Autor : Aleksandra Kurowska
2024-02-06 12:36
Profilaktyka, prewencja, badania genetyczne, lepsze wyceny świadczeń i wdrażanie innowacji w leczeniu - to niektóre z kwestii poruszanych na jubileuszowej konferencji Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego. Około połowa wszystkich zgonów spowodowana jest właśnie przez choroby serca i układu krążenia. Wielu z nich można byłoby uniknąć.
70 lat działalności największego medycznego towarzystwa naukowego (ponad 5 tys. członków) było okazją do podsumowania największych osiągnięć oraz wyzwań w kardiologii.
- Polskie Towarzystwo Kardiologiczne to prężnie działająca organizacja, która integruje środowisko eksperckie po to, aby wspólnie pracować nad poprawą jakości opieki kardiologicznej – mówił prof. Robert Gil, prezes Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego. Wiele miejsca poświęcił rozwojowi technologii - od diagnostyki przez farmakoterapię i chirurgię.
Przypominamy: PTK przedstawia Dekalog Polskiej Kardiologii na lata 2023-2025
Podczas konferencji przypomniano też ogłoszoną w zeszłym roku listę dziesięciu kluczowych postulatów - niezaspokojonych potrzeb w kardiologii. Wymieniano m.in.:
potrzebę pełnego uruchomienia Narodowego Programu Chorób Układu Krążenia,
urealnienie wycen w zakresie kardiologii, szczególnie kardiologii inwazyjnej,
stworzenie systemu umożliwiającego kardiologom szkolenie i nabywanie kompetencji w zakresie samodzielnego wykonywania i oceniania tomografii komputerowej i rezonansu magnetycznego w zakresie kardiologii,
rozwój kardiologii dziecięcej, w której szczególnie brakuje lekarzy specjalistów,
sprawną refundację procedur o udowodnionych korzyściach dla pacjentów - np. badań genetycznych,
szybką ścieżkę refundacyjną dla nowych wyrobów medycznych oraz technologii lekowych,
przyjęcie kryteriów włączenia do programu NFZ leczenia hipercholesterolemii na podstawie wytycznych Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego i połączenie go z programem KOS-zawał.
Jak podkreślał wiceminister zdrowia Wojciech Konieczny, w kardiologii akurat procedury nie są źle wyceniane, ale dodał, że nie powinno to blokować wspierania lepszym finansowaniem rozwoju tej dziedziny, zwłaszcza wdrażania nowoczesnych rozwiązań i postępu. - To jest oczywiste, że np. nowsze leki wypierają starsze - mówił. Wcześniej wspominał o tym, że liczba zgonów z powodów kardiologicznych jest zastraszająco duża, zarówno jeśli chodzi o zawały serca jak i udary oraz inne choroby. - Postęp przestał być tak szybki, jak było to 20-30 lat temu - zaznaczył, twierdząc, że widoczne jest spowolnienie pewnych trendów i zmian.
Z kolei Maciej Karaszewski, zastępca dyrektora Departament Świadczeń Opieki Zdrowotnej NFZ, zwracał uwagę, że do zmiany wycen potrzebne są wytyczne od Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji. Przypominał, że część procedur jest już lepiej opłacana przez Fundusz. Dodał, że obecnie trzeba skoncentrować się na profilaktyce i opiece kardiologicznej, ale realizowanej nie tylko przez specjalistów, lecz coraz szerzej też opartej o POZ. - To już zaczyna sprawnie działać - stwierdził.
Mówiono też o epidemiologii. - Polska w Europie pozostaje w grupie wysokiego ryzyka sercowo naczyniowego. Oczekiwana długość życia Polaków jest ciągle krótsza niż średnia długość życia mieszkańca Unii Europejskiej. Choroby układu sercowego stanowią główną przyczynę zgonów – powiedział prof. Marcin Grabowski, rzecznik Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego.
- Około połowa zgonów to właśnie choroby serca i układu krążenia. Za mało stawiamy na profilaktykę i prewencję, w tym również na wszelkie czynniki ryzyka - mówiła senator Beata Małecka-Libera z KO, szefowa senackiej Komisji Zdrowia. - Nakłady finansowe na narodowe programy to są pieniądze przede wszystkim na leczenie, a nie prewencję - dodała. Wskazywała też na potrzebę interdyscyplinarnego podejścia do działań profilaktycznych.
O znaczeniu kardiologii dla zdrowia Polaków mówił też na początku spotkania marszałek Senatu Tomasz Grodzki.
Na trudności w uzyskaniu właściwej opieki oraz sytuację pacjentów zwracała uwagę m.in. Agnieszka Wołczenko z Eco Serce. - Pacjent kardiologiczny to przeważnie pacjent z wielochorobowością. Chodzi o miliony ludzi, wielu z nich błądzi w systemie - zwracała uwagę. Przyłączała się do apelu lekarzy, by uprościć ścieżki diagnostyki i leczenia.
Prof. Gil, a także m.in. Marzanna Bieńkowska, zastępca dyrektora Departamentu Współpracy z Biura Rzecznika Praw Pacjenta, zwracali uwagę na sytuację najmłodszych pacjentów. Szef PTK mówił o brakach kadrowych wśród kardiologów dziecięcych i konieczności przekierowania do tego obszaru większych środków finansowych. Marzanna Bieńkowska zwracała uwagę na nastolatków, którzy wchodzą w dorosłe życie obciążeni chorobą kardiologiczną i potrzebują pomocy.
Polecamy także:
Redaktor naczelna, od ponad 20 lat pracuje w mediach. Była redaktor naczelna Polityki Zdrowotnej, redaktor m.in. w Rzeczpospolitej, Dzienniku Gazecie Prawnej. Laureatka branżowych nagród dla dziennikarzy i mediów medycznych oraz Polskiej Izby Ubezpieczeń. Kontakt: aleksandra.kurowska@cowzdrowiu.pl