Autor : Aleksandra Kurowska
2022-10-14 14:30
Budynki Instytutu Matki i Dziecka powstały na początku XX w., czyli 120 lat temu. Instytut trwa więc w nieustającej przebudowie, ale nie ogranicza się jedynie do remontów. Powstają nowe inwestycje, i to nie tylko związane z infrastrukturą szpitala, ale i ze sztuczną inteligencją. O tym, jak aplikacje mogą ułatwić pracę placówkom pediatrycznym i na czym polega projekt „Halo Mama”, rozmawiamy z dr. Tomaszem Maciejewskim, dyrektorem IMiD.
Obejrzyj rozmowę:
Dr. Tomasz Maciejewski: Instytut jest w ciągłej zmianie i ciągłej przebudowie, bo trzeba powiedzieć, że budynki naszej instytucji powstały na początku XX w., czyli 120 lat temu, w związku z czym siłą rzeczy wymagają ciągłego unowocześnienia i w tej chwili kończymy inwestycję polegającą na wymianie całego dachu i całego trzeciego piętra w budynku klinicznym. To są kliniki pediatrii i neurologii. Remontujemy również budynek, w którym kiedyś mieściła się część naszego zakładu badań obrazowych, czyli tomograf i rezonans. Kończymy przebudowę na potrzeby zakładu genetyki, tam też znajdą miejsce sekwenatory i cała diagnostyka, którą pozyskaliśmy dzięki programowi unijnemu „POWER”. To będzie duża zmiana w instytucie, w ten sposób pomieszczenia po zakładzie genetyki będziemy remontować na potrzeby innych naszych jednostek.
Ubiegamy się też o pieniądze na rozbudowę instytutu, konkretnie nowego budynku, który pozwoli nam rozszerzyć działalność medyczną w jeszcze nowocześniejszych miejscach.
Przygotowujemy także nowe inwestycje, innowacyjne rozwiązania z zakresu algorytmu sztucznej inteligencji czy różnego typu aplikacji. Chodzi o oprogramowania, które ułatwią pracę naszemu personelowi, kontakt z pacjentem, również skrócić pacjentowi pobyt w szpitalu i ułatwić też poruszanie po naszym instytucie więc kilka takich projektów które wykorzystują najnowsze rozwiązania właśnie z zakresu sztucznej inteligencji w tej chwili uruchamiamy.
W tej chwili też jedną z naszych nowych inicjatyw jest ogłoszenie wraz z pięcioma innymi szpitalami pediatryczno-położniczymi „start-up challenge”, czyli takiego konkursu dla start-upów, żeby przyszły do nas ze swoimi rozwiązaniami, pokazały, co możemy w szpitalach nowoczesnego wdrożyć. Myślę, że jest to ciekawe dla „startupowców”, bo te pięć szpitali dysponuje ogromną ilością danych, które będzie można spożytkować i udostępniamy się jako miejsce próby wdrożenia, przepilotażowania tych rozwiązań, a potem będzie można je skalować na większą skalę w Polsce lub Świecie.
Pomysł powstał w moim Instytucie, powołałem zespół do sztucznej inteligencji innowacji i koledzy, którzy tam są, młody zespół, wpadł na pomysł „start-up challengu”. Chcieliśmy, żeby była to w miarę jednorodna grupa szpitali o podobnym profilu, jak Instytut Matki i Dziecka. Zaprosiliśmy Centrum Matki Polki z Łodzi, Szpital białostocki, szpital w Olsztynie i szpital Św. Zofii w Warszawie. Profil położniczo-pediatryczny sprawia, że mamy podobne procedury medyczne, a to zdecydowanie ułatwi współpracę ze start-upami. Stąd ten dobór był pod kątem specjalizacyjnym.
Na pewno bardzo popularne są w sztucznej inteligencji algorytmy wykorzystywane do oceny badań obrazowych, ale to jest dość popularny temat, natomiast my w tej chwili jesteśmy w procesie tworzenia algorytmów w zakresie badań histopatologicznych, czyli oceny preparatów żeby szybciej, lepiej diagnozować pacjentów, szczególnie z chorobą onkologiczną. To są też aplikacje, które nam porządkują dane, które będzie łatwo wykorzystywać, łatwo przeszukiwać, łatwo wykorzystywać do naszych badań czy naukowych, czy klinicznych, czy nawet do zmiany pewnych procedur, decyzji diagnostycznych.
Kolejna aplikacja, którą w tej chwili tworzymy, to algorytm dotyczący obrazów z histeroskopu czyli endoskopii ginekologicznej, żeby przyspieszyć uczenie lekarzy i żeby nie popełnili błędu, nie ominęli podejrzanych miejsc w macicy, które nie zawsze są ewidentnie widziane okiem lekarza jako podejrzane.
W tej chwili wdrażamy w ramach funduszy unijnych program „Halo Mama”, czyli telemedycynę dla kobiet z rejonów, które mają trudniejszy dostęp do opieki medycznej. Chodzi o prowadzenie ciąży fizjologicznej na zasadzie telemedycyny z wykorzystaniem aplikacji i zdalnych urządzeń mobilnych, które monitorują stan ciąży i zdrowie matki.
Polecamy także:
Powstał nowy zespół parlamentarny - zajmie się pediatrią
Neonatologia i pediatria - będzie więcej pieniędzy
R. Haidar o opiece neonatologicznej: Liczy się każda sekunda
Redaktor naczelna, od ponad 20 lat pracuje w mediach. Była redaktor naczelna Polityki Zdrowotnej, redaktor m.in. w Rzeczpospolitej, Dzienniku Gazecie Prawnej. Laureatka branżowych nagród dla dziennikarzy i mediów medycznych oraz Polskiej Izby Ubezpieczeń. Kontakt: aleksandra.kurowska@cowzdrowiu.pl