Autor : Marta Markiewicz
2020-12-16 13:17
Trwająca pandemia COVID-19 to - zdaniem polskich i szwajcarskich ekspertów - nie tylko wymagający sprawdzian dla systemów ochrony zdrowia, gospodarek i decydentów, ale również szansa na nowe spojrzenie na rozwój medycyny i ochrony zdrowia. O tym jak wykorzystać nowe możliwości i szanse pojawiające się przed systemami ochrony zdrowia rozmawiano w trakcie jubileuszowej 10. edycji Polsko-Szwajcarskiego Forum Dialogu „Doświadczenia pandemii – jakie słabości systemów ochrony zdrowia w Polsce i Szwajcarii odsłoniła pandemia COVID-19?”.
Witając uczestników tegorocznego forum, Jürg Burri – ambasador Szwajcarii w Polsce, podkreślił, że jubileuszowe Polsko-Szwajcarskie Forum Dialogu poświęcone będzie dyskusjom wokół trwającego kryzysu COVID-19. W eksperckich rozmowach organizatorzy spotkania chcą jednak wyjść w przyszłość.
– Chcemy by spotkanie to stało się platformą wymiany spojrzeń na to, w jaki sposób pandemia COVID-19 wpłynie na szeroko rozumiane innowacje oraz rozwój e-zdrowia – wskazał Jürg Burri.
Natomiast Michał Stępień, prezes Polsko-Szwajcarskiej Izby Gospodarczej podkreślił, że wydarzenie to od 10 lat pozwala na zacieśnianie współpracy.
– COVID-19 otworzył nam okno na nowe rozwiązania i digitalizację w sektorze ochronie zdrowia. Chcemy wspólnie wypracowywać rozwiązania dla systemów ochrony zdrowia, pacjentów, personelu medycznego. Kryzys dał nam nowe możliwości rozwoju i spojrzenia na świat z nowej perspektywy – ocenił.
Pandemia traktuje państwa na równi
Kreśląc sytuację epidemiczną w Szwajcarii, dr Lukas Engelberger, przewodniczący Konferencji Dyrektorów ds. Zdrowia Kantonów w Szwajcarii, wskazał, że Szwajcarii zmagającej się z pandemia koronawirusa SARS-CoV-2 nie udało się uniknąć scenariusza, który zna cała Europa.
– Liczba zakażonych pacjentów na razie w Szwajcarii spada, nie mamy obecnie lockdown’u, a po pokonaniu pierwszej fali udało nam się poluzować niektóre obostrzenia. Niestety druga, jesienna fala okazała się nie tylko wyraźna, ale przede wszystkim jest o wiele silniejsza od pierwszej – ocenił ekspert. – Wiele państw silnie odczuwa drugą falę pandemii i zakładam, że sytuacja w Polsce niewiele różni się pod tym względem od sytuacji w całej Europie. Niestety COVID-19 odbije się na gospodarce, czeka nas ogromna recesja – dodał.
Szwajcarskie wyzwania
Pomimo świetnie zorganizowanego systemu ochrony zdrowia walka z pandemią okazała się wymagającą próbą również dla Szwajcarii. Jak wskazał Lukas Engelberger, wynikało to z licznych wyzwań związanych m.in. z organizacją i logistyką nowego systemu, który musiał zapewnić dostęp do świadczeń zdrowotnych zarówno pacjentom z COVID-19, jak również chorym, którzy nie zmagali się z chorobami zakaźnymi.
- W przypadku naszego kraju nie mieliśmy dużych problemów z zapewnieniem środków ochrony osobistej. Niezwykle istotnymi okazały się dla nas kwestie strategii testowania oraz kwarantanny, która wraz z wnikliwym wywiadem epidemicznym była kluczem do powstrzymania rozprzestrzeniania się wirusa – wskazał Engelberger. Przyznał jednak, że najtrudniejszym wyzwaniem okazała się organizacja pracy szpitali – tak, by z jednej strony zapewniały one opiekę pacjentom z COVID-19, jak również chorym z powodu chorób niezakaźnych. – W sytuacji, kiedy nadal nie mamy szczepionek, niezwykle ważną okazała się właściwa komunikacja instytucji publicznych ze społeczeństwem i budowanie odpowiedzialności przekładającej się na stosowanie zasad DDM – dodał.
