Autor : Agata Szczepańska
2024-01-09 19:27
Łukasz Szumowski został odwołany ze stanowiska szefa Narodowego Instytutu Kardiologii. – To naturalna zmiana – komentuje rzecznik resortu zdrowia.
Jako pierwsza informację podała Gazeta Wyborca. Potwierdził ją rzecznik MZ Damian Kuraś. - To naturalna zmiana - powiedział w rozmowie z CowZdrowiu.pl pytany o powody decyzji minister Izabeli Leszczyny.
Wieczorem NIKard opublikował oświadczenie, w którym poinformował, że z dniem 9 stycznia br. prof. Łukasz Szumowski przestał pełnić funkcję Dyrektora Narodowego Instytutu Kardiologii. - Do czasu powołania jego następcy, zarządzanie Instytutem - w zakresie swoich kompetencji - sprawują Zastępcy Dyrektora - dodano w komunikacie zamieszczonym na stronie placówki.
Prof. Łukasz Szumowski, minister zdrowia w latach 2018-2020, kierował Narodowym Instytutem Kardiologii od stycznia 2022 r.
Z placówką tą związany jest od ponad 20 lat. Kierował w niej Centrum Zaburzeń Rytmu Serca. Prof. Szumowski jest specjalistą chorób wewnętrznych, kardiologii i elektrofizjologii.
Stanowisko ministra zdrowia objął w styczniu 2018 r., zastępując Konstantego Radziwiłła w czasie protestu medyków. Wcześniej (2016-2018) był wiceministrem nauki i szkolnictwa wyższego, kiedy resortem tym kierował Jarosław Gowin. Dymisję złożył w sierpniu 2020 r.
Przypominamy: Szumowski o instruktorze narciarstwa i rozmowie, której nie było
Gazeta Wyborcza pisze, że jego odwołanie, to "pierwsza kara za respiratory". Przypomina, że w momencie wybuchu epidemii Szumowski powagą robił wrażenie nawet na oponentach, potem jednak to wrażenie przykryły kolejne afery: zakup za kilka milionów trefnych maseczek od instruktora narciarstwa, zakup respiratorów za przeszło 200 mln zł od handlarza bronią i bezużytecznych testów z Korei za 125 mln zł. Gazeta przypomina, że żadna z tych afer do dziś nie została wyjaśniona. Prokuratura umorzyła wszystkie wątki dotyczące ewentualnego przekroczenia uprawnień i narażenia na szkodę skarbu państwa przez byłego ministra i jego zastępcę Janusza Cieszyńskiego. - Zarzuty postawiono tylko instruktorowi narciarstwa z Zakopanego. Państwo do dziś nie odzyskało całości wypłaconej handlarzowi zaliczki w wysokości ponad 160 mln zł - zwraca uwagę GW. Po serii publikacji o tej aferze Szumowski i Cieszyński zostali zmuszeni do dymisji.
W 2019 r. Łukasz Szumowski doprowadził do powołania Agencji Badań Medycznych, na której czele stanął jego były asystent Radosław Sierpiński. Pod koniec grudnia został on odwołany ze stanowiska przez minister Leszczynę, a następnie resort złożył zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez byłego już prezesa ABM, który miał przedstawić w postepowaniu konkursowym dokument poświadczający nieprawdę.
Przypominamy: Radosław Sierpiński odnosi się do zarzutów. Jak komentuje decyzje MZ?
Janusz Cieszyński jako poseł PiS jest obecnie członkiem sejmowej komisji zdrowia. Już kilkakrotnie, podczas dyskusji, w których wypominano mu "aferę respiratorową", głośno deklarował, że chętnie odpowie na pytania w tej sprawie i stanie przed komisją śledczą -gdy taka zostanie powołana. - Z utęsknieniem czekam na tę komisję, kiedy będzie można pokazać fakty i rozmawiać merytorycznie – podkreślał na jednym z posiedzeń komisji zdrowia.
Polecamy także:
Sejm: posiedzenie komisji zdrowia na temat sytuacji w ABM odwołane
Zakup respiratorów - co w tej sprawie postanowiła NIK?
Zastępczyni redaktor naczelnej; specjalizuje się w tematach związanych z prawem medycznym i procesem legislacyjnym, szczególnie zainteresowana psychiatrią. Wcześniej dziennikarka i redaktorka w Dzienniku Gazecie Prawnej oraz Polskiej Agencji Prasowej. Kontakt: agata.szczepanska@cowzdrowiu.pl