Autor : Katarzyna Lisowska
2021-03-12 19:06
Decyzja sieci marketów Biedronka o wprowadzeniu do sprzedaży testów na przeciwciała SARS-CoV-2 wywołała burzę. Co o tym pomyśle sądzą specjaliści? Czy warto tym testom zaufać?
Dr Grażyna Cholewińska, specjalistka chorób zakaźnych z Wojewódzkiego Szpitala Zakaźnego w Warszawie przyznaje, że faktycznie w przypadku wielu chorób jest trend wdrażania szybkich profilaktycznych testów, które mogą być pomocne w upowszechnianiu wstępnej diagnostyki, tak jak np. w przypadku HIV.
Skuteczności takich prostych testów, które nadają się do użytku w warunkach domowych dowodzi popularność testów ciążowych. Jak jednak przyznaje nasza rozmówczyni do testów, które będą oferowane w Biedronce podchodziłaby z dużą ostrożnością. Dlatego, że test nie będzie wskazywał czy jesteśmy zakażeni.
Czy test z Biedronki pokaże zakażenie koronawirusem?
Jak wyjaśnia doktor to szybki test ma wskazywać wynik z dokładnością na poziomie 98 proc. Tylko co wskazywać? - Jestem przekonana, że producent musiał uzyskać odpowiednie certyfikaty, więc można mówić o pewnej potwierdzonej jakości takiego produktu. Trzeba jednak pamiętać, że testy serologiczne, pozwalają wykryć przeciwciała IgG i IgM, które wytwarzają się jako reakcja układu odpornościowego na SARS-CoV-2, czyli powstają po zetknięciu z patogenem - wyjaśnia i dodaje, że jednak pozytywny wynik nie musi pokazywać, że właśnie jesteśmy zakażeni.
Dr Cholewińska przyznaje, że w jej opinii takie testy powinny być dostępne w aptekach, gdzie osoby wykwalifikowane będą w stanie wyjaśnić wątpliwości nabywców i co bardzo ważne przestrzegane są zasady magazynowania takich produktów. - Ważna jest też sama instrukcja obsługi, jej czytelność, czy umożliwia odpowiednią interpretacje pozyskanego wyniku - podkreśla.
Doktor spodziewa się, że wraz ze pojawieniem się testów w marketach do lekarzy zacznie zwracać się wielu pacjentów zaniepokojonych swoim stanem zdrowia, co będzie miało związek z uzskanymi wynikami. W jej ocenie zamiast poprawy sytuacji, możemy mieć więc jeszcze więcej zamieszania. Jak zaznacza ostatecznie dla potwierdzenia lub wykluczenia zakażenia i tak konieczne będzie przeprowadzenie testu genetycznego. Obawia się jednak tego, że osoby, które uzyskają wynik negatywny, a będą miały objawy sugerujące jednak zakażenie koronawirusem mogą z tego powodu odkładać konsultacje z lekarzem.
Po jakim czasie zakażenie pokaże test?
Przeciwciała IgM pojawiają się po kilku dniach od momentu zainfekowania, to ile czasu upłynie od kontaktu z patogenu ma kluczowe znaczenie dla wiarygodności takiego testu. Negatywny wynik, nie musi wykluczać zakażenia.
Jak wykonać w domu test serologiczny?
Jak informuje sieć Biedronka, od poniedziałku będzie miała w swojej ofercie Test Primacovid, wyprodukowany przez szwajcarskie laboratorium PRIMA Labto. Test jest prosty w użyciu: do badania używa się małej próbki krwi, a czas oczekiwania na wynik to tylko ok. 10 minut. Każdy klient będzie miał możliwość zakupu jednorazowo maksymalnie 3 sztuki testu, a jego cena wyniesie 49,99 zł.
Obawy mają też diagności
Matylda Kłudkowska, wiceprezes Krajowej Rady Diagnostów Laboratoryjnych w mediach społecznościowych zwróciła uwagę, że "Wypada napisać, że ten test odpowie tylko na pytanie, czy przeszliśmy zakażenie jakiś czas temu. On nie służy do wykrywania świeżego zakażenia. Fałszywe poczucie bezpieczeństwa, tego się obawiam".
Do diagnozowania wczesnych infekcji służą testy antygenowe i molekularne. Test z marketu może wyjść negatywnie nawet jeśli ktoś od kilku dni ma już objawy zakażenia.
Czytaj też:
Testy antygenowe – stosować czy nie i w jakich okolicznościach?
NRL apeluje o debatę o stomatologii. I to pilną. O co chodzi?
Kolejny produkt z wysoką skutecznością w leczeniu COVID-19