Autor : Aleksandra Leonowicz
2024-02-01 10:23
W 2023 r. Narodowy Fundusz Zdrowia wysłał blisko 12 milionów SMS-ów z przypomnieniem o wizycie do specjalisty, badaniu czy hospitalizacji. Usługa jest realizowana dla pacjentów w całej Polsce. Powiadomienie na telefon ma zmniejszyć skalę nieodwołanych wizyt na NFZ - w 2023 r. przepadło ich prawie 1,3 miliona.
Wiadomości do pacjentów NFZ wysyła od lutego 2020 r. Przypomnienie dotyczy wizyt pierwszorazowych z 40 świadczeń m.in.: kardiologii, ortopedii, operacji jaskry, endoprotezoplastyki, gastroskopii, kolonoskopii, tomografii komputerowej czy rezonansu magnetycznego.
Pacjent otrzymuje SMS na cztery dni przed umówioną wizytą czy badaniem.
- W treści podajemy informacje o świadczeniu, terminie wizyty i - co ważne - również numer telefonu, pod który pacjent może zadzwonić, aby odwołać wizytę - wylicza Paweł Florek, dyrektor Biura Komunikacji Społecznej i Promocji w NFZ.
Polecamy także:
Porządkowanie kolejek: "Potrzebujemy więcej czasu" - informuje NFZ
Aby otrzymać SMS-a z NFZ wystarczy, że pacjent podczas rejestracji poda poprawnie swój numer telefonu komórkowego.
"Na podstawie sygnałów i skarg od pacjentów wiemy, że nie zawsze pacjent może dodzwonić się do placówki medycznej, aby odwołać wizytę. Warto jednak podkreślić, że wraz ze świadczeniem usług zdrowotnych, placówka medyczna powinna zagwarantować pacjentom możliwość realnego kontaktu, w tym odwołania wizyty, na co zwraca uwagę również Rzecznik Praw Pacjenta" - informuje NFZ.
Skala nieodwołanych wizyt jest znacząca. NFZ monitoruje nieodwołane wizyty oraz rezygnacje w ramach 40 świadczeń. W 2023 r. takich wizyt było prawie 1,3 miliona.
- Najwięcej, bo ponad 420 tys., przypadków nieodwołanych wizyt dotyczy świadczeń z zakresu ortopedii i traumatologii narządu ruchu, 280 tys. z kardiologii, z fizjoterapii ambulatoryjnej ponad 180 tys., blisko 120 tys. z endokrynologii, a prawie 100 tys. z onkologii - mówi Paweł Florek.
Porównując dane z 2022 i 2023 roku widać spadek nieodwołanych wizyt o ok. 100 tys. Mimo tego skala tego zjawiska nadal utrzymuje się na wysokim poziomie.
Polecamy także:
PIU: blisko 4,7 mln Polaków ma prywatne ubezpieczenie zdrowotne
- Gdyby nasza nieobecność została zgłoszona z wyprzedzeniem, inny pacjent mógłby wcześniej skorzystać z pomocy lekarskiej. Nasze zachowanie ma wpływ na zdrowie drugiej osoby - zaznacza Paweł Florek.
Nieodwołanie wizyty wpływa też na dłuższe oczekiwanie do lekarza. Dlatego tak ważne jest informowanie o swojej nieobecności. Dzięki odwołaniu wizyty termin nie przepadnie, bo szansę na skorzystanie z niego zyska inny pacjent.
W przypominaniu o odwołaniu wizyty czy badania ważną rolę odgrywa edukacja, dlatego Narodowy Fundusz Zdrowia, oprócz wysyłania SMS-ów, dołączył do kampanii społecznej „Odwołuję. Nie blokuję”, która zwraca uwagę na zjawisko nieodwołanych wizyt lekarskich. Kampania trwa od 2022 r. W jej ramach działania informacyjne i uświadamiające prowadzą publiczne i prywatne placówki medyczne.
Polecamy także:
Do jakich specjalistów najdłuższe kolejki? NFZ podał nowe dane