Autor : Anna Rokicińska
2021-05-25 15:13
Strategia „Zdrowa przyszłość” to kolejny pomysł rządu na pokazanie, że system ochrony zdrowia jest priorytetem dla rządu. Ma zostać ogłoszona pod koniec tego lub na początku przyszłego tygodnia - poinformował podczas dzisiejszego posiedzenia senackiej Komisji Zdrowia wiceminister zdrowia Sławomir Gadomski. Senatorowie pytali wiceministra, czy zdrowie jest priorytetem w Krajowym Planie Odbudowy i skąd wynika taki podział środków z części grantowej i pożyczkowej.
Przewodnicząca komisji, Beata Małecka Libera z Koalicji Obywatelskiej zwracała uwagę na to, że sytuacja epidemiczna po trzeciej fali jest opanowana, ale trzeba się przygotować do ewentualnej czwartej fali epidemii. Powiedziała, że priorytetami w leczeniu powinni być teraz pacjenci onkologiczni, ci, którzy potrzebują rehabilitacji pocovidowej i ci, którzy potrzebują leczenia psychiatrycznego. Dodała też, że należy wyjaśnić sprawę nadmiarowych zgonów w Polsce.
Co o KPO mówił wiceminister Gadomski?
Na pytanie, czy zdrowie w KPO jest priorytetem, wiceminister odpowiedział, że „absolutnie uważa, że jest priorytetem”. Przypominał, że z całego KPO na zdrowie ma zostać przeznaczonych 13 proc. całej perspektywy, a 18 proc. to wszystkie środki z grantów. - Zdrowie jest tutaj wyraźnie wskazane jako priorytet - stwierdził. Mówił, że w zdrowiu te finanse trafią na 5 obszarów. Ponad 9 mld zł na wsparcie szpitali powiatowych, a oprócz tego środki będą przekazywane na transformację cyfrową, wsparcie kadr (tu powiedział, że jest to obszar „najważniejszy w całym KPO”), zaplecza naukowego oraz inwestycje w proces produkcji substancji czynnych potrzebnych do produkcji leków. Gadomski poinformował, że do projektu KPO w ochronie zdrowia zgłoszono 450 uwag w konsultacjach publicznych. - Duża część miała charakter życzeniowy - stwierdził wiceminister. Przypomniał, że po konsultacjach cały proces szczepień został z KPO wyłączony i jest on teraz finansowany w całości ze środków krajowych albo funduszu covidowego. Po konsultacjach zwiększono też liczbę objętych wsparciem. Przekazał senatorom, że wydatki covidowe w 2020 r. pochłonęły 10 mld zł. Ten rok pochłonie około 20 mld zł.
Czym jest „Zdrowa przyszłość”?
Wiceminister zapowiedział też ogłoszenie kolejnego planu w sferze ochrony zdrowia. - Jeszcze w tym tygodniu lub na początku przyszłego przedstawimy policy paper, strategię „Zdrowa przyszłość” - powiedział Gadomski. Jak stwierdził wiceminister, ma ona uszczegóławiać „Polski Ład”. Na tym zakończył swoją wypowiedź. Przewodnicząca komisji Małecka-Libera skomentowała to krótko - Zdrowe życie już było. Wskaźniki zdrowia to wyraźnie pokazują - stwierdziła.
Jakie pytania w sprawie KPO zadawali eksperci?
Maciej Bogucki, który jest ekspertem senackiej komisji zdrowia senatu zauważył, że brakuje wpisania KPO w szerszą koncepcję zmiany ochrony zdrowia. - Taka całkowicie oderwana koncepcja inwestycyjna, jaką jest KPO, jest mocno wybrakowana - stwierdził. Odniósł się także do organizacji systemu ochrony zdrowia. - Skoro jest priorytetem to minister zdrowia powinien być w randze wicepremiera – ocenił.
