Autor : Agata Szczepańska
2023-03-08 10:16
Podczas konferencji prasowej Fundacji Watch Health Care pt. „Jak długo w kolejkach do lekarzy czekają kobiety” eksperci komentowali najnowsze wyniki Barometru WHC #Kobietawkolejce. Zgodzili się z hasłem powtarzanym od lat przez założyciela Fundacji, Krzysztofa Łandę, że kolejka jest technologią o udowodnionej szkodliwości i wskazywali, co w systemie jeszcze wymaga dopracowania, a co już działa właściwie lub przynajmniej nie szkodzi pacjentom.
W marcu zeszłego roku Fundacja WHC po raz pierwszy opublikowała Kobiecy Barometr WHC - raport skupiający się na problemach zdrowotnych dotyczących wyłącznie kobiet oraz na jednostkach chorobowych, które znacznie częściej występują u kobiet. Wyniki tegorocznego raportu opisujemy TUTAJ.
Redakcja Cowzdrowiu.pl jest patronem medialnym tego wydarzenia. Wkrótce na naszym portalu znajdą się pełne relacje z wypowiedzi ekspertów biorących udział w konferencji.
Podczas pierwszej debaty Anna Strężyńska, CEO MC2 Innovations, była minister cyfryzacji, odnosząc się do wyników raportu przypomniała, że kobieta pełni bardzo szerokie role społeczne. - Kobiety nie stoją tylko we własnych kolejkach. Często stoimy w kolejkach z naszymi dziećmi, z naszymi starszymi już rodzicami, z osobami, którymi się opiekujemy - wskazała.
Dorota Korycińska, prezes Ogólnopolskiej Federacji Onkologicznej oraz Stowarzyszenia Neurofibromatozy Polska nie szukała długo odpowiedzi na pytanie, dlaczego Polacy nie dbają o swoje zdrowie. - A ktoś ich tego nauczył? W naszej bańce myślimy, że to jest oczywiste, że trzeba myć zęby, mieć szczoteczkę do zębów, chodzić do lekarza, robić badania profilaktyczne - stwierdziła.
Ligia Kornowska, lekarka, dyrektor zarządzająca Polskiej Federacji Szpitali przytoczyła m.in. amerykańskie statystyki dotyczące udziału kobiet w badaniach klinicznych. - Jeśli w badaniu klinicznym jest określana w ogóle płeć pacjenta, w dużej części są to pacjenci-mężczyźni. Ponad 30 najważniejszych badań w obszarze kardiologii pokazuje, że kobiety stanowiły w nich próbę 25 proc. W badaniach nad terapią antyretrowirusową było to 20 proc. - wskazała.
Z kolei Paulina Kieszkowska-Knapik, adwokatka z kancelarii prawnej KRK - Kieszkowska Rutkowska Kolasiński, podzieliła się dosyć przygnębiającą wizją systemu ochrony zdrowia z punktu widzenia prawnika. - Jak coś wygramy w sądach, pojawia się jakieś światło dla pacjentów, to natychmiast jest jakaś nowelizacja, która to światło zabiera. Absurdy dzieją się codziennie, jako prawnik muszę je zawodowo obserwować. Mam takie wrażenie, żyjąc w Polsce i zajmując się tym 20 lat, jakbym miała podłączoną kroplówkę z absurdami - podsumowała.
W drugiej debacie eksperci skupili się głównie na temacie szczepień.
Marzanna Bieńkowska, zastępca dyrektora Departamentu Współpracy w Biurze Rzecznika Praw Pacjenta, opiekun Rady Organizacji Pacjentów zwróciła uwagę, że rodziców i młodych ludzi trzeba przekonać do tego, że szczepienia są potrzebne. - Wiemy, jak silne mamy ruchy antyszczepionkowe. Jak szczepionki przeciw HPV wejdą, to zaraz zacznie się dyskusja… - wskazała z niepokojem.
