Autor : Anna Gumułka
2023-03-09 11:22
Ustawowa gwarancja wzrostu nakładów na opiekę zdrowotną, gwarancja wzrostu wynagrodzeń pracowników i procedowana właśnie ustawa o jakości – to trzy fundamenty reformowania systemu – oświadczył w czwartek w Katowicach minister zdrowia Adam Niedzielski.
- Reformy wymagają środków, ludzi i jakości – powiedział podczas wystąpienia otwierającego dwudniowy Kongres Wyzwań Zdrowotnych.
Jak mówił, polskie państwo udziela systemowi opieki zdrowotnej fundamentalnych gwarancji. – Po pierwsze - to gwarancja finansowania. Pierwotnie to było 6 proc. PKB, za moich czasów ustalono, że będzie to 7 proc. PKB w 2027 r. To nie tylko klepanie się po plecach, że jest dobrze, ale gwarancja ustawowa, że nakłady na system opieki będą systematycznie rosnąć. Jestem daleki od tego, żebyśmy z satysfakcją stwierdzili, że to wystarczy, ale niezależnie od sytuacji budżetowej i sytuacji na świecie mamy gwarancję, że nakłady będą rosły, a zdrowie nie będzie musiało stawać w corocznym przetargu budżetowym i starać się o środki publiczne – powiedział Adam Niedzielski.
- Personel, pracownicy mają z kolei gwarancję, że będzie następował wzrost wynagrodzeń, że każdy 1 lipca będzie się przekładał na zwiększone wynagrodzenie, to też jest zapisane w ustawie – dodał.
Indeksacja wynagrodzeń – MZ wylicza, o ile wzrosną zarobki
Jako gwarancję dla pacjentów minister wymienił ustawę o jakości w opiece zdrowotnej i bezpieczeństwie pacjenta, nad którą jeszcze w czwartek ma głosować Sejm. – Ona zagwarantuje, że każdy będzie w realny sposób korzystał ze wzrostu nakładów, a głównym elementem rozliczeniowym w systemie opieki zdrowotnej będzie jakość. Nie jest tajemnicą, że obecnie rozliczamy procedurę niezależnie od tego, jak jest wykonana, teraz zmieniamy filozofię – mówił minister Niedzielski. Dodał, że pod rządami nowej ustawy „jakość nie będzie hobby, tylko opłacalnym działaniem”.
Wśród ważnych zmian w opiece zdrowotnej wymienił też rozwój roli koordynatora. – Zaczęliśmy od opieki onkologicznej, gdzie koordynator pilnuje wystandaryzowanej ścieżki pacjenta, to powoduje, że pacjent nie jest zagubiony w systemie, bo prowadzi go koordynator, pilnuje terminów, żeby kolejne świadczenia, od diagnostyki po rehabilitację, odbywały się w odpowiednim harmonogramie – wskazał.
Przypomniał, że koordynator pracuje też w Krajowej Sieci Kardiologicznej oraz w opiece koordynowanej w podstawowej opiece zdrowotnej. – Pacjent jest prowadzony za rączkę, to mu ułatwia życie. Taka jest optyka patrzenia na reformowanie systemu opieki zdrowotnej, to patrzenie oczami pacjenta – powiedział.
Wśród istotnych zmian w opiece zdrowotnej w ostatnich latach minister Adam Niedzielski wymienił też informatyzację – e-recepty, e-skierowania, Internetowe Konto Pacjenta - oraz nacisk położony na zwiększenie dopływu lekarzy do systemu. – To, co robimy w ostatnich latach - trzeba powiedzieć otwarcie - wywołuje dyskusje i kontrowersje. Jestem zdeterminowany, żeby liczba lekarzy lawinowo rosła w najbliższych latach – oświadczył.
Przypomniał, że kierunki lekarskie otwierane są obecnie na uczelniach innych niż uniwersytety, w czym wiele osób upatruje zagrożenia dla jakości kształcenia. - My te ryzyka bardzo dokładnie monitorujmy i pilnujemy – zapewnił.
Dodał, że od wybuchu w ubiegłym roku pełnoskalowej wojny w Ukrainie pracę w Polsce podjęło 4 300 lekarzy – cudzoziemców. – To ogromne zasilenie – podkreślił.
Polecamy także:
Rak płuca: jak powstrzymać falę zachorowań i zgonów?