Autor : Maja Marklowska-Tomar
2020-07-09 11:55
Fundacja Koalicja dla wcześniaka przyłączyła się do międzynarodowej kampanii "Zero separacji. Mama przy wcześniaku!", opracowanej zgodnie z zaleceniami Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) dotyczącymi świadczenia opieki nad noworodkami i matkami w czasie pandemii COVID-19.
-W związku z pandemią COVID-19 oddziały neonatologiczne na całym świecie ograniczyły dostęp rodziców do ich dzieci. Taka separacja może skutkować długotrwałymi problemami zdrowotnymi i rozwojowymi u noworodków oraz wpływać na zdrowie psychiczne rodziców - tłumaczą przedstawiciele Fundacji Koalicja dla wcześniaka.
Aby temu zapobiec, międzynarodowa sieć Global Alliance for Newborn Care (GLANCE), która jest globalną inicjatywą Europejskiej Fundacji działającej na rzecz wcześniaków EFCNI (European Foundation for the Care of Newborn Infants), zainicjowała kampanię wspierającą rodziców wcześniaków "Zero separacji. Mama przy wcześniaku!". W Polsce prowadzi ja Fundacja Koalicja dla wcześniaka, a poparli ją krajowi konsultanci w dziedzinie neonatologii, pediatrii i perinatologii, Polskie Towarzystwo Neonatologiczne, Polskie Towarzystwo Ginekologów i Położników, Polskie Towarzystwo Medycyny Perinatalnej oraz Szpital im. ks. Anny Mazowieckiej w Warszawie.
Potrzebne są systemowe rozwiązania
Celem kampanii, jak tłumaczą jej organizatorzy, jest podniesienie świadomości na temat korzyści, jakie płyną z obecności rodziców przy wcześniakach i chorych dzieciach na oddziałach intensywnej terapii noworodków (OITN). Chcą wspólnie wypracować i wprowadzić w życie rozwiązania, które pozwolą rodzicom wcześniaków nie tylko bez przeszkód odwiedzać ich dzieci, ale także zostawać z nimi w szpitalu przez cały okres pobytu dziecka na oddziale, 24 godziny na dobę.
– Obecność rodziców przy ich dziecku na oddziale intensywnej terapii jest nie do przecenienia – dotyk, kontakt "skóra do skóry", karmienie piersią i czułość rodziców przekładają się na rozwój chorych niemowląt. Niestety, z powodu pandemii wielu rodziców zmagało się z bardzo trudną dla nich sytuacją, kiedy nie mieli możliwości odwiedzać swoich dzieci. Dochodziły do nas rozpaczliwe głosy matek, które zastanawiały się, czy po kilku tygodniach odosobnienia ich dzieci będą
je pamiętać. Zdajemy sobie sprawę, że decyzje dotyczące zamknięcia oddziałów neonatologicznych były podejmowane w trosce o bezpieczeństwo dzieci i personelu medycznego. I nie mamy wątpliwości, że to musi zawsze stać na pierwszym miejscu, ale wpływ takich decyzji na zdrowie wcześniaków może być ogromny. Dlatego włączyliśmy się w kampanię, która ma zachęcić do takiej organizacji opieki w szpitalu, aby matka mogła przebywać w nim ze swoim dzieckiem bez względu na sytuację epidemiczną – mówi prof. dr hab. n. med. Maria Katarzyna Borszewska-Kornacka, prezes Fundacji Koalicja dla wcześniaka.
Na zmiany trzeba będzie poczekać
Kampania "Zero separacji. Mama przy wcześniaku!" nie zakłada wprowadzenia zmian natychmiast, gdyż -- jak tłumaczą jej realizatorzy - nie pozwalają na to chociażby ograniczenia lokalowe szpitali, czy brak odpowiednich rozporządzeń Ministerstwa Zdrowia i Narodowego Funduszu Zdrowia. To kampania na wiele lat, ale już dziś należy rozpocząć dyskusję o idei stojącej za hasłem "zero separacji" i korzyściach, jakie wynikają z obecności rodziców przy ich dzieciach. Projektując nowoczesne szpitale z oddziałami neonatologicznymi, warto uwzględniać zasadę rooming-in i zupełnie inaczej planować przestrzeń, uwzględniając stałą obecność matki przy wcześniaku.
- Wierzymy, że z pięknych idei wychodzą piękne dzieła i warto już dziś walczyć o zmiany w przyszłości. Dziękuję wszystkim tym, którzy przyłączyli się do kampanii. Wierzę, że wspólnie możemy zrobić wiele dobrego – dodaje prof. Maria Katarzyna Borszewska-Kornacka.
Polecamy także:
Jakie znaczenie ma dla wcześniaka dotyk i bliskość jego rodziców?