powiedzieć jednoznacznie: dzieci i młodzież z chorobami przewlekłymi powinny mieć zapewniony bezpłatne szczepienie przeciw pneumokokom, więc wszelkie bariery organizacyjne i administracyjne w tej kwestii powinny być zredukowane.