Technologie w służbie pandemii
Zupełnie nowa sytuacja zmieniła również postrzeganie kwestii związanych z cyfryzacją i digitalizacją zdrowia, które to procesy zdaniem szwajcarskiego eksperta wyraźnie przyspieszyły w dobie COVID-19.
- Rząd federalny wspólnie z krajowymi naukowcami przygotowali Swiss Covid App, która pozwala na śledzenie kontaktów społecznych trwających dłużej niż 15 minut. Przez jednych rozwiązanie to postrzegane było jako coś kontrowersyjnego i zabierającego prywatność. Natomiast w przypadku, gdy jeden z obywateli okazywał się dodatni, wówczas aplikacja pozwalała nam szybciej i sprawniej informować osoby, których drogi przecięły się z osobą zakażoną – podkreślił Lukas Engelberger, dowodząc jednocześnie znaczenia nowych technologii w śledzeniu kontaktów międzyludzkich.
Innym ciekawym rozwiązaniem była aplikacją COVID Care App stworzona dla miasta Bazylei i okręgu Bazylea, która pozwala na kontakt osób zakażonych ze stosownymi urzędami, bez konieczności dzwonienia do instytucji.
W przypadku Szwajcarii wyzwaniem okazał się również federalizm i fakt, że kompetencja zdrowotne i decyzje dotyczące funkcjonowania systemu oraz regulacje społeczne zapadają zarówno na poziomie centralnym, jak również samych kantonów. W efekcie w niektórych kantonach (m.in. francuskojęzycznych) nakładane restrykcje okazywały się ostrzejsze niż te przyjęte centralnie. Zdaniem Lukasa Engelbergera, kluczowym w panowaniu nad sytuacją było podejmowanie decyzji nawet w sytuacjach, kiedy decydenci nie zawsze mogli przewidzieć efekty z nimi związane. – W przypadku epidemii takiej, jak COVID-19 efekty części restrykcji pojawiały się dopiero po dwóch tygodniach i z tej perspektywy mogliśmy oceniać ich zasadność. Jednak w tym przypadku postępowaliśmy zgodnie z jedną z maksym Theodora Roosevelta, który przekonywał, że podejmowanie decyzji (bez względu na jej efekt) jest lepszym rozwiązaniem niż brak jakiejkolwiek decyzji – dodał. Zapytany, czy istnieje możliwość przygotowania systemów ochrony zdrowia na pandemię? Odparł:
- Wymaga to sporych zasobów, utrzymania elastyczności alokowania zasobów, solidnego i mocnego finansowania, a także inwestowania w personel medyczny – by ten mógł nabywać nowe kompetencje niezbędne do walki z pandemią.
Znaczenie danych
Właściwe zbieranie, jakość i wykorzystywane danych zdrowotnych było również tematem dyskusji polskich i szwajcarskich ekspertów. Dr n. med. Radosław Sierpiński, pełniący obowiązki prezesa Agencji Badań Medycznych, przyznał, że Polska nie była tak dobrze przygotowana na nowe wyzwanie, jakim okazał się koronawirus. – To co nas uratowało przed eskalacją pandemii to zdecydowanie milowy krok, jaki poczyniliśmy w zakresie digitalizacji w zdrowiu i wdrożenie e-zwolnień i e-recept – wskazał. Przyznał, że ABM swoimi działaniami chce wpisywać się w światowy trend rozwoju e-zdrowia (digital health), stąd też wśród strategicznych celów jest również finansowanie badań związanych z zarządzeniem danymi. – Jesteśmy otwarci na dialog i współpracę, a rozwój zdrowia cyfrowego i systemu opartego o dane chcemy realizować m.in. w formule partnerstwa publiczno-prywatnego (PPP) – dodał Sierpiński.
Podobnego zdania był również przedstawiciel Sieci Badawczej Łukasiewicz- Marcin Kraska, wiceprezes ds. badań i rozwoju.
– Nie zrobimy kroku technologicznego, jeśli nauka nie będzie współpracować z biznesem – wskazał i zadeklarował gotowość do współpracy instytutów wchodzących w skład sieci.
