Autor : Jakub Wołosowski
2022-08-22 11:15
Ministerstwo Zdrowia zapowiadało wielkie podwyżki dla pracowników ochrony zdrowia, tymczasem w wielu miejscach pojawił się zamiast nich chaos wynikający ze złego wprowadzenia przepisów w życie. Ponad miesiąc temu Porozumienie Pracodawców Ochrony Zdrowia (PPOZ) wysłało pismo do MZ i NFZ w sprawie podziału środków. Dostali właśnie odpowiedź... W której skierowano ich do AOTMiT-u. "Takie odbijanie piłeczki jest niepoważne" - komentuje Bożena Janicka, prezes PPOZ.
Porozumienie Pracodawców Ochrony Zdrowia 19 lipca wysłało do Ministra Zdrowia oraz prezesa Narodowego Funduszu Zdrowia pismo ze słowami protestu w sprawie podziału środków na podwyżki dla pracowników ochrony zdrowia. Nazwali go "głęboko niesprawiedliwym". W liście stwierdzono, że zaniżanie wysokości środków niezbędnych do pokrycia wzrostów wynagrodzeń w Podstawowej Opiece Zdrowotnej grozi odchodzeniem personelu z Podstawowej Opieki Zdrowotnej lub upadłością już dziś niedofinansowanych placówek POZ.
Po miesiącu dostali odpowiedź. Nieco wymijającą, bo była to informacja o tym, że sprawa zostanie przekazana do rozpatrzenia przez prezesa Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji.
Przypominamy: Co będzie z poradniami POZ w małych ośrodkach?
- Z pisma wynika, że PPOZ nie jest jedyną organizacją, która zgłosiła swoje zastrzeżenia do „ustawy podwyżkowej” (takich organizacji i podmiotów jest co najmniej kilkanaście!), co powinno dać do myślenia autorom nowych, niezrozumiałych i mało sprawiedliwych zasad podziału środków - komentuje prezes PPOZ Bożena Janicka. - My, jako świadczeniodawcy PPOZ w całej rozciągłości podtrzymujemy swoje stanowisko i niezmiennie domagamy się realnego pokrycia wzrostu wynagrodzeń w Podstawowej Opiece Zdrowotnej. Czy jeszcze długo będziemy czekali, aż ktoś naprawdę pochyli się nad sprawą? Odbijanie piłeczki nie rozwiąże problemów organizacyjno-finansowych naszych placówek - podkreśla.
Polecamy także:
W tych szpitalach nie ma środków na podwyżki (aktualizacja)
A. Niedzielski o reformie POZ "była oczekiwana przez pacjentów"
Pielęgniarska opieka długoterminowa ofiarą podwyżek dla medyków