Autor : Anna Jackowska
2022-03-24 16:06
Najbardziej oczywistymi zagrożeniami związanymi z COVID-19 są hospitalizacja i śmierć. Jednak kolejne badania pokazują, że choroba wiąże się ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia wielu problemów zdrowotnych, w tym cukrzycy. Jednym z najlepszych sposobów uniknięcia tego ryzyka jest zaszczepienie się.
Dziś rano (24.03) minister zdrowia zapowiedział zniesienie większości obostrzeń związanych z pandemią, argumentując tę decyzję spadająca liczbą zakażeń oraz hospitalizacji pacjentów z COVID-19. Trzeba jednak pamiętać, że przechorowanie Covid-19 może spowodować wiele innych dolegliwości.
W ciągu roku od przechorowania COVID-19 pacjenci są bardziej narażeni na rozwój cukrzycy typu 2 w porównaniu z osobami, które nie zachorowały na COVID-19.
Duże badanie kohortowe zostało opublikowane w The Lancet Diabetes & Endocrinology. Wykazało ono, że nawet łagodna infekcja koronawirusem SARS-CoV-2 zwiększała ryzyko wystąpienia cukrzycy typu 2, ale ryzyko to wzrastało także wraz z nasileniem się objawów COVID-19. Badanie nie wykazuje przyczyny i skutku, ale sugeruje silny związek między zakażeniem COVID-19 a cukrzycą typu 2. Osoby, u których zdiagnozowano COVID-19, były o 46 proc. bardziej narażone na rozwój cukrzycy typu 2.
- Jeśli miałeś COVID-19, musisz zwracać uwagę na poziom cukru we krwi - wskazywał Ziyad Al-Aly, szef badań i rozwoju w klinice St. Louis Health Care System, który kierował analizą. Chociaż pacjenci tej kliniki są zazwyczaj starsi niż populacja ogólna, z większym odsetkiem osób białych i mężczyzn, ryzyko zaobserwowano we wszystkich podgrupach, w tym kobiet, mniejszości rasowych, osób młodszych i osób o różnych wskaźnikach masy ciała.
Z kolei badanie opublikowane w JAMA Internal Medicine wykazało, że kobiety w ciąży chorujące na COVID-19 miały ponad dwukrotnie większe ryzyko powikłań ciążowych niż kobiety w ciąży, które nie zachorowały na tę chorobę. Wyniki te obejmowały przedwczesny poród, skrzepliwość krwi, zespół niewydolności oddechowej i posocznicę. W badaniu przeanalizowano dane ponad 43 000 kobiet w ciąży w pierwszym roku pandemii.
- Te odkrycia dodają coraz więcej dowodów na to, że COVID-19 w czasie ciąży zwiększa ryzyko poważnych powikłań - stwierdziła dr Assiamira Ferrara, główny autor badań. - W połączeniu z dowodami na to, że szczepionki przeciw COVID-19 są bezpieczne w czasie ciąży, odkrycia te powinny pomóc pacjentkom w zrozumieniu ryzyka powikłań okołoporodowych i konieczności szczepień - dodała.
Oczywiste już jest, że mogą wystąpić neurologiczne skutki uboczne COVID-19, czyli tak zwana „mgła mózgowa” czy Long Covid.
Polecamy także: Prof. K. Rejdak o wyzwaniach w neurologii, COVID, nowych terapiach
Z jednej strony najczęstszymi objawami są te związane z drogami oddechowymi - duszność, kaszel, a także zmęczenie i ból stawów. Z drugiej, wirusy układu oddechowego są także związane z neurologicznymi i psychiatrycznymi skutkami ubocznymi.
Naukowcy badają, czy efekty neurokognitywne COVID-19 są trwałe lub mogą zwiększać ryzyko demencji. Chociaż dane są dalekie od ostatecznych, badania sugerują, że w niektórych przypadkach pacjenci z zakażeniem COVID-19 mają dysfunkcję bariery krew-płyn mózgowo-rdzeniowy, co pozwala wirusowi infekować nerwy i mózg. Na dzień dzisiejszy dane nie są rozstrzygające.
Niektórzy podejrzewają, że to czynniki przyczyniające się do demencji, takie jak wysokie ciśnienie krwi i cukrzyca, czynią pacjentów bardziej podatnymi na COVID-19. Dane sugerują, że osoby z demencją są prawie dwukrotnie bardziej narażone na zachorowanie na COVID-19 niż osoby bez demencji.
Polecamy także: Choroba Alzheimera - wyzwanie społeczne, finansowe, systemowe
Powszechnie wiadomo, że wszelkie infekcje dróg oddechowych, a nie tylko koronawirusem SARS-CoV-2, mogą wywoływać choroby serca. Dzieje się tak, ponieważ wirusy powodują stan zapalny, który jest głównym czynnikiem w chorobie sercowo-naczyniowej. COVID-19 zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia chorób układu krążenia - jak wskazuje obszerne badanie opublikowane w Nature Medicine - nawet u osób po łagodniejszym przejściu infekcji.
Ryzyko wystąpienia jakichkolwiek powikłań związanych z sercem w ciągu jednego roku po zakażeniu było o 63 proc. wyższe niż u osób w grupie kontrolnej. Zdarzenia sercowo-naczyniowe obejmowały udar lub niewydolność serca z częstością 45 na 1000 osób, które uzyskały pozytywny wynik testu na COVID-19.
Polecamy także: Prof. P. Mitkowski: Jak zlikwidować "dług" kardiologiczny?
Long Covid występuje u 7 do 18 proc. osób z objawowym COVID-19. Długofalowe skutki wirusowego zapalenia płuc różnią się w zależności od bezpośredniego uszkodzenia spowodowanego przez wirusa i reakcji immunologicznej na niego. Ogólnie rzecz biorąc, istnieją dwa rodzaje uszkodzenia płuc: zapalenie oskrzelików oddechowych i rozlane uszkodzenie pęcherzyków płucnych, które polega na bliznowaceniu lub zwłóknieniu pęcherzyków płucnych - maleńkich struktur przypominających balony na końcu oskrzelików.
Oba te rodzaje uszkodzeń pojawiają się w badaniu pacjentów z COVID-19 z University of Iowa.
Dr Alejandro P. Comellas, starszy autor i profesor medycyny z University of Iowa, powiedział: - Wyniki dostarczają ilościowych i jakościowych dowodów na uszkodzenie dróg oddechowych przez wiele miesięcy po początkowym zakażeniu SARS-CoV-2, w tym pacjentów, którzy byli początkowo leczeni w warunkach ambulatoryjnych. 30 proc. ich płuc wykazywało oznaki zapalenia oskrzelików oddechowych nawet ponad sześć miesięcy po infekcji.
Polecamy także:
MZ o szczepieniach przeciw grypie: już nie będzie bezpłatnych?
NIK - podkarpackie oddziały anestezjologii nie spełniają standardów
Inflacja – jak przed jej skutkami MZ chce chronić placówki medyczne?