Autor : Katarzyna Lisowska
2021-09-18 10:12
Sobotnia konferencja w Białym Miasteczku została przerwana. W tle było słychać huk. Jak ustaliliśmy na miejscu doszło do dramatycznego zdarzenia. Czekamy na oficjalny komunikat policji.
Dziś w Białym Miasteczku konferencję, w której fizjoterapeuci, diagności, a także pracownicy niemedyczni mówili o swoich postulatach, przerwał huk. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że na miejscu doszło do tragicznego zdarzenia w efekcie, którego został ranny mężczyzna. Będący na miejscu medycy udzielili mu pierwszej pomocy.
Z naszych ustaleń wynika, że ranny mężczyzna jest już w drodze do szpitala.
Czekamy na oficjalne potwierdzenie informacji o zdarzeniu. Będziemy informowali o zajściu
Aktualizacja. Jak potwierdził w rozmowie z nami komisarz Rafał Retmaniak ze stołecznej komendy w Warszawie rano w pobliżu miejsca, gdzie trwał protest medyków tzw. Białe Miasteczko doszło do nieszczęśliwego zdarzenia. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że doszło tam do samookaleczenia mężczyzny w wieku ok. 70 lat. Na miejscu w chwili zajścia była policja. Poszkodowany został przewieziony do szpitala, jednak przed chwilą otrzymaliśmy informację, że nie udało się go uratować - przekazał Retmaniak.
Z ustaleń policji wynika, że mężczyzna był osobą postronną, nie brał udziału w proteście.
W związku z tym wydarzeniem w Białym Miasteczku odwołano dziś wszystkie zaplanowane akcje.