Autor : Jakub Wołosowski
2022-10-26 19:16
Dr Łukasz Jankowski, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej, wezwał ministra zdrowia do podjęcia zmian w systemie określania refundacji. Przytaczając dane udostępnione Radzie przez Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ) zauważył, że przy obecnym kształcie systemu mamy do czynienia z "istotnymi stratami finansowymi Skarbu Państwa".
W piśmie skierowanym do ministra zdrowia dr Łukasz Jankowski przytoczył dane NFZ na temat funkcjonowania systemu określania stopnia refundacji na receptach. Okazuje się, że "tylko w okresie od stycznia 2021 roku do kwietnia 2022 roku straty budżetu, z tytułu nienależnej refundacji jedynie w zakresie dopasowania stopnia refundacji do podstawowych danych (wiek, płeć pacjenta) wyniosły prawie 9 mln zł".
Dlatego, w ocenie NRL, uproszczenie zasad refundacji, a przede wszystkim informatyzacja procesu przy wykorzystaniu dostępnych danych systemowych, przyniosłaby dwie korzyści. Po pierwsze wielomilionowe oszczędności dla Skarbu Państwa. Po drugie zaś zdjęcie obowiązku określania refundacji przez lekarzy.
Rząd pogodził związkowców i pracodawców: razem przeciw zmianom w NFZ
Dr Jankowski podkreśla, że obowiązkiem lekarza, wynikającym z ustawy o zawodach lekarza i dentysty, jest przede wszystkim udzielanie pomocy lekarskiej, nie zaś wykonywanie zadań z zakresu administracji publicznej.
"Środowisko lekarskie od dawna i konsekwentnie zgłasza postulaty, w myśl których lekarze nie powinni określać stopnia refundacji. Wszystkie dotychczas, przedstawiane przez Medyków argumenty pozostają w tej sprawie aktualne" - stwierdzono w dokumencie.
Biorąc pod uwagę zarówno kwestie finansowe, dobro pacjentów, jak i warunki wykonywania zawodu przez lekarzy prezes NRL wezwał do "natychmiastowego wdrożenia przez Ministerstwo Zdrowia działań naprawczych polegających na uproszczeniu procesu refundacji, całkowitej jego automatyzacji oraz zdjęcia obowiązku określania poziomu refundacji przez lekarzy".
Źródło: NIL.
Czy zabraknie leków refundowanych dla Polaków?