Autor : Katarzyna Lisowska
2021-06-17 11:22
W ciągu ostatniego roku na świat przyszło w Polsce najmniej dzieci od 2004 r., a zmarło najwięcej Polaków od czasów wojny. Tak źle jeszcze nie było. Rząd chce zmienić niekorzystne trendy demograficzne i podnieść współczynnik dzietności. To cel rządowej Strategii Demograficznej 2040, w ramach której planowane jest m.in. uruchomienie Centrum Zdrowia Prokreacyjnego.
Premier Mateusz Morawiecki na konferencji prezentującej program demograficzny, który ma być realizowany w ramach Polskiego Ładu - Strategia Demograficzna 2040, przekonywał, że rodzina jest oczkiem w głowie rządu. - Będziemy robić wiele, by wszystkie strategie (mieszkaniowa, podatkowa, związana z programem rolnym) - realizowane w ramach Polskiego Ładu zbiegały się jednym punkcie, którym będzie wsparcie dla rodzin. Im więcej szczęśliwych rodzin, tym bardziej szczęśliwe społeczeństwo. Wsparcie polskich rodzin mamy w naszym kodzie genetycznym - mówił premier.
Jak podkreślał, rząd od 2015 roku wzmacnia rodziny materialnie, kulturowo i społecznie. - Robimy to na wszystkich możliwych polach, ale ciągle mamy niedosyt. Widzimy, że jeżeli tu i teraz w ramach Strategii Demograficznej 2040 nie wzmocnimy wsparcia państwa dla rodzin, to za dekadę lub dwie nastąpi zapaść lub paraliż w systemie emerytalnym i spowolni się wzrost gospodarczy - komentował.
Morawiecki przekonywał, że ok. 40 proc. Polaków chce mieć trójkę lub więcej dzieci, a 98 proc. Polaków chce mieć w ogóle dzieci. - W badaniach widać, że podglebie jest przygotowane. Ale musimy bardziej wzmocnić naszą politykę rodzinną ze strony państwa - podsumował.
Premier wskazał, że zidentyfikowano 10 obszarów wpływających na decyzję o posiadaniu dzieci i w ramach Strategii zaproponowano 12 kierunków interwencji. Minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg zwracała uwagę, że rządowy program koncentruje się na dzietności, ponieważ długofalowo jest to najlepszy sposób na przywrócenie korzystnej struktury demograficznej polskiego społeczeństwa. Jak podkreślano w trakcie konferencji, w tym celu przygotowywane są działania mające na celu wzmacnianie rodziny i znoszenie barier dla rodziców chcących mieć dzieci. - Działania dla rodzin rozpoczęliśmy poprzez nasze programy: Rodzina 500 plus, Dobry Start, Mama 4 plus, Maluch Plus. To szerokie wsparcie, gdzie tworzymy koalicję rządową i samorządową, co pokazaliśmy w konkursie Samorząd Pro Familia - mówiła Maląg i dodała, że Strategia Demograficzna 2040 jest zbudowana na konkretnych badaniach i odpowiada na wszystkie potrzeby jak: polityka mieszkaniowa, podatkowa, stabilna praca, opieka nad dziećmi do lat 3.
Barbara Socha, pełnomocnik rządu ds. polityki demograficznej mówiła, że w ramach programu rząd chce wprowadzić gwarancję elastycznej pracy dla rodziców dzieci i kobiet w ciąży. Młode matki mają być chronione przed zwolnieniem przez okres do roku po powrocie do pracy z urlopu macierzyńskiego lub rodzicielskiego. Podobnie chronieni będą też ojcowie - w ciągu pierwszego roku życia dziecka. W przypadku małżeństw ta ochrona obowiązywałaby od momentu zajścia żony w ciążę.
Socha wskazała, że istotnym obszarem w Projekcie Strategii Demograficznej 2040 jest opieka zdrowotna. Jako elementy poprawiające dzietność wskazała: rozwój opieki prenatalnej, porodowej, pediatrycznej; ogólny stan zdrowia oraz tworzenie modelowych centrów zdrowia prokreacyjnego. Centra zdrowia prokreacyjnego, według Sochy, mają być "kompleksowym miejscem, gdzie para, która zmaga się z problemem niepłodności, będzie mogła uzyskać kompleksową diagnostykę leczenia, również operacyjnego, np. endometriozy". Oprócz tego centra mają zajmować się opieką prenatalną i okołoporodową.
Czytaj też:
Czy fizjoterapeuci dołączą do strajku pielęgniarek i położnych?