Autor : Anna Rokicińska
2020-03-16 10:52
W pierwszej kolejności wyroby potrzebne do zabezpieczenia przed koronawirusem oraz pieniądze będą szły do placówek zajmujących się walką z epidemią. -Mamy w tej chwili sieć szpitali zakaźnych – deklaruje minister zdrowi Łukasz Szumowski. Zapewnił, że szpitale te będą odpowiednio finansowane. Będzie też wykonywane nawet do 3 tys. testów na dobę.
- Będą one otrzymywały tzw. ryczałt oraz dodatek za gotowość. Podał przykład szpitala w Łomży (szpital, gdzie trwa protest wobec przekształcenia go w zakaźny – przyp. Red.) - Ten szpital otrzymuje miesięcznie 1,5 mln zł dodatek plus ryczałt. Miesięcznie daje kwotę 6 mln zł. - powiedział szef resortu. miesięcznie Dziś do wszystkich 19 szpitali zakaźnych zostanie dostarczony sprzęt w tym, fartuchy, rękawice i gogle. Będzie to tysiąc sztuk na szpital jeśli chodzi o fartuchy czy maski. Dotyczy to szpitali jednoimiennych. Minister zapewnił, że to wystarczająca ilość. - To jest 16 tysięcy sztuk a 150 pacjentów. Dziennie na jednego pacjenta zużywa się pomiędzy 5 a 10 szt. odzieży ochronnej – powiedział Szumowski. Apelował o to by odpowiedzialnie podchodzić do zużywania tego sprzętu. Podał przykład szpitala, w którym oddział mający 1 osobę z koronawirusem zaraportował zużycie 100 zestawów wyrobów.
Uruchomione zostaną dodatkowe ośrodki wykonujące testy. Dzięki temu będzie ich można wykonywać 3 tys. na dobę. Minister poinformował, że do laboratoriów przekazano około 40 tysięcy testów. Do tej pory wykonano ich około 8 tys.
Testy będą wykonywane już nie tylko u osób, które miały kontakt z zakażonym czy u tych powracających z zagranicy. Teraz do wykonania testu będą kwalifikowane osoby także z objawami ale bez wskazań z powodu kontaktu czy miejsca powrotu. Szumowski poinformował także, że nie ma centralnych wytycznych dotyczących zawieszenia planowych zabiegów. Każdy szpital podejmuje tu decyzję sam. Osoby z planowaną stacjonarną chemioterapią powinny mieć możliwość jej przyjęcia. Szumowski apelował o przestrzeganie zasad kwarantanny – Nie jest to czas na piłkę czy stanie w kolejkach – stwierdził. Tylko dziś zdiagnozowano 25 nowych przypadków koronawirusa. Łącznie to 150 osób w tym 3 przypadki śmiertelne. 800 osób jest hospitalizowanych, a około 8 tys. jest w kwarantannie. Około 20 tysięcy Polaków wracających z zagranicy powiększy tę pulę. - Ta liczba będzie rosła w podobnym tempie, jak to się działo w innych krajach Europy - powiedział Szumowski. Jego zdaniem, za 7 do 10 dni okaże się czy działania prewencyjne przyniosły skutek.
Według Światowej Organizacji Zdrowia dotychczas potwierdzono 164 837 przypadków koronawirusa na świecie. Zmarło 6470 osób. Wirusa odnotowano w 146 krajach. Statystyki te są jednak podawane ze sporym opóźnieniem. Polska jest na tej mapie odnotowana ze 111 przypadkami.
Pod koniec tygodnia ma zapaść decyzja o ewentualnym przedłużeniu zawieszenia w pracy szkół i uczelni oraz placówek kultury.
Polecamy także:
Szumowski: ministrowie mają negatywne wyniki testów
MZ: Testy na koronawirusa dla szerszej grupy osób. Wszyscy z objawami
W Łomży nie chcą zakaźnego. Protestują mieszkańcy i fizjoterapeuci