Autor : Anna Rokicińska
2021-10-11 16:12
40 lekarzy, którzy pracowali w tymczasowym szpitalu COVID-owym, który mieścił się na Stadionie Narodowym skierowało wezwania do zapłaty do zarządcy tego szpitala, czyli do Centralnego Szpitala Klinicznego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Chodzi o niewypłacenie tzw. dodatku COVID-owego. Szpital informuje, że personelowi medycznemu pracującemu podczas 3 fali epidemii w tej placówce, nie wypłacono do tej pory tego dodatku. Sprawa jest w prokuraturze.
Przypomnijmy, że szpital tymczasowy, który mieścił się na Stadionie Narodowym miał w stosunku do innych szpitali COVID-owych dość wysokie wyceny za leczenie. Personel medyczny był kuszony do pracy w tej placówce dość wysokimi stawkami za godzinę pracy.
Co z dodatkami dla lekarzy pracujących na Narodowym?
- Do nas zgłosiło się kilkanaście osób, które pracowały w tym szpitalu i które nie otrzymały dodatku. Z analizy, którą przeprowadziliśmy wynika, że umowy o pracę nie przewidywały, jako składnika wynagrodzenia tzw. dodatku COVID-owego. W naszej opinii osoby, które pracowały na Stadionie Narodowym dodatkowo oprócz wynagrodzenie, które wynosiło około 200 zł za godzinę należy się dodatek COVID-owy w wysokości nie większej niż 100 proc. wynagrodzenia i nie większej niż 15 tys. zł. - mówi nam mecenas Kajetan Komar-Komarowski, który reprezentuje w tej sprawie Zespół Kryzysowy Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy. O wypłacanie tych dodatków zapytaliśmy rzeczniczkę CSK MSWiA Iwonę Kanię. „Personelowi medycznemu, który pracował w ramach Szpitala Tymczasowego na Stadionie Narodowym nie były dotychczas wypłacane tzw. dodatki COVID-owe – przyznała. Dlaczego? „Centralny Szpital Kliniczny nie otrzymywał z Narodowego Funduszu Zdrowia odrębnych środków na wypłatę dodatków COVID dla personelu zatrudnionego w Szpitalu Tymczasowym” - odpowiedziała nam rzeczniczka. - Tym osobom zostały zaproponowane aneksy do umów o pracę, które rozbijały tę stawkę na stawkę 100 zł wynagrodzenia zasadniczego i 100 zł tzw. dodatku COVID-owego. Jednak wiemy o kilku przypadkach, w których lekarze nie zdecydowali się na podpisanie tego typu aneksów. Przez co nadal mają roszczenie. Myśmy jednak nie kontynuowali tych spraw – przyznał prawnik.
Co zrobili w tej sprawie lekarze?
Medycy skierowali więc swoje kroki po pomoc prawną do OZZL. Część z nich wystosowała do zarządcy szpitala wezwania do zapłaty. „Część personelu Szpitala Tymczasowego na Stadionie Narodowym wystosowała wobec szpitala wezwania do zapłaty dotyczące wypłaty dodatków covidowych. Według stanu na wrzesień 2021 r., wezwania do zapłaty skierowało ok. 40 osób” - informuje nas Kania. - Słyszałem, ale nie znam szczegółów, że sprawa została skierowana jako zawiadomienie do prokuratury. Nie wiem, na jakim etapie jest obecnie. Te sprawy będą z pewnością miały ciąg dalszy, ale na ten moment nie mam szczegółowych informacji – powiedział nam mecenas. „Szpital nie może potwierdzić prawdziwości powyższej informacji. W chwili obecnej (stan na 07.10.2021r) nie posiadamy bezpośredniej wiedzy o takim zawiadomieniu oraz jego treści” - informuje z kolei szpital.
Komar-Komarowski podkreśla, że dodatek COVID-owy nie był wpisywany w aneksy umów o pracę, a był wypłacany na podstawie polecenia ministra zdrowia. Pracodawcy zgłaszali do Narodowego Funduszu Zdrowia osoby uprawnione do dodatku.
A co z innymi sprawami spornymi, dotyczącymi lekarzy i wypłat dodatków COVID-owych?
Według wiedzy mecenasa Zespół Kryzysowy OZZL zajmował się około 100 sprawami dotyczącymi wypłat dodatków. - W całej Polsce toczy się ich kilkaset. Z uwagi na sytuację COVID-ową sądy działają trochę wolniej. W wielu przypadkach sądy wydały nakazy zapłaty w postępowaniu upominawczym. Pracodawcy złożyli od tych nakazów sprzeciwy. Teraz czekamy na pierwsze rozprawy w tych sprawach – przekazuje nam Komar-Komarowski. To może potrwać około 1,5 do 2 lat. OZZL wie o czterdziestu kilku takich nakazach. - W niektórych sprawach nasi mecenasi wytaczali sprawy bez postępowania nakazowego – zaznacza. A to oznacza wszczęcie normalnego procesu.
Przypomnijmy, że nie tylko lekarze mieli problemy z wypłatami dodatków. To samo dotyczyło innego personelu medycznego. Jednorazowy dodatek miał także otrzymywać personel pomocniczy w ochroni zdrowia. I w tym przypadku pojawiły się problemy z tymi wypłatami.
Polecamy także:
Szykują się zmiany w rozliczaniu ratunkowego dostępu do leków
A. Niedzielski: Rozmowy o płacach tylko w zespole trójstronnym