Autor : Katarzyna Lisowska
2021-05-10 08:23
- 13 mln szczepień i tylko 3,5 mln zaszczepionych dwiema dawkami- to niej jest dobry wynik. Szczepimy za wolno, a luzowanie obostrzeń powinno nastąpić później. Może czekać nas huśtawka przemiennego luzowania obostrzeń i lockdawnu - mówi dr Leszek Borkowski, farmakolog kliniczny, były szef Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych. Jego zdaniem, patrząc na statystki zgonów w kraju powinien być wprowadzony obowiązek szczepienia dla personelu medycznego i osób z grup ryzyka.
Dr Borkowski w rozmowie z TVN 24 podkreślał, że jeżeli nie przyspieszymy programu szczepień to wkrótce możemy spodziewać się pogorszenia sytuacji epidemiologicznej w kraju. - Nie jesteśmy wyszczepieni na tyle, żeby można było odetchnąć. Czeka nas taka huśtawka - lockdown, luzowanie. Osobiście, gdybym miał podejmować decyzje o luzowaniu obostrzeń, to bym je przesunął o co najmniej dwa tygodnie. Szczepienia idą zbyt wolno, zbyt dużo osób z grup ryzyka jest niezaszczepionych. Ja publicznie mówię, że pracownicy służby zdrowia oraz osoby z grup ryzyka powinny być obowiązkowo szczepione - mówił specjalista i jak zaznaczył wakacje mogą sprzyjać pogorszeniu sytuacji epidemiologicznej w kraju, tak samo jak początek roku. By jesienią nie czekał nas powrót tego co miało miejsce w ciągu ostatniego roku znaczące zwiększenie poziomu wyszczepienia w kraju jest konieczne.
Specjalista odniósła się do decyzji znoszenia obowiązku noszenia maseczek. - Jeżeli jest decyzja ministra zdrowia, żeby zdejmować maseczki - ok, ale co w zamian? W zamian trzeba przypomnieć Polakom po pierwsze o higienie rąk, myciu i dezynfekcji, dlatego że ręce są cudownym wektorem do przenoszenia patogenów. To wszyscy wiemy od 150 lat, więc nie ma co wyważać drzwi otwartych - powiedział.
Farmakolog podkreślał, że liczba zgonów jest dramatyczna. W XXI wieku nie powinno to mieć miejsca. Musimy coś z tym zrobić - komentował. O tym czy szczepionki wystarczą, by zwyciężyć pandemię? Czy może jednak potrzebne są skuteczne leki? Dr Leszek Borkowski mówił w rozmowie z CwZ. Cała rozmowa tutaj
Liczba zgonów z powodu COVID-19 poraża. Według oficjalnych statystyk do 7 maja w kraju zmarło ponad 69,4 tys. osób. Jak jednak przekonują naukowcy z Instytutu Metryki i Oceny Zdrowia (IMHE), faktyczne liczba zgonów jest zdecydowanie większa, może wynosić nawet 150 tys. Co więcej do sierpnia - jak prognozuje IMHE z powodu COVID-19 umrze kolejne 6,5 tys. Polaków. Zdaniem ekspertów rozbieżność między oficjalnymi danymi, a tym co prezentuje Instytut wynika z niedostatecznego testowania w kraju.
Czytaj też:
Szczepienia: jaki odstęp między dawkami – zalecenia i przepisy
Na ile skuteczne są szczepionki poszczególnych firm, w tym na nowe mutacje - piszemy tutaj:
Które szczepionki przeciwko COVID-19 są najskuteczniejsze? [RANKING]
Polecamy także:
Szczepienia: rejestracja 18-21-latków. Kiedy decyzja ws. 16-17-latków?
Badanie: czy można zaszczepić się dwiema różnymi szczepionkami?