Autor : Anna Rokicińska
2020-11-02 11:17
Ministerstwo Zdrowia wystąpiło do Prokuratorii Generalnej RP o wszczęcie postępowania o zabezpieczenie i zapłatę w związku z nieuregulowaniem zaległych płatności przez firmę E&K. To ta firma miała dostarczyć resortowi respiratory, a do tej pory nie wywiązała się z umowy. Tymczasem posłowie Koalicji Obywatelskiej uruchomili stronę internetową, za pośrednictwem której będzie można zgłaszać nieprawidłowości w walce z epidemią.
„W dniu 2 listopada 2020 r., w związku z nieuregulowaniem zaległych płatności przez kontrahenta – firmę E&K sp. z o.o., Ministerstwo Zdrowia wystąpiło do Prokuratorii Generalnej RP z wnioskiem o wszczęcie postępowania procesowego o zabezpieczenie i zapłatę" - poinformowało w oświadczeniu MZ. Wniosek dotyczy realizacji umowy zawartej 14 kwietnia 2020 r. przez resort ze wspomnianą wcześniej firmą na zakup 1241 respiratorów. Do tej pory nie dotarło 1041 respiratorów. Firma do tej pory dostarczyła sprzęt wartości 9 mln euro. Nie zwróciła reszty pobranych zaliczek, ani nie zapłaciła kar umownych. Z tych transakcji resort tłumaczył się ostatnio w Sejmie. Pieniądze zgodnie z zapewnieniami firmy miały trafić na konto resortu do 30 października.
Posłowie niewpuszczeni na kontrolę
Tymczasem przed gmachem resortu pojawili się posłowie Koalicji Obywatelskiej: Michał szczerba i Dariusz Joński. Poinformowali, że byli dziś umówieni na ciąg dalszy kontroli poselskiej w resorcie. Otrzymali jednak tuż przed wizyta mail z informacją, że kontrola nie może dojść do skutku, bo MZ wprowadziło niezwłocznie zakaz wpuszczania do resortu osób z zewnątrz. - Dzisiaj tak naprawdę mamy przed sobą zabarykadowane ministerstwo zdrowia. Żadne polecenie dyrektora generalnego nie może zakłócić kontroli poselskiej – stwierdził poseł Szczerba. - Nikt nie chce ujawnić prawdy w sprawie respiratorów w ministerstwie zdrowia – wtórował mu poseł Joński.
Opozycyjna strona w sprawie nieprawidłowości w walce z epidemią
Posłowie poinformowali, że działa już nowa strona internetowa www.koronawiruspomagamy.pl, za pomocą której można zgłaszać nieprawidłowości organów państwa w walce z epidemią. - Korzystajcie. Każdy przypadek zgłoszony będziemy analizować, będziemy podejmować interwencje. Nie może być tak, że błędy rządzących będą zwalane na medyków – mówił Szczerba. Joński podawał przykład szpitala w Kutnie, który decyzją wojewody został przekształcony w COVID-owy i dzięki tej decyzji 100 tys. pacjentów z innymi chorobami zostało pozbawionych opieki. Powoływał się na rozmowy z miejscowym personelem medycznym – Pielęgniarki mówią: od północy działa szpital, a my nie mamy żadnej umowy, nie mieliśmy odpowiedniego przeszkolenia – relacjonował Joński. - Cześć personelu wypowiada umowy. Nie wiedza na czym stoją. Brak strategii. Takie przypadki będziemy nagłaśniać - zapewniał.
Polecamy także:
Bilans dnia: 15 578 nowych przypadków zakażenia i 92 zgony
Centralna Baza Wniosków i Decyzji, czyli nowe zasady rozliczeń z NFZ
O ocenie skuteczność terapii we wczesnych fazach rozwoju nowotworu