Prof. Robert Flisiak, prezes Polskiego Towarzystwa Epidemiologów i Lekarzy Chorób Zakaźnych powiedział, że nie jest naganne popełnianie błędu, ale naganne jest jego powtarzanie. Przypominał, że wciąż padamy ofiarami błędu i prób wmówienia nam, że nie ma już chorób zakaźnych. - Próbujemy zapomnieć, że choroby zakaźne istnieją - stwierdził. Jego zdaniem, niestety w KPO, nie ma uwzględnienia chorób zakaźnych i ewentualnej przyszłej pandemii. Dziwiły go również proporcje dotyczące wydawania środków z KPO na ochronę zdrowia i na inne cele. - Zapobieganie chorobom zakaźnym, o tym zapomniano powiedział. Podkreślał, że przez pandemię duża część infrastruktury szpitali zakaźnych została zdewastowana przez bardzo duże użytkowanie. Argumentował, że za chwilę nie będziemy mieli w Polsce zakaźników. - Większość zakaźników jest w moim wieku - powiedział. Przypomniał, że epidemie przychodzą co 10 lat, a obecnie rezydentów, potencjalnych zakaźników w skali kraju jest kilkudziesięciu. Tłumaczył, że błąd polega na finansowaniu oddziałów zakaźnych. Jeśli oddział ma wolne łóżka, to przynosi szpitalowi straty, a te łóżka powinny być żelazną rezerwą. Krytykował fakt, że w KPO nie ma programu profilaktyki chorób zakaźnych. Jego wątpliwości wzbudza też wyższe szkolnictwo medyczne. Jego zdaniem, zwiększone limity przyjęć na poszczególne specjalizacje nie przyniosą żadnego efektu. - Lekarze akademiccy odpływają - powiedział w kontekście tego, że nie będzie miał kto kształcić nowych specjalistów. - Akademiccy lekarze stali się pariasami - przyznał.
O co pytali senatorowie?
Senator KO, Ewę Matecką interesowało, ile z pieniędzy grantowych, a ile z pożyczkowych zostanie przekazanych na ochronę zdrowia. - Czy część pożyczkowa, która trafi o samorządów, będzie zobowiązywała do spłaty tych pożyczek, czy weźmie to na siebie rząd? - dopytywała. Alicja Chybicka z tego samego klubu podkreślała, że w dokumencie unijnym jest określone, że połowa tych środków z KPO powinna być przeznaczona na budowanie odporności antykryzysowej. Dlatego pytała, dlaczego tak mało przeznaczono na ochronę zdrowia. - To nie może być tak, że jak przychodzi kryzys, zabiera się pielęgniarki pediatryczne po to, żeby leczyły dorosłych - stwierdziła.
W podobnym tonie wypowiadała się senator KO Agnieszka Gorgoń-Komor. - Co zrobimy, żeby ta kadra nie odpływała nam z naszego kraju i nie chodzi tylko o pieniądze. Tu chodzi też o warunki pracy - stwierdziła.
Co odpowiedział wiceminister zdrowia?
Gadomski powiedział, że otwartość na tę dyskusję w sprawie KPO była duża i nie ma jeszcze jednoznacznej decyzji czy z funduszy pożyczkowego długi będzie spłacał budżet państwa czy beneficjenci. Podobne podejście dotyczy szpitali powiatowych. - Niektóre cele np. te szczególnie o wymiarze antykryzysowym w odniesieniu do przyszłych pandemii, może uwolnimy na zasadzie datacji – powiedział Gadomski. Wiceminister przyznał, że środki, które pierwotnie w KPO były przeznaczone na szczepionki zostały „rozsmarowane” na różne obszary ochrony zdrowia. Przekonywał, że wszystkie działania zawarte w KPO są poświęcone odporności antykryzysowej. Powiedział, że Komisja Europejska postawiła na transformację cyfrowa i zielony ład. Z całej sumy środków te dwa obszary mają wynosić około 35 proc. całej puli środków. - Takich wytycznych dla obszaru zdrowia nie było – stwierdził Gadomski. Zapowiedział też , że s programu REACT na ochronę zdrowia psychicznego medyków zostanie przeznaczonych 25 mln zł.
Co z POZ i nocną pomocą lekarską (NPL)?
Wiceminister odpowiadał też na pytanie dotyczące nocnej pomocy lekarskiej i, że taka pomoc powinna być świadczona także przez POZ. Gadomski stwierdził, że w tej sprawie ogłoszono dziś pierwsze zmiany. - Jestem włączeniem do określonej liczby dyżurów lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej – przyznał.
Polecamy także:
Rynek apteczny w kwietniu: wzrost rok do roku
Zmiana obostrzeń: kwarantanna, organizacja imprez rozrywkowych
NFZ uruchamia Teleplatformę Pierwszego Kontaktu
Zwiększenie pieniędzy na Narodową Strategię Onkologiczną. O ile?