Autor : Marta Markiewicz
2022-11-08 10:00
Nowa przewodnicząca OZZL, Grażyna Cebula-Kubat przedstawiła strategie działania OZZL na lata 2022-2026. Jakie kierunki działań obierze organizacja skupiająca lekarzy?
Przypomnijmy, że od wyborów OZZL minął prawie miesiąc. W ich trakcie doszło do bezprecedensowej zmiany we władzach OZZL. Z kandydowania zrezygnował wieloletni przewodniczący OZZL - Krzysztof Bukiel, a stery władzy w organizacji przejęła Grażyna Cebula-Kubat. Dziś w trakcie specjalnie zwołanej konferencji nowa szefowa OZZL przedstawiła strategię działania związku zawodowego na lata 2022-2026.
Lekarze wybrali władze związku zawodowego
- Jako OZZL będziemy zawsze zabierać głos i będziemy zawsze tam, gdzie będą podejmowane ważne decyzje dotyczące ochrony zdrowia. Moim głównym celem będzie kreowanie kultury bezpieczeństwa - chodzi o zestaw norm kreujących bezpieczeństwo pacjentów i personelu medycznego. Chcemy i będziemy walczyć o normy zatrudnienia dla lekarzy, bo obecnie mamy wyłącznie normy kontraktowania. To się musi zmienić - wskazała nowa przewodnicząca OZZL.
W swoim wystąpieniu wskazała, że oczekuje ograniczenia liczby przepracowywanych przez lekarzy godzin, co jej zdaniem wpłynie pozytywnie na jakość leczenia pacjentów. Grażyna Cebulka-Kubat zwróciła również uwagę na kwestię mobbingu i dyskryminacji oraz system no fault. Przy OZZL powstanie komisja ds. przeciwdziałania mobbingowi i dyskryminacji.
Przewodnicząca OZZL wskazała, że chce walczyć o możliwość leczenia zgodnego z najnowszymi doniesieniami medyczny i jednocześnie bez oddechu prokuratora na plecach. Zdaniem Grażyny Cebuli-Kubat lekarze nie powinni obawiać się w swojej pracy podejmowania działań i wykonywania procedur koniecznych w przypadku ratowania zdrowia i życia pacjentów. - Stąd też popieramy postulat NIL dotyczący wprowadzenia systemu no fault - wskazała Grażyna Cebula-Kubat.
Piotr Watoła, członek zarządu OZZL, wskazał, że szczególny nacisk organizacja chce położyć na współpracę z młodą kadrą lekarską. - Bez młodych lekarzy nie będziemy w stanie dalej funkcjonować w systemie ochrony zdrowia - wskazał Piotr Watoła. Dodał, że nowy system naboru na specjalizacje przypomina komunistyczny system nakazu pracy. - Te działania sprowadzają się do dalszego ograniczania liczby nowych lekarzy w publicznym systemie ochrony zdrowia - wskazał Piotr Watoła.
Polecamy również: