Autor : Katarzyna Lisowska
2021-03-24 08:40
System nie jest najlepiej zorganizowany. Jest spora porażka ministra Niedzielskiego. Trzeba powiedzieć sobie to jasno - stwierdził profesor Wojciech Maksymowicz, poseł z klubu PiS na antenie TVN24.
Profesor Wojciech Maksymowicz w "Rozmowie Piaseckiego" przyznał, że pierwszym niepokojącym sygnałem złej organizacji systemu była decyzja o testowaniu na koronawirusa tylko osób objawowych. - To był początek tego nieszczęścia, przegapiliśmy wzrost zachorowań- mówił. Ocenił także, że system nie jest najlepiej zorganizowany. Jest spora porażka ministra Niedzielskiego - stwierdził.
Wskazał, że można było lepiej poznać przeciwnika, przeciwdziałać zdecydowanie, ale tutaj trzeba mieć trochę więcej wiedzy.
Jak komentował w tej chwili pięciu ekonomistów zarządza walką ochrony zdrowia w Polsce. Pięciu ekonomistów i jeden lekarz, cztery osoby z Ministerstwa Zdrowia - podał.
Maksymowicz stwierdził, że w walce z epidemią zrezygnowano zupełnie z pierwszej linii wywiadowczej. - Działamy przede wszystkim dostosowując obostrzenia do tego, co już się wydarzyło, jest bardzo źle to będziemy ograniczać. A to można było zrobić z lekkim wyprzedzeniem - ocenił. W jego opinii prawdopodobnie w środę przekroczymy bilans 50 tysięcy osób zmarłych na COVID-19 od początku epidemii w naszym kraju. - To przykry dzień. Jestem smutny, wszyscy powinniśmy być smutni i sypać popiół na głowę, a zwłaszcza tym, którzy tym zarządzali - powiedział.
Czytaj też:
Nowe restrykcje jutro, dziś spodziewana liczba zakażeń to 29 tys.
Porozumienie Rezydentów: minister zdrowia zasłania się trzecią falą