Ogromne znaczenie zbierania dobrej jakości danych podkreślała również dr Regina Grossmann, dyrektor Centrum Badań Klinicznych Szpitala Uniwersyteckiego w Zurychu. Jej zdaniem ma to kluczowe znaczenie zarówno dla walki z pandemią, jak również poprawy funkcjonowania systemów zdrowia.
– Jakość danych okazała się problemem również w Szwajcarii, jesteśmy w obecnie w fazie przejściowej, bo jakość rejestrów zbudowanych 10 lat temu nie jest taka, jakiej oczekiwalibyśmy teraz – przyznała.
Z argumentacją tą zgodził się dr hab. n. med. Adam Maciejczyk, onkolog, prezes Polskiego Towarzystwa Onkologicznego i jednocześnie dyrektor Dolnośląskiego Centrum Onkologii we Wrocławiu, które realizuje pilotaż Krajowej Sieci Onkologicznej (KSO).
– Obecnie kluczową dla nas kwestią jest zbieranie bardzo dobrej jakości danych. Pilotaż KSO rozpoczęliśmy od zbudowania wytycznych/mierników dotyczących jakości danych. Stworzyliśmy jednolity system, w którym dane zbierane są już w czterech województwach. Obecnie w przypadku województwa dolnośląskiego i świętokrzyskiego mamy wystarczającą ilość danych na to by stworzyć pewien wzorzec, do którego będziemy się odnosić – wskazał profesor.
Kto zatem powinien odpowiadać za jakość zbieranych danych? W ocenie klinicysty samym procesem zbierania danych nie powinni zajmować się lekarze. – W Krajowej Sieci Onkologicznej dane zbierane są automatycznie i archiwizowane z dokumentacji medycznej. Pozwalają na to systemy IT, którymi dysponują placówki. Natomiast kryteria jakościowe danych powinny zostać nakreślone przez klinicystów – ocenił onkolog. Jego zdaniem zarządzanie danymi powinno następować zarówno na poziomie placówek medycznych, jak również na poziomie centralnym, bo – jak podkreślił Adam Maciejczyk – stanowią one ogromne źródło wiedzy o efektywności wydatkowania i lokowania środków na zdrowie.
Firmy gotowe na współpracę
Szwajcarskie firmy działające w Polsce w obszarze zdrowia i farmacji otwarcie deklarują chęć współpracy.
– Właściwie zbierane dane mają ogromne znaczenie zarówno z punktu widzenia pojedynczego pacjenta, jak i całego społeczeństwa. Nowe technologie mogłyby nam pomóc w rozwiązywaniu problemu z dostępem do m.in. nowoczesnych terapii – oceniła Marta Wielondek, dyrektor generalna w Novartis Oncology. Deklaruje, że Novartis chce inwestować w rozwiązania oparte o sztuczną inteligencję (AI), dane real world evidence (RWE) czy Big Data. Jakiego środowiska ekosystemu oczekują producenci? Przede wszystkim powinny być to środowiska otwarte i szeroko dostępne. Co więcej sektor prywatny oraz instytucje państwowe powinny małymi krokami zacząć budować partnerstwo publiczno-prywatne (PPP) na rzecz rozwoju AI m.in. w medycynie.
– Zarówno ewolucja całego systemu i sama pandemia wymusi na nas myślenie o zmianie sposobu dostarczania ‘zdrowia’ naszym pacjentom. Musimy myśleć o systemach hybrydowych, przekazywaniu informacji nie tylko w trakcie wizyty u lekarza, ale poprzez cały czas trwania choroby. Cały czas chcemy by pacjenci żyli dłużej, w zdrowiu dobrej jakości. Musimy teraz korzystać z szansy jaka daje nam skok technologiczny – podsumował Wiktor Janicki, dyrektor generalny Roche Polska.
Czytaj również:
Polsko-Szwajcarskie Forum Dialogu o cyfrowej transformacji w zdrowiu
Chcemy rozmawiać o możliwościach, jakie płyną z tego kryzysu (wideo)
Sukcesy i wyzwania w czasie COVID-19 w Szwajcarii i Polsce - relacja