Prof. Tomasz Paszkowski, ginekolog z III Katedry i Kliniki Ginekologii Uniwersytetu Medycznego w Lublinie ocenił, że termin rozpoczęcia szczepień jest mało realny, wziąwszy pod uwagę, że jeszcze nie ruszył przetarg. - Jako człowiekowi, który patrzy w oczy pacjentkom umierającym na raka szyki macicy, a nie na statystyki, jest mi boleśnie obojętne, którą szczepionką będziemy szczepić - przyznał, dodając, że Polska ma 17 lat opóźnienia, jeśli chodzi o wprowadzenie szczepień przeciwko HPV. - Jesteśmy ostatnim krajem w Europie, który nie wprowadził profilaktyki pierwotnej - podkreślił.
Joanna Stryczyńska-Kazubska, pediatra, członkini Zarządu Polskiego Towarzystwa Wakcynologii zwróciła także uwagę, że po wprowadzeniu szczepień nadal niezaszczepione pozostaną starsze roczniki, o które też trzeba będzie zadbać. - Jeśli chodzi o profilaktykę raka szyjki macicy, wszystkie są dobre, nie ma znaczenia, która zostanie wybrana - przypomniała, powołując się na stanowisko WHO.
Dagmara Samselska, przewodnicząca Unii Stowarzyszeń Chorych na Łuszczycę i ŁZS, prezes AMICUS Fundacja Łuszczycy i ŁZS poruszyła problem pacjentów dermatologicznych, którzy chcieliby korzystać z możliwości szczepień, ale niestety ta możliwość jest im ograniczana. - Przez to, że niestety nie ma rekomendacji dla lekarzy, które z tych osób można bezpiecznie zaszczepić, lekarze się boją, a nasi podopieczni odbijają się od ściany - wyjaśniła.
W trzeciej debacie ekperci rozmawiali o rosnącej roli diagnostyki molekularnej w leczeniu pacjentek z nowotworami kobiecymi i o rosnącym zapotrzebowaniu na transfer nowoczesnej technologii diagnostycznej w onkologii klinicznej, a także o systemowych aspektach refundacji.
Prof. Mariusz Bidziński, konsultant krajowy w dziedzinie ginekologii onkologicznej wskazał, że w ostatnich latach w ginekologii onkologicznej mamy do czynienia z przełomem diagnostycznym, jak i technologicznym. - Kobiety dzięki temu żyją dłużej. Pamiętam czasy, kiedy pacjentka z rakiem jajnika średnio żyła do dwóch lat, a dzisiaj niejednokrotnie możemy mówić, że pacjentka z rakiem jajnika może przeżyć 10 i więcej lat - powiedział.
Prof. Piotr Rutkowski, onkolog, przewodniczący Zespołu Ministra Zdrowia ds. Narodowej Strategii Onkologicznej zdradził, że do ministerstwa została złożona propozycja modyfikacji badan molekularnych. - Przygotowaliśmy też raport dotyczący obecnego stanu diagnostyki molekularnej nowotworów i przygotujemy też raport, który opisuje, jak jest diagnostyka molekularna w Polsce wykorzystywana - zapowiedział.
- Jest diagnostyka, ale nie ma pomysłu, w jaki sposób ją ustrukturyzować. Nawet w założeniach Krajowej Sieci Onkologicznej zakłada się istnienie jednostek centralnych, okręgowych i laboratorium, koniec. Tylko co to ma znaczyć, w jaki sposób ma być refundowane? Nie wiemy - zwróciła uwagę Justyna Marynowska, diagnostka laboratoryjna, wiceprezes Związku Pracodawców Opieki Integrowanej Opartej na Wartości „SPOIWO”.
Prof. Lubomir Bodnar, onkolog, dyrektor Siedleckiego Centrum Onkologii na koniec życzył kobietom, by - jeśli zachorują - miały dostęp do aktualnej, najlepszej diagnostyki, w tym molekularnej, która jest kluczowa do podejmowania decyzji o spersonalizowanym leczeniu.
Polecamy także:
Powszechne szczepienie nastolatków przeciw HPV ruszy w Dzień Dziecka
Zastępczyni redaktor naczelnej; specjalizuje się w tematach związanych z prawem medycznym i procesem legislacyjnym, szczególnie zainteresowana psychiatrią. Wcześniej dziennikarka i redaktorka w Dzienniku Gazecie Prawnej oraz Polskiej Agencji Prasowej. Kontakt: agata.szczepanska@cowzdrowiu.pl