Poseł Jan Łopata opisując stan polskiej pediatrii używał głównie jednego słowa. - Gdyby pan przejrzał tytuły prasowe, to słowem podstawowym jest zapaść - stwierdził. Powiedział, że ta zapaść nie dotyczy już tylko psychiatrii dziecięcej, ale całego systemu zabezpieczenie szpitalnego dzieci. Powoływał się na dane Naczelnej Rady Lekarskiej, która informowała, że od czerwca tego roku zamknięto lub zawieszono 90 pediatrycznych oddziałów szpitalnych. Mówił, że w województwie lubelskim, jego wschodnia część i Zamojszczyzna została pozbawiona oddziałów pediatrycznych. Stwierdził, ze problemem też są kadry i ich brak, a na zamkniętych oddziałach nie da się uczyć młodych lekarzy pediatrów. Podnosił, że przyczyną takiego stanu rzeczy może być zbyt niska wycena świadczeń pediatrycznych. - Proszę podać liczbę miejsc na specjalizacji pediatrycznych w Polsce – pytał poseł. Domagał się tez odpowiedzi na pytanie, ile oddziałów zostało zamkniętych.

Co o pediatrii mówił MZ?

Wiceminister Kraska informował, że na 2 listopada 17 oddziałów pediatrycznych wstrzymało realizację świadczeń. Natomiast pediatria na Lubelszczyźnie w Międzyrzecu Podlaskim i we Włodawie zostały uruchomione ponownie 15 listopada tego roku. Wiceminister mówił też, że nie ma informacji na temat tego by pacjenci oczekiwali na przyjęcie do szpitalnych oddziałów ratunkowych. Według danych MZ w Polsce 352 oddziały pediatryczne mają podpisany kontrakt z NFZ, 300 oddziałów realizuje przyjęcia planowe, a 335 przyjmuje też pacjentów pilnych. - Nie ma dłuższych okresów na przyjmowanie w trybie pilnym – ocenił Kraska. Kolejki mogą natomiast być do specjalistów. - Czy brakuje lekarzy pediatrów? Tak, jak we wszystkich specjalizacjach widzimy, że tych lekarzy jest za mało – stwierdził wiceminister i dodał, że średnia wieku tych specjalistów jest wysoka. - Coraz więcej młodych ludzi jednak wybiera tę specjalizację – zapewniał Kraska. - Widzimy, że tych lekarzy pediatrów będzie przybywać i przybywa - dodał. Przypomniał, ze zniesiono limity dla oddziałów pediatrycznych. - W tej chwili wszystkie świadczenia są zapłacone przez NFZ – powiedział. Wiceminister powiedział też, że w tej chwili Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji pracuje nad zmianami w taryfach tych świadczeń. - To poprawi poziom finansowania tych oddziałów. Kraska zapowiedział też, ze resort zdrowia myśli jak wspomóc oddziały pediatryczne w szpitalach powiatowych.

O finansowanie ochrony zdrowia pytał też inny poseł klubu KP Mieczysław Kasprzak. – Sytuację w służbie zdrowia mamy dramatyczną – ocenił. Powiedział, ze resort wciąż mówi w czasie przyszłym, a realia w oddziałach są, jakie są i najlepiej wiedzą o tym pacjenci i ich rodzice. - Tymczasem Eurostat podał, że Polska ma najniższy wskaźnik finansowania służby zdrowia – powiedział poseł i dodał, że jest to 4,8 proc. PKB. - Skąd się bierze zmniejszenie finansowania służby zdrowia w okresie pandemii - pytał. – Troszkę odbiegliśmy od pytania zasadniczego – odpowiedział Kraska. Mówił, że resort analizuje te dane. - Gdzieś się pojawiły przekłamania – stwierdził.

Polecamy także:

Arłukowicz w senacie o Europejskiej strategii walki z rakiem

Sanofi-Aventis z nową prezes zarządu w Polsce

Premier zaszczepiony trzecią dawką. Zachęca do szczepień

Światowy Dzień AIDS - stawić czoła stygmatyzacji