Autor : Katarzyna Lisowska
2021-03-26 08:50
Nie możemy spodziewać się, że dzienne limity zachorowań będą niższe. Dziennie zajmowanych jest kolejnych 500 łóżek. W tym tygodniu uruchamiamy kolejne szpitale tymczasowe. Będą to już 33 aktywne szpitale tego typu - zapowiada wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.
Wiceminister Kraska był gościem porannej audycji na antenie Polskiego Radia 24. Jak mówił pojemność naszych szpitali jest ograniczona. Gdyby nie bufor szpitali tymczasowych, to sytuacja naprawdę byłaby trudna. Podkreślał, że w tej chwili mamy 35 szpitali, które możemy uruchomić. W tym tygodniu uruchamiamy kolejne. Będą to już 33 szpitale aktywne. - Ponad 6 tys. miejsc w tych szpitalach jest przeznaczonych dla pacjentów z koronawirusem - mówił Kraska.
Wiceminister przyznał, że to nie same szpitale są najważniejsze, ale personel, który należy do tych szpitali skierować. - To nie łóżka leczą, tylko także osoby, które się tymi osobami zajmują- zaznaczał. Kraska przekonywał, że wojewodowie bardzo aktywnie pozyskują kadrę do tych szpitali tak, że te się systematycznie wypełniają. Jak jednak zaznaczył, resort nie chciałby, żeby baza łóżek covidowych powiększała się kosztem innych pacjentów.
Jak podsumował wiceszef resortu zdrowia wszystko wskazuje, że następne dni także będą wiązały się z dużą liczbą nowych zakażeń. Szczyt powinien nastąpić za kilkanaście dni. - Mam nadzieję, że to będzie jak najszybciej, bo widzimy, że nowe zakażenia powodują, że służba zdrowia jest bardzo obciążona - komentował.
Czytaj też:
Chętni na szczepienia zaszczepią się do końca września?
Wybielanie J. Emilewicz? Wolontariuszka "Basia" z punktu szczepień