Autor : Katarzyna Lisowska
2021-04-01 14:43
Wystartowało ogólnopolskie badanie OBSER-CO, które oceni, ilu Polaków miało kontakt z wirusem SARS-COV-2. Epidemiolodzy NIZP-PZH we współpracy z IPSOS i siecią Diagnostyka przebadają ich w kierunku obecności przeciwciał SARS-COV-2.
Pracownicy IPSOS już teraz kontaktują się telefonicznie z losowo wybranymi Polakami i po przeprowadzeniu wywiadu, zapraszają na badanie laboratoryjne do wybranych punktów pobrań sieci Diagnostyka.
W efekcie naukowcy zbiorą informacje o rzeczywistej liczbie Polaków posiadających przeciwciała SARS-CoV-2, a pacjenci uzyskają odpowiedź na pytanie, czy rzeczywiście przeszli COVID-19. Dane pozwolą m.in. precyzyjniej przewidzieć wzrosty zachorowań (tzw. fale epidemii).Specjaliści liczą, że dzięki temu możliwa będzie prawidłowa ocena sytuacji epidemiologicznej, a co za tym idzie podejmowanie odpowiednich działań przeciwepidemicznych niezbędnych do kontroli epidemii.
Jak określana zostanie liczbę nierozpoznanych zakażeń SARS-COV-2 w Polsce?
Jak informuje NIZP- PZH poprzez porównanie odsetka osób, u których wykrywa się przeciwciała ze wskaźnikiem liczby zarejestrowanych przypadków zakażeń w odniesieniu do liczby osób w populacji (zapadalność skumulowana) będzie możliwe określenie liczby nierozpoznanych zakażeń.
W większości krajów/regionów, w których wykonano takie badania, szacowny odsetek nierozpoznanych zakażeń po pierwszej fali wahał się od 95 proc. do prawie 99 proc.
Badanie OBSER-CO umożliwi ocenę rzeczywistego rozpowszechnienia wirusa SARS-CoV-2 w Polsce, a także ocenę jego rozpowszechnienia i rozpoznawalności w poszczególnych województwach oraz poszczególnych grupach wiekowych.
Projekt NIZP-PZH jest częścią badań przeprowadzonych dotychczas w ponad 60 krajach członkowskich WHO, m.in. w Hiszpanii, Danii czy Austrii. Światowa Organizacja Zdrowia od początku epidemii rekomendowała i zachęcała do wdrożenia badań seroepidemiologicznych. Jednym z argumentów była hipoteza naukowców, że ocena skali występowania zachorowań na COVID-19 tylko na podstawie rozpoznanych zachorowań jest ograniczona i nie pokazuje w pełni skali rozpowszechnienia wirusa.
Czytaj też:
M. Dworczyk gotów do dymisji, ale sam się nie poda
Zamieszanie wokół szczepień. Błąd systemu? Przecież był komunikat
Jak wygląda mapa szpitali tymczasowych. Gdzie są i ile mają łóżek?